Tym kieruj się przy zakupie
W polskim społeczeństwie nadal dominuje przekonanie, że na bazarze możemy spodziewać się prawdziwej kapusty kiszonej, robionej domowym sposobem. Jak przekonuje Aleksander Baron nie zawsze jednak tak jest.
- Na bazarze również nie mamy pewności, czy kupujemy kapustę kiszoną. Ocet jest drogą na skróty, na którą niestety decydują się niektórzy producenci. W trakcie przygotowania nie pojawi się kożuszek fermentacyjny (czyli coś naturalnego w przypadku kiszonek). Dobrej jakości kapusta kiszona powinna być biała. Ta z dodatkiem octu inaczej się utlenia i brązowieje. Można kierować się też zapachem - wyczuwalna woń octu będzie złym znakiem, ale nie każdy potrafi odróżnić ją od wyniku procesu fermentacji - wyjaśnia Aleksander Baron.
Ale to nie jedyne wyznaczniki.