"Oliwa lawendowo-rozmarynowa"
- - oliwa najlepiej z pestek winogron, ale nadaje się każda znośnej jakości bez charakterystycznego dla siebie zapachu
- - kilka świeżych gałązek rozmarynu
- - kilka gałązek lawendy
- - opcjonalnie ząbek czosnku, ale to raczej tylko w samotnym połączeniu z rozmarynem
Do czystych szklanych buteleczek wkładamy gałązki ziół, np. 1 rozmarynu i 3 lawendy, albo odwrotnie:). Zależy, który zapach chcemy bardziej wydobyć. Zalewamy to czystą oliwą. Zakręcamy i odstawiamy w chłodne miejsce przynajmniej na dwa tygodnie.
Przepis dodał użytkownik Ewa_Schmidt
Podziel się opinią
Komentarze