Jesienią i zimą pijemy litrami. Ale większość z nas nie, co tak naprawdę zawierają
Kolorowe, pachnące i uznawane za zdrowe. Ale czy wiesz, co dokładnie kryje się w herbatach owocowych, które codziennie parzysz? Czas sprawdzić, co tak naprawdę pijesz.
Herbaty owocowe od lat kojarzą się z naturalnością, zdrowiem i przyjemnym aromatem. Kolorowe opakowania obiecują witaminową eksplozję w każdej filiżance, a zapach po zaparzeniu często kojarzy się z domowym kompotem z dzieciństwa. Ale czy za tą przyjemną otoczką kryje się coś więcej niż tylko smak i zapach? W tym artykule sprawdzimy, co naprawdę kryją herbaty owocowe i czy poza zapachem oferują coś wartościowego. Zwrócimy też uwagę na skład, który bywa mniej oczywisty, niż sugeruje kolorowa etykieta.
Kruche ciasteczka z aksamitną polewą czekoladową. Rozpływają się w ustach
Co znajduje się w herbacie "owocowej"?
Choć nazwa sugeruje obecność owoców, niektóre komercyjne herbaty owocowe zawierają ich zaskakująco mało. W składzie często dominuje hibiskus, który nadaje charakterystyczny czerwony kolor i kwaskowaty smak. Towarzyszy mu zazwyczaj suszone jabłko lub skórki cytrusów, które oprócz funkcji objętościowej dodają naturalną słodycz.
Problem dotyczy głównie produktów niższej jakości, gdzie obok naturalnych składników pojawiają się sztuczne aromaty. W efekcie zamiast naparu bogatego w różnorodne owoce, otrzymujemy produkt o przyjemnym smaku, ale ograniczonych wartościach odżywczych. Na szczęście dostępne są również wysokiej jakości herbaty owocowe z prawdziwymi kawałkami owoców. Nawet sam hibiskus ma wartości zdrowotne, ponieważ jest bogaty w witaminę C i antyoksydanty. Najważniejsze jest uważne czytanie etykiet i wybieranie produktów od sprawdzonych producentów.
Naturalne składniki vs. sztuczne dodatki
Wiele herbat owocowych dostępnych w sklepach zawiera tylko śladowe ilości prawdziwych owoców. Ich intensywny smak i zapach to zazwyczaj zasługa dodanych aromatów, zarówno naturalnych, jak i sztucznych. Aromaty naturalne pochodzą z roślin, ale często mają niewiele wspólnego z owocem widocznym na opakowaniu, bo pozyskiwane są np. z drożdży lub ziół.
Z kolei aromaty sztuczne to związki stworzone chemicznie, które mają imitować smak konkretnego owocu, ale nie występują w przyrodzie. Często to one decydują o intensywności zapachu naparu, a nie jego skład roślinny. Choć stosowanie aromatów nie jest zabronione, to właśnie one w dużej mierze odpowiadają za intensywny smak i zapach wielu mieszanek. Jeśli zależy nam na rzeczywistej zawartości owoców i wartości odżywczej naparu, warto uważnie czytać etykiety. Krótki skład oparty na konkretnych, suszonych składnikach roślinnych to zwykle najlepszy wybór.
Witaminy w suszonych owocach – ile naprawdę ich zostaje?
Choć suszone owoce kojarzą się ze zdrowiem, to proces ich przetwarzania wpływa na zawartość witamin. Wysoka temperatura i długi czas suszenia powodują utratę przede wszystkim witaminy C, która jest szczególnie wrażliwa na ciepło i światło. W efekcie, gotowa herbata owocowa może mieć niewiele składników odżywczych, mimo obecności naturalnych dodatków. Witaminy z grupy B lub niektóre przeciwutleniacze mogą przetrwać w jakichś ilościach, ale nie należy traktować takiego naparu jak ogromnego źródła witamin. To raczej aromatyczna przyjemność z umiarkowaną ilością witamin niż sposób na uzupełnienie niedoborów.
Cukier ukryty w herbacie – czy to możliwe?
Choć herbata owocowa wydaje się zdrowym wyborem, niektóre gotowe mieszanki mogą zawierać w suszu dodatek cukru lub słodkich składników, takich jak karmelizowane owoce, burak cukrowy lub syrop glukozowy. Cukier bywa też ukryty pod nazwami takimi jak "suszone owoce z dodatkiem syropu" lub "koncentrat soku owocowego". Tego typu składniki nadają smak, ale zwiększają też kaloryczność naparu. Co więcej, intensywny, słodkawy aromat nie zawsze pochodzi z samych owoców, lecz z aromatów smakowych, które mogą imitować smak. Dlatego warto czytać skład i wybierać mieszanki bez dodatku cukru, tym bardziej jeśli pijemy je często.
Dla kogo to dobry wybór? A kto powinien uważać?
Herbaty owocowe mogą być dobrym wyborem dla osób, które ograniczają kofeinę lub szukają przyjemnego, rozgrzewającego naparu bez pobudzającego działania. Sprawdzą się też u dzieci, kobiet w ciąży i karmiących oraz tych osób, które nie przepadają za klasyczną czarną lub zieloną herbatą. Jednak warto zwracać uwagę na skład. Szczególnie osoby z insulinoopornością, cukrzycą lub dbające o niskocukrową dietę powinny unikać mieszanek z dodatkiem słodkich owoców, syropów i aromatów. Ostrożność zalecana jest również alergikom i osobom wrażliwym na intensywne dodatki, które mogą wywołać reakcję uczuleniową.
Jak wybrać dobrą herbatę owocową?
Wybierając herbatę owocową, warto uważnie czytać skład. Najlepsze mieszanki to te, które mają krótki skład i zawierają jedynie suszone owoce, kwiaty, zioła oraz przyprawy. Unikaj mieszanek, w których dominują "aromaty" lub tajemnicze określenia. Zwróć uwagę na to, czy producent deklaruje obecność prawdziwych owoców, a nie tylko ich zapach. Dobrą praktyką jest też wybór herbat w przezroczystych opakowaniach lub luzem, ponieważ widać wtedy, co naprawdę kryje się w torebce.
Domowa herbata owocowa – prościej niż myślisz
Zamiast ograniczać się do sklepowych mieszanek pełnych aromatów i sztucznych dodatków, wystarczy kilka suszonych składników, by stworzyć własną, pyszną herbatę. Wybierz suszone maliny, jabłko, skórkę pomarańczową, kwiat hibiskusa lub płatki róży, dorzuć odrobinę cynamonu lub goździków i zalej wrzątkiem. Całość możesz podkręcić plasterkiem świeżego imbiru lub po przestudzeniu łyżeczką miodu. Dzięki temu masz pełną kontrolę nad smakiem, składem i słodkością naparu, a przy okazji dostarczysz organizmowi tylko naturalne składniki.