Lukier – historia, rodzaje, zastosowanie, domowy a sklepowy
Lukier jest jednym z najpopularniejszych elementów dekoracyjnych w cukiernictwie. Posiada ciekawą historię i świetnie smakuje. Warto jednak unikać lukru kupnego, ponieważ zawiera wiele substancji szkodzących zdrowiu.
Lukier – historia
Jak to zwykle bywa z wynalazkami sztuki kulinarnej, pierwsze wyrobienie lukru było prawdopodobnie wynikiem zwykłego niedopatrzenia, a nie spełnieniem wizji kreatywnego cukiernika. Otóż dawniej jedną z metod konserwacji produktów cukierniczych było zatapianie ich w syropie cukrowym. Bardzo możliwe, że pewnego dnia jedna z osób odpowiedzialna za ten proces wyrobiła zbyt gesty syrop, a tym samym odkryła przepyszną polewę lukrową.
W Polsce wytwarzano lukier już na początku XVIII wieku, a z czasem zaczęto formować z niego ozdabiające stoły formy kwiatowe, figurki i bryły. Lukier był także często barwiony. Aby uzyskać żółty kolor wykorzystywano szafran, zielony – sok ze szpinaku, czerwony – sok z buraków, a niebieski - płatki chabru.
Lukier – rodzaje
Wyróżnia się trzy główne rodzaje lukru:
- lukier królewski – wyrabiany z cukru pudru i białek jaj, nazywany tak, ponieważ swój początek miał mieć na angielskim dworze królewskim, gdzie używany był do dekoracji królewskich tortów; lukier królewski ma najrzadszą konsystencję, używany jest do umieszczania napisów i wyrabiania niewielkich elementów przestrzennych lub zalewania formy, aby nadać deserowi bazę do dekoracji;
- glazurę, czyli lukier cukierniczy; lukier o średniej konsystencji, używany w cukiernictwie najczęściej; wyrabiany jest z cukru pudru, wody i opcjonalnie soku; nadaje się do wykonywania bardziej precyzyjnych ozdób;
- lukier plastyczny, najgęstszy rodzaj lukru, z którego wykonuje się figurki, kwiaty jadalne oraz inne spójne elementy dekoracyjne.
Lukier – zastosowanie
Lukier – domowy a sklepowy
Jeśli do ciasta lub tortu chcemy dodać lukier, zdecydowanie lepiej jest go zrobić samemu. Przepisy są proste, a składniki łatwo dostępne. Domowy lukier (choć kaloryczny i bogaty w tłuszcze trans podnoszące poziom cholesterolu i wywołujące otyłość) jest gwarancją, że nie nakarmimy siebie i bliskich mieszanką konserwantów, a niestety taka możliwość występuje, gdy wybierzemy lukier ze sklepu.
Kupny lukier może bowiem zawierać takie substancje jak olej palmowy sprzyjający zatorom żylnym i otyłości czy sorbinian potasu – zamiennik benzoesanu sodu. Ponadto, w składzie lukru ze sklepu możemy znaleźć glicerynę oraz syrop glukozowy, a w tych kolorowych także koszenilę – sztuczny barwnik pozyskiwany drogą rozdrabniania ciał pluskwiaków.