Tabbouleh - libańska sycąca sałatka
Główne jej składniki to kasza i pietruszka. Produkty te obecne są również w polskiej kuchni, ale zamiast odmianę bulgur, częściej sięgamy po gryczaną lub pęczak, a zieloną natkę traktujemy najczęściej jako dodatek do zupy lub ziemniaków z drugiego dania. Tabbouleh w libańskiej gastronomii to danie cenione od pokoleń, uważane za doskonałe źródło niezbędnych składników odżywczych oraz witamin. Oto co warto wiedzieć o tej potrawie i jak ją przygotować własnoręcznie.
Tabbouleh w libańskiej kulturze to danie cenione od pokoleń, uważane za doskonałe źródło niezbędnych składników odżywczych oraz witamin. Jego główne składniki, czyli kasza i pietruszka, są obecne również w polskiej kuchni. Zamiast bulguru, częściej wybieramy jednak kaszę gryczaną lub pęczak, a zieloną natkę traktujemy najczęściej jako dodatek do zupy lub ziemniaków. Oto co warto wiedzieć o tej potrawie i jak ją przygotować własnoręcznie.
W tabbouleh to posiekane listki pietruszki odgrywają najważniejszą rolę. Towarzyszą im ogórki i pomidory. Duet ten przez dietetyków i specjalistów ds. żywienia nie jest zaliczany do najzdrowszych, ponieważ zawarty w ogórkach enzym znacznie zmniejsza przyswajalność witaminy C z pomidorów. Kucharze mają jednak swój trik, aby ten zestaw był pełnowartościowy - wystarczy skropić produkty odrobiną oliwy z oliwek. W pewien sposób zabezpieczymy oba warzywa, a dodatkowo zwiększy się wchłanialność przeciwutleniaczy, które znajdziemy w pomidorach (w tym likopenu).
Niemniej ważna jest kasza, mimo że występuje w mniejszych ilościach. Najlepiej wybrać rodzaj drobnych ziarenek - bulgur, kuskus albo komosę ryżową. Idealna będzie ta pierwsza. Znajdziemy w niej spore dawki kwasu foliowego, którego braki powinny uzupełniać przede wszystkim kobiety w ciąży. Ponadto składnik ten zmniejsza ryzyko chorób serca, anemii i wylewu. Działa przeciwdepresyjnie, pomaga uporać się ze stresem, uczestniczy w produkcji krwi. Bulgur to także świetne źródło witaminy K (odpowiada za prawidłowe krzepnięcie krwi), witamin z grupy B (pozytywnie wpływają na układ nerwowy) oraz błonnika (poprawia pracę jelit, pomaga usunąć toksyny z organizmu i chroni przed zaparciami). Jedzona regularnie kasza uzupełni też podstawowe minerały: potas, fosfor, magnez i wapń.
Z kolei posiekana natka pietruszki to duża dawka witaminy C (ma jej znacznie więcej niż owoce cytrusowe) i żelaza. Wykazuje działanie oczyszczające, odchudzające i odświeżające.
Ilu Libańczyków, tyle wersji tej potrawy. W niektórych przepisach oprócz rozmaitych rodzajów kasz, możemy spotkać dodatek granatu, czerwonej papryki lub orzeszków piniowych. Ortodoksyjni kucharze polecają jednak klasyczny skład i wykonanie tego przysmaku. Użyta do dania kasza zanim zostanie połączona z warzywami, wchłania mieszankę oliwy z oliwek i soku z cytryny. Ten zabieg sprawia, że Libańczycy nie muszą jej później gotować.
Składniki: 8 łyżek drobnego bulguru, sok wyciśnięty z 1 cytryny, 5 łyżek oliwy z oliwek, odrobina wrzątku, 2 pęczki natki pietruszki, garść listków świeżej mięty, 3 duże pomidory, 1 duży ogórek gruntowy, 1 łyżka oliwy, 2 szalotki, sól i pieprz do smaku.
Sposób przygotowania: kaszę połączyć z oliwą i sokiem z cytryny. Odstawić na 10 minut, a następnie zalać wrzątkiem, aby bulgur delikatnie zmiękł. Pietruszkę posiekać, ogórka obrać i pokroić w kostkę. Z pomidorów usunąć gniazda nasienne i również pokroić w kostkę. Warzywa umieścić w misce, dodać pozostałą oliwę, posiekaną szalotkę i doprawić do smaku. Wymieszać z kaszą i od razu podawać.
mp/WP Kuchnia