Uwaga na nazwy
Producenci kuszą potencjalnych klientów hasłami reklamowymi, które opisują "wyroby domowe", "tradycyjnie wędzone" czy "kiełbaska domowa". Jednak nie zawsze nazwa odzwierciedla całą prawdę o produkcie. Aby nie dać się oszukać, warto zwracać uwagę na wspomnianą listę składników oraz metody wytwarzania. Dzięki temu łatwiej będzie odróżnić "kiełbasę cielęcą" od "kiełbasy z cielęciną". W tej pierwszej cielęcina powinna stanowić podstawowy składnik, a w drugim może być jedynie dodatkiem.