Taka kiełbasa zamienia się w rakotwórczą bombę. Polacy nie mają świadomości
Kiełbasa na grilla czy do piekarnika? Zanim wrzucisz ją na ruszt, warto wiedzieć, co kryje w składzie. Niektóre produkty mogą zamieniać się w źródło rakotwórczych związków, a wielu Polaków nie zdaje sobie z tego sprawy.
Kiełbasa to wciąż jeden z ulubionych dodatków do kanapek, zup czy spotkań przy grillu. Niestety, nie każda jest tak niewinna, jak się wydaje. Wiele wędlin zawiera konserwant o nazwie azotyn sodu, który ma zapobiegać rozwojowi bakterii i przedłużać trwałość mięsa. Sam w sobie w dopuszczonych dawkach nie jest groźny, ale problem zaczyna się, gdy kiełbasę podgrzewamy, czyli podczas grillowania, smażenia czy pieczenia. Wysoka temperatura sprzyja powstawaniu nitrozoamin, związków o potencjalnym działaniu rakotwórczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grillowana kiełbasa z najlepszymi dodatkami. Już więcej nie podasz jej ze zwykłą kromką
Dlaczego azotyn sodu jest groźny po obróbce cieplnej?
Azotyn sodu stosuje się w przemyśle mięsnym od lat, głównie w celu ochrony przed groźnymi bakteriami, np. jadem kiełbasianym. Nadaje też wędlinom różowy kolor i charakterystyczny smak. Problem w tym, że pod wpływem wysokich temperatur azotyny mogą reagować z aminami obecnymi w mięsie, tworząc nitrozoaminy. Badania wykazały, że te związki zwiększają ryzyko niektórych nowotworów układu pokarmowego. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaliczyła przetworzone mięso, szczególnie smażone czy grillowane, do grupy czynników zwiększających ryzyko raka jelita grubego.
Jak ograniczyć ryzyko?
Najlepsze są najprostsze działania. Po prostu czytaj etykiety i wybieraj kiełbasy bez azotynu sodu, dostępne już w wielu sklepach. Jeśli jednak sięgasz po kiełbasę z tym dodatkiem, unikaj długiego smażenia i grillowania nad otwartym ogniem. Lepsze będzie gotowanie w niższej temperaturze. Warto też podawać takie mięso z warzywami bogatymi w witaminę C (np. papryką, natką pietruszki), która częściowo hamuje powstawanie szkodliwych związków.
Kiełbasa sama w sobie nie musi być trucizną, ale skład i sposób obróbki mają ogromne znaczenie. Azotyn sodu w chłodnym mięsie pełni funkcję ochronną, lecz po podgrzaniu może zamienić się w zagrożenie. Świadomy wybór produktów i umiar w grillowaniu to najlepsza profilaktyka.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.