Odkrywamy tajemnice rosołu

Bez tej zupy trudno wyobrazić sobie tradycyjny, niedzielny obiad w rodzinnym gronie. Nasze mamy i babcie uważają go też wspaniałe lekarstwo na przeziębienie, które błyskawicznie stawia na nogi. Co o rosole sądzą dietetycy?

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF | 123RF

Chyba trudno znaleźć Polaka, który choć raz w życiu nie jadłby tej zupy. Każdy zna jego smak, kolor i aromat. Najbardziej cenimy sobie „babciny” rosół, który jest niepowtarzalny i smakuje absolutnie wyjątkowo. Działa łagodząco po udanej imprezie czy przeciwzapalnie podczas przeziębienia.

Składniki to podstawa

Rosół to nic innego jak wywar mięsny gotowany z włoszczyzną. – To właśnie ta mieszanka warzyw i przypraw nadaje mu niezwykły aromat i smak – tłumaczy Lidia Fątowicz, dietetyk z Centrum Naturhouse w Koninie. Marchew, pietruszka, seler, cebula lub por, liść laurowy, pieprz, ziele angielskie stanowią podstawę, lecz nie należy zapominać o odpowiednim doborze mięsa. – Najlepiej wybrać białe, takie jak kurczak, indyk czy cielęcina. Te gatunki mięsa z pewnością dostarczą więcej dobrych nienasyconych kwasów tłuszczowych i sprawią, że rosół będzie chudy, a co za tym idzie niskokaloryczny – dodaje dietetyk.

Witaminy w zupie

Za sprawą włoszczyzny i mięsa zupa dostarcza wielu wartości odżywczych. Wszystkie minerały i witaminy zostają w wywarze, wpływając pozytywnie na nasz organizm. – W rosole odnajdziemy liczne pierwiastki, takie jak wapń i magnez, mające ogromne znaczenie dla budowy kości i zębów, potas regulujący gospodarkę wodną organizmu oraz żelazo pochodzenia roślinnego (warzywa) i zwierzęcego (mięso). Wśród witamin można wymienić A i E, wpływające na prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia oraz działające antyoksydacyjnie – wylicza Lidia Fątowicz.

Zdrowy i odżywczy rosół powinien charakteryzować się niską zawartością soli, dlatego należy dodawać jej jak najmniej. Wszelkiego rodzaju kostki rosołowe powinniśmy zastąpić świeżą i pachnącą natką pietruszki.

Lek na całe zło

Nie bez powodu nasze babcie i mamy w okresie panujących chorób i przeziębień proponują rosół jako lekarstwo na infekcje. – Gorąca zupa nie tylko rozgrzewa organizm, stymulując układ odpornościowy do walki z chorobą, ale również łagodzi katar i kaszel, zmniejszając stan zapalny – przekonuje Lidia Fątowicz.

Para z gorącej zupy i tłuszcz w niej zawarty działa jak kojący balsam na obolałe gardło, oczyszcza zatoki. Rosół ma również znaczenie… psychologiczne. Danie, które jest przygotowywane specjalnie dla nas, gdy niedomagamy, przyczynia się do poprawy nastroju. Dzięki temu walka z infekcją na pewno stanie się łatwiejsza. Można śmiało powiedzieć, że pyszny, domowy rosół przyrządzony z chudego mięsa oraz dużej ilości warzyw stanowi lekarstwo na całe zło.

Jak przygotować rosół?

Przygotowanie rosołu jest dość łatwym zadaniem, ale musimy stosować kilka sprawdzonych zasad. Mięso wkładamy do zimnej wody, którą od razu należy posolić. Zupa od początku powinna być gotowana na bardzo małym ogniu. Czasem trzeba na to poświęcić kilka godzin. Dzięki temu smak potrawy będzie niepowtarzalny.

Obrane warzywa dodajemy dopiero po upływie ok. 1,5 godziny. Na pięć litrów rosołu wystarczą: 4 marchewki, 3 pietruszki, pół sporego selera i pora oraz średnia cebula. Jeśli chcemy, by danie miało bardziej wyrazisty kolor, warto wrzucić do zupy podsmażone (nawet lekko przypalone) plastry cebuli – skrobia zawarta w warzywie skarmelizuje się.

W pewnym momencie (zwykle po ok. godzinie od rozpoczęcia gotowania) na powierzchni rosołu pojawią się szumowiny, czyli piana z fragmentami mięsnego białka. Należy je starannie zebrać łyżką i wylać, ponieważ nie mają żadnej wartości smakowej czy odżywczej.

Zupę przyprawiamy tradycyjnymi dodatkami: liściem laurowym, pieprzem, zielem angielskim oraz gałązkami lubczyku. Jeśli nie lubimy przypraw pływających w rosole, możemy je przed dodaniem włożyć do woreczka z gazy, a po ugotowaniu potrawy wyjąć z garnka. Mielony pieprz wsypujemy na końcu, przed podaniem.

Rafał Natorski

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Już nie smażę jajecznicy na maśle. Mam lepszy sposób, by była smaczniejsza
Już nie smażę jajecznicy na maśle. Mam lepszy sposób, by była smaczniejsza
Piję zamiast herbaty. Ma przyjemny zapach, a na układ pokarmowy działa jak plasterek
Piję zamiast herbaty. Ma przyjemny zapach, a na układ pokarmowy działa jak plasterek
Polacy nie znają, a jest smaczniejszy niż fasolka szparagowa. Kiedy zobaczysz na straganie, kup bez wahania
Polacy nie znają, a jest smaczniejszy niż fasolka szparagowa. Kiedy zobaczysz na straganie, kup bez wahania
Zanim sięgniesz po kanapkę, wypróbuj trik z chlebem. Unikniesz skoków cukru i problemów z trawieniem
Zanim sięgniesz po kanapkę, wypróbuj trik z chlebem. Unikniesz skoków cukru i problemów z trawieniem
Zamiast wylewać, pijesz wodę po kiszonych ogórkach? Takie mogą być skutki dla organizmu
Zamiast wylewać, pijesz wodę po kiszonych ogórkach? Takie mogą być skutki dla organizmu
Łatwo pomylić ją z pęczakiem. Nieoceniona dla mocnych stawów i trawienia bez problemów
Łatwo pomylić ją z pęczakiem. Nieoceniona dla mocnych stawów i trawienia bez problemów
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika