Wyglądają jak buraki, a smakują jak zwykłe ziemniaki. Dziś jest dobry moment, by kupić je na zapas
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak buraki, ale w smaku przypominają dobrze znane, domowe ziemniaki. Ziemniaki fioletowe wracają do łask – są nie tylko piękne, ale i pełne wartości odżywczych. Już w najbliższy czwartek można je kupić za ułamek ceny w popularnym dyskoncie.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ziemniaki fioletowe, pomyślałem, że to jakaś egzotyczna nowinka z drugiego końca świata. A jednak – coraz częściej można je spotkać w polskich sklepach i na bazarach.
Ziemniaki fioletowe – jak smakują i jakie mają wartości odżywcze?
Jeśli nigdy wcześniej nie próbowałeś ziemniaków fioletowych, ich wygląd może cię zaskoczyć – ciemnofioletowa, wręcz purpurowa skórka i miąższ wyglądają jak z innej planety. Ale w smaku? Zaskoczenie. Ziemniaki fioletowe smakują niemal identycznie jak tradycyjne ziemniaki, choć mają nieco bardziej orzechowy i delikatnie słodkawy posmak.
Halloweenowa pinsa z pieczarkowymi czaszkami. Smakuje i straszy jednocześnie
Pod względem wartości odżywczych to prawdziwa skarbnica zdrowia. Ziemniaki fioletowe zawierają antocyjany, czyli naturalne barwniki o silnym działaniu antyoksydacyjnym, które pomagają w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Mają też więcej witaminy C i potasu niż standardowe odmiany, a przy tym są niskokaloryczne – około 70 kcal na 100 g.
Co ciekawe, po ugotowaniu zachowują swój intensywny kolor, dzięki czemu potrawy wyglądają wyjątkowo efektownie na talerzu.
Jak wykorzystać fioletowe ziemniaki w kuchni?
Choć wyglądają jak z innego świata, ziemniaki fioletowe można wykorzystać dokładnie tak samo, jak te tradycyjne. Najlepiej sprawdzają się tam, gdzie kolor gra pierwsze skrzypce – w sałatkach, purée czy pieczonych plastrach podanych do ryby lub mięsa.
Jednym z moich ulubionych sposobów na ziemniaki fioletowe jest klasyczne purée. Po ugotowaniu w mundurkach i przeciśnięciu przez praskę mają przepiękny, lawendowo-niebieski odcień. Wystarczy odrobina masła, śmietanki i soli – efekt wizualny robi ogromne wrażenie, a smak pozostaje ten sam, co przy zwykłych ziemniakach. Takie purée świetnie komponuje się z pieczonym łososiem lub grillowanym tofu.
Jeśli lubisz eksperymentować, spróbuj przygotować z nich chipsy z piekarnika. Pokrojone cienko, skropione oliwą i oprószone solą morską po 20 minutach stają się chrupiące i lekko słodkawe. Idealne na domowy seans filmowy albo jako przekąska dla rodziny.
Promocja na ziemniaki fioletowe w dyskoncie
Jeśli do tej pory zastanawiałeś się, czy warto spróbować ziemniaków fioletowych, to czwartek, 30 października 2025 roku, będzie idealnym momentem, żeby się przekonać. W tym dniu Biedronka przygotowała wyjątkową promocję – ziemniaki fioletowe na wagę będą tańsze o 50 proc., czyli w cenie 2,99 zł za kilogram.
Dla porównania, w sklepach internetowych kosztują zwykle od 16 do 20 zł za kilogram, więc różnica jest naprawdę ogromna. Warto kupić je na zapas, bo przechowują się doskonale – w chłodnym i ciemnym miejscu mogą leżeć nawet kilka tygodni bez utraty jędrności.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.