Trwa ładowanie...

Jak zabija cukier?

Nie bez przyczyny cukier nazywany jest białą śmiercią. Wszyscy dobrze wiemy, że nam szkodzi. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, jak bardzo niebezpieczne dla naszego organizmu jest nadużywanie tej substancji. Nie tylko powoduje próchnicę i rujnuje figurę, może też uzależniać, zaburzać funkcjonowanie narządów wewnętrznych, a nawet sprzyjać rozwojowi nowotworów.

Jak zabija cukier?Źródło: Thinkstock, fot: Thinkstock
d1zkxdz
d1zkxdz

Jak narkotyk

Wielu naukowców jest zdania, że cukier uzależnia tak samo jak alkohol czy papierosy.

- To kwestia sporna i zdania na temat tego, czy częste spożywanie cukrów prostych można nazwać nałogiem, są podzielone - wyjaśnia Magdalena Czyrynda-Koleda, specjalista ds żywienia człowieka z poradni Dietosfera. - Jeden z francuskich naukowców twierdzi, że jeśli produkty pokarmowe zawierają składnik dający nam poczucie przyjemności, mogą działać jak substancje psychotropowe. I trudno się z tym nie zgodzić. Niektóre produkty poprawiają nam samopoczucie i naturalną tendencją jest, że sięgamy po te, które dają nam najwięcej przyjemności. W chwilach stresu czy w czasie chandry najczęściej jemy właśnie słodycze lub pijemy słodkie napoje, będące głównym źródłem cukrów prostych.

Pożywka dla raka

W 1931 roku niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg otrzymał Nobla za odkrycie, że nowotwory "żywią się" cukrem. Naukowiec wykazał, że metabolizm guzów złośliwych (a więc także ich wzrost i rozwój) uzależniony jest od spożycia glukozy. Kiedy spożywamy produkty bogate w cukry proste, nasz organizm wydziela dawkę insuliny, która pozwala glukozie wniknąć do komórek i podwyższa jej poziom we krwi.

Zdaniem wielu naukowców większe spożycie cukrów jest jednym z głównych czynników wzrostu liczby zachorowań na raka w ostatnich dziesięcioleciach. Jak czytamy w książce "Antyrak", której autorem jest dr David Servan – Schreiber, nasze geny rozwijały się w okresie, gdy ludzkiemu organizmowi dostarczaliśmy maksymalnie 2 kg cukru rocznie. Pod koniec XX w. jego spożycie wzrosło do 70 kg rocznie. Tak drastyczna zmiana musi się odbić na naszym zdrowiu, bo ludzki organizm nie jest w stanie przetworzyć takiej ilości cukrów.

d1zkxdz

Cukier a choroby cywilizacyjne

Cukrzyca, otyłość, choroby tętnicze czy problemy z sercem - to wszystko choroby XXI wieku. Twierdzenie, że za wszystkie odpowiada zbyt duże spożycie cukrów byłoby pewnym nadużyciem, jednak wpływ tego produktu na występowanie wymienionych wyżej chorób jest ogromny.

Oprócz popsutych zębów i dodatkowych centymetrów w talii zwiększona konsumpcja cukrów prostych może się przyczynić do zaburzeń pracy trzustki, a tym samym do rozwoju insulinooporności lub cukrzycy typu 2 - przekonuje Magdalena Czyrynda-Koleda. - Cukier może spowodować hipoglikemię i nadwagę prowadzące do cukrzycy i otyłości, i to zarówno u osób dorosłych, jak i dzieci. Wypłukuje też z organizmu sole mineralne i witaminy, w szczególności witaminy z grupy B, podnosi też ciśnienie krwi, poziom trójglicerydów i złego cholesterolu (LDL), zwiększając ryzyko zawału serca.

Biała śmierć niszczy intelekt
Cukier wpływa nie tylko na fizyczny stan zdrowia człowieka, ma też ogromny wpływ na nasz intelekt i samopoczucie. Dieta bogata w cukry proste wzmaga agresywne zachowania, nerwowość i nadpobudliwość. - Cukier powoduje również, że umysł dziecka ma kłopoty z uczeniem się i skupieniem uwagi. Zarówno u dzieci, jak i dorosłych cukier wywołuje destrukcyjne zachowania, trudności w uczeniu się oraz „łatwość zapominania” - tłumaczy dietetyczka. - Czysty cukier w postaci sacharozy nie jest dla człowieka niezbędny. Spokojnie możemy go zastąpić cukrem pochodzącym z owoców, warzyw czy produktów zbożowych typu kasze, makaron, ryż czy pieczywo.

Śmierć nie tylko biała

Wiele osób zakłada, że szkodliwy dla zdrowia jest wyłącznie biały (rafinowany) cukier. Rzeczywiście w procesie oczyszczenia poddawany jest on przetworzeniu, co z pewnością nie przemawia na jego korzyść. Niestety inne cukry także nie są dla nas bezpieczne. - Prawda też jest taka, że nie ma znaczenia, czy kupujemy cukier biały, brązowy, trzcinowy, kandyzowany, w kostkach czy pudrze. Różnią się smakiem, jednak każdy z nich jest nam tak samo zbędny. Dzienna podaż cukrów prostych powinna być jak najmniejsza i zdecydowanie nie powinna przekraczać 10 proc. spożywanej energii - podsumowuje dietetyczka.

AD/mmch

Polecamy również:

Czym zastąpić słodycze?

d1zkxdz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zkxdz
Więcej tematów