Plan prac
Choć Boże Narodzenie kojarzy się z radością i wypoczynkiem, okazuje się, że co trzeci Polak odczuwa przed świętami stres. Często jest on wywołany spiętrzeniem obowiązków w kuchni, zwłaszcza przygotowaniami do kolacji wigilijnej. A przecież wiele tradycyjnych potraw możemy przyrządzić trochę wcześniej.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Śledzie w occie
Prosty specjał, bez którego wiele osób nie wyobraża sobie jednak wigilijnej wieczerzy. Nie tylko można, ale wręcz należy przygotować go przynajmniej 2-3 dni wcześniej, bo dzięki temu nabierze właściwego smaku.
Zadanie jest bardzo proste. Najpierw gotujemy zalewę, czyli trzy szklanki wody, 1/3 szklanki octu, łyżkę cukru, 2 liście laurowe, 4 ziarnka ziela angielskiego i kilkanaście ziarenek pieprzu. Zostawiamy do ostygnięcia, w tym czasie zalewamy kilogram solonych matiasów zimną wodą, moczymy minimum pół godziny. 3-4 cebule, pokrojone w półksiężyce, sparzamy we wrzątku przez kilkadziesiąt sekund. W słoiku układamy warstwami pokrojone na mniejsze kawałki śledzie i cebulę, wypełniamy zalewą zmieszaną z 2 łyżkami oleju i wkładamy do lodówki.
Pierniki
Jedna z tradycyjnych potraw wigilijnych, symbolizująca dobrobyt i słodkie życie przez następne 12 miesięcy. W dawnej Polsce ciasto na pierniki przygotowywano na wiele tygodni przed Bożym Narodzeniem i zostawiano w chłodnych piwnicach, by dojrzewało. Przysmak powinien się "uleżeć" także po upieczeniu, ponieważ wówczas stanie się smaczniejszy, a przede wszystkim bardziej miękki. Dlatego im wcześniej zabierzemy się za wyrabianie pierników, tym uzyskamy lepszy efekt końcowy.
Pierogi z kapustą i grzybami
Czasochłonne wyrabianie ciasta i farszu, a później misterne lepienie z nich pierogów to zmora wielu osób i jedno z najbardziej stresujących zadań wigilijnych. Ale po co czekać z nim do 24 grudnia? Przysmak możemy przecież przygotować kilka dni wcześniej i zamrozić. Pierogi zachowają smak, a przede wszystkim strukturę (nie rozpadną się w czasie obróbki termicznej), gdy przed włożeniem do zamrażalnika obgotujemy je, a następnie wystudzimy. Warto mrozić je partiami i pojedynczo, np. na desce wyłożonej folią spożywczą, dzięki czemu unikniemy sklejenia pierogów w bryłę, co może stanowić problem, gdy w Wigilię wyciągniemy je z lodówki.
Zakwas na barszcz
Czerwony barszcz często gości na wigilijnym stole. Zgodnie z tradycją jego bazę powinien stanowić zakwas, który najlepiej przygotować kilka dni wcześniej. Obrane i pokrojone buraki, marchewkę, selera i pietruszkę układamy w dużym słoju, dodajemy świeży chrzan, czosnek, trochę kminku i zalewamy letnią przegotowaną wodą. Na wierzchu kładziemy kawałek suchego razowego chleba. Słój nakrywamy gazą i zostawiamy w ciepłym miejscu. 1-2 dni później przelewamy do butelek, szczelnie zamykamy i umieszczamy w lodówce.
Zupa grzybowa
Jeśli na Wigilię zamiast barszczu serwujemy zupę grzybową, też możemy ją przygotować 1-2 dni wcześniej. Należy wtedy namoczyć suszone grzyby, najlepiej prawdziwki i podgrzybki. Następnie szklimy pokrojoną w kostkę cebulę, dodajemy ją do grzybów, podobnie jak pokrojone w kostkę ziemniaki. Zalewamy bulionem warzywnym i gotujemy, aż wszystkie składniki zmiękną. Przyprawiamy solą i pieprzem, a przed podaniem zabielamy zupę śmietaną.
Ryba po grecku
Kolejny wigilijny specjał, który powinien być przygotowany dzień wcześniej i przez noc chłodzony w lodówce, gdyż dzięki temu uzyskamy pełnię smaków. Podstawą potrawy są oczywiście filety z ryb, najlepiej morskich: dorsza lub mintaja. Przyprawiamy je solą i pieprzem, dzielimy na mniejsze kawałki, obtaczamy w mące, a następnie przesmażamy na złoty kolor. Na koniec przykrywamy duszonymi warzywami: cebulą (pokrojoną w piórka), marchewką, pietruszką i selerem (startymi na tarce o grubych oczkach), wymieszanymi z koncentratem pomidorowym i doprawionymi zielem angielskim i liśćmi laurowymi.
Kompot z suszu
Napój tradycyjnie podawany na zakończenie wieczerzy wigilijnej. Od wieków jego głównymi składnikami są śliwki (w tradycji ludowej miały moc odpędzania złych mocy), jabłka (zapewniały miłość, zdrowie i pokój) oraz gruszki (symbolizowały długowieczność). Kompot warto przyrządzić wcześniej, dzięki czemu jego smak będzie głębszy i intensywniejszy.
Kutia
Dzień przed Wigilią możemy też przygotowujemy słodki przysmak wywodzący się z kuchni kresowej. W jego składzie powinna znaleźć się ugotowana na sypko pszenica, utarty mak, miód i bakalie: rodzynki, orzechy, migdały, ewentualnie także figi czy daktyle. W dawnej Polsce z kutią była związana ciekawa tradycja – najstarszy uczestnik wieczerzy… ciskał smakołykiem o sufit. Gdy się przyklejał, zwiastował szczęście domownikom.