Sekrety pieprzu cayenne

Jego nazwa może być myląca, bo tak naprawdę pieprz cayenne to rodzaj przyprawy należącej do rodziny Capsicum, czyli papryk o bardzo ostrym smaku, znanych powszechnie jako papryczki chili. Pieprz cayenne wyrabiany jest z papryki odmiany cayenne, która po procesie suszenia, zostaje zmielona, aby ostatecznie trafić na nasze stoły w postaci sproszkowanego dodatku do różnych dań. Jak się okazuje, przyprawa ta ma nie tylko doskonałe zastosowanie w kuchni w celu wzbogacenia smaku potraw, ale również wykazuje lecznicze właściwości.

Wyjątkowość pieprzu cayenne tkwi w zawartej w nim kapsaicynie. To związek chemiczny, dzięki któremu wyczuwalny jest ostry smak papryczki. Oddziałuje na nocyceptory, czyli receptory bólowe, zlokalizowane m.in. w jamie ustnej, aktywowane w odpowiedzi na uraz tkanki. W medycynie wschodu przyprawa ta używana jest jako środek wykazujący ekstremalne działanie rozgrzewające, wzmacniający osłabione funkcje wątroby, pobudzający układ krążenia i powstrzymujący krwawienia. Używa się go również w wyjątkowych sytuacjach takich jak omdlenia, stany szoku, a nawet przy zatorach czy atakach serca.

Naturalny środek przeciwbólowy

Pieprz cayenne łagodzi ból głowy, ból w przebiegu neuropatii cukrzycowej - tzw. nerwobóle eliminowane są poprzez miejscowe podanie kapsaicyny, która niszczy w komórkach nerwowych tzw. "substancję P", przewodzącą impulsy nerwowe do mózgu. Sprawdza się również w przypadku bólu i zwyrodnień stawów poprzez zastosowanie specjalnych plastrów, balsamów rozgrzewających lub maści. Łagodzi również swędzenie wywołane łuszczycą.

Wzmacnia odporność

Już dwie łyżki tego pieprzu zapewniają połowę zalecanej dziennej dawki beta-karotenu i pro-witaminy A, które skutecznie chronią przed patogenami powodującymi choroby. Przyda się również w przypadku już zdiagnozowanego przeziębienia. Pozwala na znaczną redukcję bólu, ale przede wszystkim wspomaga wydalanie śluzu i likwiduje opuchlizny błon śluzowych (przynosi więc znaczną ulgę przy tzw. "zatkanym nosie"). Specjaliści od medycyny naturalnej zalecają spożywanie go w formie herbatki, która wspomoże "wypacanie". Nie należy jednak stosować takich metod w przypadku głębokiej i przewlekłej choroby, ponieważ może pogłębiać osłabienie.

Wspomaga układ pokarmowy

Pora obalić mit, że ostre papryczki szkodzą na wrzody żołądka. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Pieprz ten pomaga w ich leczeniu, poprzez stymulację do szybszego krążenia krwi w żołądku oraz pobudzanie komórek żołądka do produkcji korzystnych soków ochronnych, które zapobiegają powstawaniu tej bolesnej dolegliwości. Działa również bakteriobójczo i może zapobiec niektórym rodzajom zatrucia pokarmowego. Ponadto wspomaga proces trawienia i łagodzi wzdęcia.

Ma właściwości antyrakowe

Kapsaicyna jest przedmiotem wielu badań w kierunku antyrakowych właściwości. Mechanizm działania przeciwnowotworowego potwierdzili już m.in. uczeni z uniwersytetu w Nottingham. Naukowcy w swoim eksperymencie na zwierzętach dowiedli, że substancja ta zabija mitochondria odpowiedzialne za podział i rozrost komórek rakowych, jednocześnie nie uszkadzając zdrowych.

Korzystnie wpływa na układ krążenia

Ta odmiana oraz inne odmiany ostrej papryki stosowane są również jako naturalne lekarstwo dla układu krążenia. Skutecznie bowiem obniżają poziom cholesterolu, trójglicerydów, zapobiegając odkładaniu płytek krwi oraz rozpuszczając skrzepy. Przyprawy te pobudzają też krążenie krwi, co minimalizuje ryzyko zakrzepów. Naukowcy dowiedli również, że w społecznościach, w których spożywa się znaczne ilości ostrej papryki zaobserwowano mniej ataków serca, udarów czy zatorów.

Wspomaga odchudzanie

Pieprz cayenne to produkt idealny dla osób na diecie, które chcą zrzucić zbędne kilogramy. Przyspiesza bowiem metabolizm i znacząco zwiększa termogenezę, czyli wytwarzanie ciepła. Stosowanie tej przyprawy okazjonalnie i w małych ilościach skutecznie hamuje apetyt, szczególnie na tłuste, słone oraz słodkie potrawy. Pozwala również oczyścić organizm z toksyn, pomaga w niestrawności. Jednak, jak w przypadku wieli innych naturalnych suplementów diety, także stosując ten pieprz należy zachować umiar i rozwagę. Regularne stosowanie lub przedawkowanie doprowadza do sytuacji, kiedy nasz organizm zwyczajnie uodparnia się na tę substancję, a w konsekwencji proces odchudzania zostaje zaburzony.

Przydatny nie tylko w kuchni

Ten rodzaj pieprzu stosuje się również jako składnik kosmetyków wyszczuplających, preparatów do pielęgnacji włosów czy kosmetyków do makijażu, które dają efekt większych ust. Odradza się jednak samodzielne wykonywanie mikstur z tą przyprawą, ponieważ brak odpowiedniej wiedzy i źle dobrane proporcje mogą wyrządzić więcej szkód niż korzyści.

W niektórych kręgach pieprz cayenne uważany jest za naturalny lek na potencję i doskonały element diety wszystkich kochanków. Ich zdaniem zwiększa popęd płciowy i pozwala pogłębić odczuwanie bodźców seksualnych. Tej właściwości nie potwierdziły jednak żadne z oficjalnych badań.

Składniki: 1 i 1/2 szklanki mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,1/2 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne, 2 jajka, 1/3 szklanki mleka, 1/4 szklanki oleju roślinnego, szklanka czarnych oliwek, 1/3 szklanki startego parmezanu.

Przygotowanie: Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. W jednej misce wymieszaj suche produkty: przesianą mąkę, sodę, sól, proszek do pieczenia, pieprz, a w drugiej jajka, mleko i olej. Połącz wszystkie składniki, dodaj pokrojone drobno oliwki i starty parmezan. Wymieszaj wszystko raz jeszcze i nakładaj za pomocą łyżki do papilotek. Piecz przez 20-25 minut, aż wykałaczka wkładana w muffiny będzie sucha.

mp/kuchnia.wp.pl