Ranny Ptaszek, ul. Augustiańska 5
Niewielkie miejsce na prawo od ulicy Krakowskiej, czyli w części Kazimierza zdecydowanie nie tak popularnej jak okolice Placu Nowego, ale młodszej duchem i pełnej energii. Taki też jest Ranny Ptaszek. Zjecie tu śniadanie i wypijecie do niego, albo po, kieliszek wina. Można przysiąść na zewnątrz i porozkoszować się widokiem na jeden z najpiękniejszych gotyckich kościołów Krakowa. Warto tu jednak wpaść nie tylko dla widoków, bo matka i córka Pilitowskie karmią świetnie. Polecamy jabłka w szlafroczkach albo krzepiące śniadanie – to ostanie przydaje się o poranku w Krakowie nie tylko podczas długich weekendów.