Niezawodny sposób ucieczki
Czasem czujemy się uwięzieni w klatce rutyny i konformizmu. Kiedy się upijamy, to najpierw zaczynamy widzieć kraty. Następnie zapominamy, że klatka w ogóle istnieje, co łatwo stwierdzić, kiedy wracając nie potrafimy podać taksówkarzowi jej położenia.