Małe, słodkawo-kwaśne owoce cytrusowe, których zapach kojarzy nam się z okresem zimy i świąt Bożego Narodzenia. Mowa oczywiście o mandarynkach, którymi szczególnie chętnie zajadamy się zimą, gdy w sklepach nie pojawiają się sezonowe owoce.

Mandarynki uprawiane są głównie w Japonii, Brazylii, basenie Morza Śródziemnego oraz na południu Stanów Zjednoczonych. Do Europy mandarynka trafiła na początku XIX wieku. Nie wiadomo do końca, skąd mandarynka wzięła swoją nazwę. Większość z nas pewnie byłaby skłonna uznać, że słowo pochodzi od mandarynów, chińskich urzędników, których historia liczy sobie ponad 1000 lat. To jedna z teorii. Druga głosi, że mandarynka zawdzięcza nazwę wyspie Mauritius na Oceanie Indyjskim, kiedyś zwanej Mandarą. Jak by nie było, uważa się, że mandarynki pochodzą z południowych Chin i są tam uprawiane od przeszło 4000 lat.

Mandarynki podobne są do pomarańczy, jednak są zdecydowanie mniejsze. Ich skórka jest także delikatniejsza i łatwo oddziela się od miąższu. Owoce zjadane są zwykle na surowo, ale nadają się także na przetwory. Można z nich zrobić dżemy lub kompot.

Mandarynka występuje w wielu odmianach. Do najpopularniejszych należą: klementynki – powstały w wyniku skrzyżowania mandarynki z gorzką pomarańczą. Zawierają stosunkowo mało pestek. Tangerynki – ich skórka jest bardzo cienka i daje się łatwo obrać. Ma sporo pestek i jest lekko cierpka w smaku. Tangele – skrzyżowanie mandarynki z grejpfrutem. Są słodkie i soczyste z delikatnie gorzką nutą.

Z liści mandarynki uzyskuje się olejek stosowany w przemyśle spożywczym oraz perfumeryjnym.
Mandarynki często kojarzymy z pomarańczami – głównie przez bardzo podobny wygląd. Wyglądają niepozornie, ale mają wielką moc. Mandarynki są nie tylko słodsze od pomarańczy, ale też zdrowsze. Co prawda, podobnie jak pomarańcze i grejfruty, zawierają moc witaminy C, są jednak również źródłem nobiletyny, która zapobiega rozwinięciu się cukrzycy typu 2 i pomaga w zwalczaniu otyłości. Mandarynki są także bogate w witaminę A, która m.in. pomaga w utrzymaniu dobrej kondycji skóry i chroni przed chorobami oczu. Właściwości antyoksydacyjne owocu opóźniają z kolei proces starzenia. Bogactwo błonnika i niewielka kaloryczność sprawia, że mandarynki z powodzeniem mogą być spożywane przez osoby odchudzające się.

W 100 g mandarynek znajdują się zaledwie 53 kalorie. Oznacza to, że jedna, średniej wielkości mandarynka to 35 kalorii. Owoce te w ponad 85 proc. składają się z wody.