Sok z selera naciowego – smaczny i zdrowy
"To jeden z najwspanialszych toników leczniczych wszech czasów" – zachwyca się Anthony William, znany amerykański uzdrowiciel i wielki promotor soku z selera naciowego, który regularnie popijają największe gwiazdy show-biznesu. Czy naprawdę warto po niego sięgnąć?
Anthony William jest m.in. autorem poradnika "Sok z selera naciowego. Sekret boskiego lekarza", który zdobył status bestsellera i zainspirował do zainteresowania się "cudownym" napojem Sylvestra Stallone, Pharella Williamsa czy Gwyneth Paltrow. "Od sześciu miesięcy codziennie rano piję sok z selera naciowego i czuję się wspaniale! Mam dużo więcej energii i lepiej trawię. Teraz nawet podróżuję z wyciskarką, by codziennie móc pić sok z selera!" – przekonuje supermodelka Miranda Kerr.
Roślina z rodziny selerowatych nie jest odkryciem naszych czasów. Jej walory lecznicze cenili już starożytni Egipcjanie, którzy uznawali selera naciowego za remedium na przeziębienia, kłopoty z trawieniem czy dolegliwości wątroby. W Grecji i Rzymie roślinę traktowano jako skuteczny afrodyzjak, znacznie podkręcający libido. Noszenie wieńców z selera miało natomiast pomagać… w leczeniu kaca, choć często dekorowano nimi również zwycięzców zawodów sportowych.
Początkowo wykorzystywano przede wszystkim dziko rosnące rośliny. Uprawa selera naciowego rozpoczęła się dopiero w XVII wieku we Włoszech. W kolejnych stuleciach nie cieszył się on jednak zbyt dużą popularnością, która wystrzeliła dopiero w ostatnich latach.
Seler naciowy na pewno zasługuje na zainteresowanie, ponieważ jest produktem o dużych wartościach odżywczych. Co zyskamy sięgając po wyciśnięty z niego sok?
Dieta celebrytów – sok z selera
Sok z selera – wartości odżywcze
Seler naciowy to bardzo bogate źródło witaminy C, która wzmacnia odporność organizmu i jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów, neutralizującym szkodliwe działanie wolnych rodników, odpowiedzialnych za uszkadzanie tkanek, przyspieszanie procesów starzenia organizmu czy rozwój nowotworów i schorzeń układu krążenia.
Nie brakuje w nim również cennych składników mineralnych, zwłaszcza potasu (obniża ciśnienie krwi) oraz fosforu (stanowi budulec kości i zębów, uczestniczy w przewodzeniu bodźców nerwowych, reguluje pracę serca, pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową).
Warzywo jest bogate w olejki eteryczne, które pobudzają procesy trawienne oraz działają uspokajająco na centralny układ nerwowy, pomagając uporać się ze stresem. Jeden z selerowych aminokwasów – arginina, zwiększa przepływ krwi do narządów płciowych. Nic dziwnego, że w starożytności aromatyczna łodyga uchodziła za skuteczny afrodyzjak.
Sok z selera naciowego oczyszcza jelita i usuwa zaburzenia trawienia, równoważy poziom cukru we krwi, neutralizuje szkodliwe toksyny. Dzięki właściwościom przeciwzapalnym powinien zagościć w diecie osób zmagających się z wieloma przewlekłymi chorobami, np. schorzeniami tarczycy, zespołem chronicznego zmęczenia, reumatoidalnym zapaleniem stawów, zespołem jelita drażliwego, celiakią, cukrzycą, ADHD czy zaburzeniami odżywiania. Warto po niego sięgnąć, gdy walczymy z nadmiarem kilogramów.
Spożywanie selerowego soku pozwala obniżyć nie tylko ciśnienie krwi, ale również poziom "złego" cholesterolu LDL i trójglicerydów. Napój ma właściwości moczopędne, oczyszcza wątrobę i jelita, łagodzi wzdęcia oraz obrzęki spowodowane m.in. zatrzymywaniem wody w organizmie.
Należy jednak pamiętać, że seler naciowy zawiera sporo szczawianów, których powinny unikać osoby zmagające się ze stanami zapalnymi jelit, problemami z układem moczowym czy przedłużającymi się zaparciami lub biegunkami. Wyciśnięty z niego sok nie jest też zalecany kobietom w ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze.
Przepis na sok
Do przygotowania soku najlepiej nadają się dość twarde łodygi, o jasnozielonym kolorze i świeżo wyglądających listkach. Im ciemniejsze warzywo, tym silniejszy będzie miało smak. Seler bywa słodki lub gorzki, czego nie można stwierdzić na podstawie wyglądu. Warto jednak przeprowadzić prosty test – jeśli poskrobana paznokciem nasada łodygi pachnie dość gorzko, z dużym prawdopodobieństwem tak też będzie smakować.
Do przygotowania soku najlepiej użyć wolnoobrotowej wyciskarki, która pozwala zachować więcej składników odżywczych selera niż tradycyjne sokowirówki. Napój najlepiej przygotować tuż przed spożyciem – Anthony William zaleca, by wypijać pół litra soku na czczo, najlepiej 15-30 minut przed pierwszym posiłkiem.
Amerykanin przekonuje, że najwięcej wartości ma czysty sok selerowy, jednak jego smak jest dość specyficzny i nie każdemu przypadnie do gustu. Dlatego do wyciskarki możemy dodać wyszorowaną i pociętą na kawałki cytrynę, jabłko, pomarańczę, marchewkę czy ananasa. Niektórzy wzbogacają napój dodatkiem przypraw, choćby imbiru.
Zobacz także: