Trwa ładowanie...
17-09-2012 11:03

Kaszanka na zdrowie

Kaszanka, kiszka, krupniok (przez Ślązaków zwany 'krupńok") - jesień to czas, gdy wiele osób sięga po nie po raz ostatni. Głównie dlatego, że gdy spadają pierwsze liście z drzew, dla wielu smakoszy kończy się sezon grillowy. Czy warto jadać kaszankę o innych porach roku? Skąd się bierze smak tego wyrobu, jaka jest jego historia i jak ją zrobić samodzielnie? Wszystkiego na temat kaszanki dowiecie się od Bartosza Budnika, szefa kuchni slowfoodowej restauracji ?Romantyczna? w Hotelu SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie.

Kaszanka na zdrowieŹródło: 123RF, fot: 123RF
dsvjhp2
dsvjhp2

Kaszanki, obok pasztetów, galaret i kiełbas, przez lata były nieodłącznym efektem wyrobów gotowych przy tzw. świniobiciu. W zależności od regionu i tradycji różniły się zawartością mięs, rodzajem kasz oraz przyprawami i formami przygotowania. Na przykładzie mojego rodzinnego domu, z racji korzeni kaszubskich, rzadko była robiona kaszanka, ale zawsze robiliśmy tzw. krwawą blutkę (z języka kaszubskiego). Zasada przygotowania jest podobna, ale zamiast kaszy dodaje się gotowane, skrojone w dość dużą kostkę mięso z podgardla, słoninę i boczek. Wykonuje się najczęściej jako kiełbasę w formie nadzianych jelit wieprzowych. Często można spotkać ją w słoikach zawekowaną lub pieczoną w blaszce tzw. keksówce lub zwykłej do ciasta.

Ponieważ nie każdy ma możliwość zaopatrzyć się w produkty otrzymywane podczas rozbierania całej świni (takie jak głowizna z podgardlem i uszami, płucka,
śledziona, serce czy skórki oraz mniejsze skrawki mięs oraz tłuszcz), podam przepis na tradycyjną kaszankę. Słów krupnik lub krupńok najczęściej używa się na Kaszubach i Śląsku. Jeszcze inną rzeczą jest kaszanka bez kaszy, którą przygotowuje się z bułką lub ryżem.

Do wyrobu krupnioka potrzebujemy:
ok. 1 kg drobnego mięsa (np. z łopatki),
0,2 kg świeżego boczku,
dwie średnie golonki,
warzywa do bulionu - por, marchew, pietruszka korzenna.

Wyżej wymienione składniki zalewamy wodą tak, by całkowicie zakryła wsad i gotujemy na małym ogniu przez 3 godziny, a w miarę wyparowania płynu uzupełniamy wodę.

dsvjhp2

Potrzebujemy także 1 kg kaszy gryczanej. Warto pamiętać, iż palona kasza gryczana jest bardziej wyrazista w smaku od nieprażonej, co nie każdy lubi. Popularnym zamiennikiem jest kasza jęczmienna, która jest dużo bardziej łagodna w smaku. Zdarza się, że łączy się obie kasze, po połowie. Ja jednak preferuję użycie samej kaszy gryczanej.

Zalewamy ją w stosunku 1:2 bulionem powstałym z gotowania mięs. Ta ilość bulionu powinna się wchłonąć całkowicie, a kasza pozostać delikatnie chrupiąca. Mięsa z wywaru, po obraniu z kości, mielimy z tłuszczykiem na oczkach 3 mm. Dodajemy ugotowaną kaszę oraz bulionu do konsystencji.

To najtrudniejszy moment w przygotowaniu, gdyż należy dopasować ilość płynu do masy stałej. Należy dać tylko tyle bulionu do mięs i kaszy, by całość swobodnie wymieszać, następnie dodać pół litra krwi. Ostateczna struktura surowej masy powinna przypominać troszkę za gęste ciasto, jak np. na placki ziemniaczane.

Kaszankę przyprawia się wyłącznie mielonym zielem angielskim, majerankiem i zasmażaną cebulką. Ja osobiście lubię wzbogacić smak 3 zmiażdżonymi ząbkami czosnku i zasmażoną cebulką, skrojoną w kostkę.

dsvjhp2

W jelita wieprzowe nadziewamy masę dość luźno. Pomocna będzie tu maszynka do mielenia mięsa z odpowiednią przystawką. Tę czynność najwygodniej wykonywać w dwie osoby, jedna mieli, a druga dba o równomierne nadzianie i kontroluje napięcie jelitowe.

Ponieważ może wystąpić problem z zakupem krwi i jelit, warto takie zamówienie złożyć wcześniej lub udać się do pobliskiej, lokalnej rzeźni i tu zamówić odpowiednie produkty.

Tak nadzianą kiszkę możemy sparzyć we wrzątku i pogotować na wolnym ogniu jeszcze kwadrans. Podawać gorącą lub schłodzić na zimno. Z racji jeszcze ciepłej aury sprzyjającej spożywaniu posiłków w plenerze, najlepszym pomysłem na kaszankę jest grill. Należy pamiętać, by ruszt był bardzo gorący. Kaszankę najlepiej zawinąć w folię aluminiową, dodając np. gałązkę rozmarynu, piórka z cebuli i jak ktoś lubi, ząbki czosnku.

dsvjhp2

Wykonana własnoręcznie kaszanka jest wyśmienita w smaku i nie ma sobie równych. Dobrze zrobiona kaszanka często gości na naszych stołach. Poza tradycyjną formą podania, na ciepło, możemy ją spotkać jako farsz w pierogach, w podawanych na zimno sałatkach. Smażona i podawana z innymi szlachetnymi mięsami, stanowi wzmacniacz smaku. Nie kłóci się z rybami i owocami morza. Kunszt kulinarny ogranicza tylko wyobraźnia i wyczucie smaku.

Wysłuchała: ml

dsvjhp2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsvjhp2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj