Myszy na zdrowie
Podobno ma przywracać zdrowie i siły życiowe. U kogoś o słabym żołądku lub nerwach może jednak wywołać wymioty - i to jeszcze przed pierwszym łykiem. Koreański pomysł na wkładkę do wina ryżowego stanowią bowiem noworodki myszy, nie starsze niż trzydniowe (lub rozwinięte płody). Jeszcze żywe zwierzątka wtłacza się do butelki i zalewa wciąż fermentującym alkoholem. Po należytym okresie leżakowania w piwnicy, które trwa około roku, można poczęstować gości specyfikiem, który podobno w smaku przypomina benzynę.
Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie