Polacy nie znają, a jest smaczniejszy niż fasolka szparagowa. Kiedy zobaczysz na straganie, kup bez wahania

Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykła fasolka, ale szybko okazuje się, że to zupełnie inna liga. Smakuje łagodniej, ma przyjemną słodycz i kryje w sobie więcej wartości odżywczych, niż mogłoby się wydawać.

Fasolnik chiński jest smaczniejszy niż fasolka szparagowaFasolnik chiński jest smaczniejszy niż fasolka szparagowa
Źródło zdjęć: © Adobe
Paulina Hermann

Jeśli kiedykolwiek zobaczysz na straganie długie, cienkie strąki przypominające fasolkę, ale znacznie większe, to od razu bierz, bo to właśnie jest fasolnik chiński. Potrafi dorastać nawet do 60 cm i na talerzu prezentuje się naprawdę efektownie. W smaku jest delikatniejszy, lekko słodkawy i świetnie sprawdza się zarówno w tradycyjnych, jak i bardziej orientalnych daniach. W Polsce dopiero zaczyna zdobywać zwolenników, ale kto raz spróbuje, ten szybko przekona się, że zasługuje na dużo większą popularność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Weź 2 ogórki, ser i kilka składników do doprawienia. Sałatka o niebo lepsza niż mizeria

Dlaczego warto jeść fasolnik chiński?

To warzywo to prawdziwa bomba wartości odżywczych. Ma w sobie solidną porcję białka, nawet więcej niż niektóre gatunki mięsa, a do tego błonnik, który dba o sytość i pracę jelit. Znajdziesz w nim niemal wszystkie aminokwasy egzogenne, których organizm sam nie potrafi wytworzyć. Do tego witaminy z grupy B, witamina A i minerały. Fasolnik chiński obniża poziom cholesterolu, wspiera odporność i świetnie wpisuje się w dietę osób odchudzających się, bo jest niskokaloryczny.

Trzeba jednak pamiętać, że (jak większość strączków) potrafi być ciężkostrawny. W większej ilości może powodować wzdęcia, więc najlepiej jeść go w towarzystwie ziół, które ułatwiają trawienie. Tymianek, majeranek, imbir czy mięta sprawią, że fasolnik będzie nie tylko smaczny, ale i łagodniejszy dla żołądka.

Jak wykorzystać fasolnik chiński w kuchni?

Najprostszy sposób to pokroić go na kawałki, podgotować i podać jak klasyczną fasolkę szparagową z masłem i bułką tartą. Gotuje się go jednak krócej, więc przygotowanie obiadu idzie szybciej. Młode strąki można chrupać na surowo, a także wykorzystać jako ciekawy dodatek do sałatek czy przekąsek.

Jeśli lubisz kuchnię azjatycką, wrzuć fasolnik chiński na patelnię z odrobiną oleju, czosnkiem, chilli i sosem sojowym. W wersji na ostro smakuje rewelacyjnie, a podsmażony z boczkiem nabiera charakteru, który przypadnie do gustu nawet największym mięsożercom. Można go też marynować, a wtedy staje się świetnym dodatkiem do kanapek i mięsnych dań.

Pamiętaj tylko, że świeże strąki nie nadają się do długiego przechowywania, a w lodówce wytrzymują zaledwie kilka dni, więc najlepiej kupować go wtedy, gdy planujesz szybkie gotowanie.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie

Zamiast wylewać, pijesz wodę po kiszonych ogórkach? Takie mogą być skutki dla organizmu
Zamiast wylewać, pijesz wodę po kiszonych ogórkach? Takie mogą być skutki dla organizmu
Łatwo pomylić ją z pęczakiem. Nieoceniona dla mocnych stawów i trawienia bez problemów
Łatwo pomylić ją z pęczakiem. Nieoceniona dla mocnych stawów i trawienia bez problemów
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Zamiast wrzucać do zupy, pokrusz i zaparz jak herbatę. Rozrusza leniwe jelita, naoliwi skrzypiące stawy
Zamiast wrzucać do zupy, pokrusz i zaparz jak herbatę. Rozrusza leniwe jelita, naoliwi skrzypiące stawy
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają