Mają mnóstwo witamin i błonnika. Gdy zaczyna się sezon, robię zapas
Mają mnóstwo witamin i błonnika, a do tego smakują obłędnie. To jeden z tych owoców, które warto mieć zawsze pod ręką — na sok, deser albo dla szybkiego zastrzyku energii. Teraz kupisz je w świetnej cenie, więc to idealny moment, by zrobić zapas i wykorzystać w kuchni na różne sposoby.
Kiedy dni robią się krótsze, a słońca zaczyna brakować, zawsze sięgam po pomarańcze. Ich zapach kojarzy mi się z zimą, ciepłem i czymś domowym. Wyglądają pięknie, a do tego wiem, że mogę z nich wyczarować coś pysznego w kilka minut.
Pomarańcze – skarbnica wartości odżywczych
Jesienią i zimą nie wyobrażam sobie dnia bez świeżych pomarańczy. To taki mój mały rytuał – rano wyciskam z nich sok, a resztę zostawiam do podjadania w ciągu dnia. Zauważyłem, że odkąd regularnie sięgam po pomarańcze, mam więcej energii i rzadziej łapie mnie przeziębienie. Nic dziwnego – są pełne witaminy C, która wzmacnia odporność i pomaga wchłaniać żelazo z innych produktów.
Ciasto z kremem stracciatella na gofrach. Na jednym kawałku na pewno się nie skończy
Poza witaminą C, pomarańcze dostarczają też sporo błonnika, dzięki czemu świetnie wspierają trawienie. Kiedy mam gorszy dzień, plasterki pomarańczy wrzucam do wody z miętą – działa lepiej niż niejedna lemoniada. Do tego ten zapach. Soczysty, świeży, od razu poprawia nastrój. Warto też wiedzieć, że pomarańcze zawierają przeciwutleniacze, które opóźniają procesy starzenia i dbają o skórę od środka.
Jak wykorzystać pomarańcze w kuchni?
Z pomarańczami można naprawdę zaszaleć. Najczęściej wyciskam z nich świeży sok – nic tak nie stawia na nogi o poranku. Ale z czasem zacząłem je wykorzystywać też w deserach i daniach wytrawnych. Skórka z pomarańczy idealnie podbija smak ciast, zwłaszcza sernika albo babki. Kiedyś dodałem ją też do domowej granoli – wyszła cudownie aromatyczna, z lekko cytrusową nutą.
W sezonie zimowym często robię z pomarańczy prosty syrop – wystarczy sok, trochę miodu i goździki. A jeśli zostaną mi jakieś owoce, przerabiam je na konfiturę z dodatkiem imbiru – świetnie komponuje się z tostami i serami.
Promocje na pomarańcze w popularnych marketach
Zawsze, gdy zbliża się sezon na pomarańcze, robię mały zapas — tym bardziej, gdy widzę dobrą promocję. W tym tygodniu naprawdę warto się wybrać na zakupy. W Lidlu, tylko 25 października 2025, pomarańcze deserowe będą tańsze aż o 42 proc. – zapłacimy 3,99 zł za kilogram. Wystarczy aktywować kupon w aplikacji i zeskanować go przy kasie.
Z kolei w Kauflandzie, od poniedziałku 27 października do środy 29 października, znajdziemy pomarańcze deserowe w tej samej cenie – 3,99 zł za kilogram.
Jeśli ktoś lubi planować z wyprzedzeniem, to taka promocja to świetny moment, żeby kupić większą ilość pomarańczy i wykorzystać je na różne sposoby.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.