Przestań go karmić
Co ciekawsze bez problemu wydajemy pieniądze na różne specyfiki mające nam pomóc w tej walce. Wsmarowujemy, wklepujemy, pocieramy szczotką, kremujemy, łykamy cudowne pastylki. Poświęcamy całe godziny na zabiegi antycellulitowe, zamiast zrobić to co najważniejsze - przestać go karmić! Brzmi absurdalnie? Bynajmniej - to my sami karmimy nasz cellulit. Każdego dnia dostarczamy mu wielu niezdrowych, ale jakże przez niego lubianych, substancji.