Enoki – co to jest i jak je wykorzystać? Pomysły na azjatyckie grzyby
Enoki mają długie i cienkie nóżki zakończone malutkimi kapeluszami. W kuchni azjatyckiej są cenione za chrupkość oraz delikatny smak z wyczuwalnym akcentem orzechowo-owocowym. Grzyby enoki można wykorzystać na wiele sposobów, nie tylko podczas przygotowywania potraw chińskich czy japońskich.
Choć płomiennicę zimową kojarzymy przede wszystkim z Azją, zwłaszcza Japonią (enoki, czyli popularna nazwa tego grzyba pochodzi z języka japońskiego), rośnie także w innych częściach świata, choćby północnej Afryce, gdzie była ceniona już w starożytności. Uchodziła wówczas za symbol nieśmiertelności i mogła trafiać wyłącznie na stoły faraonów.
Jednak największą karierę płomiennica zrobiła na Dalekim Wschodzie, gdzie od wieków uchodzi za wielki przysmak i jest ważnym produktem w kuchni japońskiej, koreańskiej, chińskiej czy wietnamskiej.
W naturze kępki grzybów o długich i cienkich nóżkach zwieńczonych malutkim okrągłym kapeluszem porastają pnie drzew, najczęściej wiązowca, jesionu, morwy i persymony. Dzika płomiennica ma zwykle barwę złoto-brązową. Tymczasem oferowana w sklepach charakteryzuje się śnieżnobiałym kolorem. Dlaczego? Na rynku dostępne są przede wszystkim grzyby pochodzące z przemysłowych upraw, wzrastające w specjalnych tubach, bez dostępu światła oraz w obecności dużej ilości dwutlenku węgla.
Grzybki shimeji
Taki sposób hodowli wpływa na wygląd enoki. Na szczęście nie obniża ich walorów smakowych i odżywczych, dlatego te niezwykłe grzybki na pewno zasługują na zainteresowanie.
Enoki – wartości odżywcze
To nie tylko smaczny produkt spożywczy, gdyż enoki wykazują również sporo właściwości prozdrowotnych, co już przed wiekami wykorzystywano w tradycyjnej medycynie azjatyckiej. Współczesne badania, przeprowadzane m.in. przez naukowców z National University of Singapore wykazały, że grzyby skrywają potężną dawkę protein, które skutecznie wzmacniają system odpornościowy organizmu.
Dzięki wysokiej zawartości przeciwutleniaczy enoki pomagają neutralizować szkodliwe działanie wolnych rodników uszkadzających tkanki, przyspieszających procesy starzenia oraz zwiększających ryzyko nowotworów czy chorób układu krążenia.
Azjatyckie grzyby dostarczają też sporo soli mineralnych, przede wszystkich fosforu, potasu i żelaza. Są bogatym źródłem witamin z grupy B pomagających przywrócić prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, łagodzących stres, pozytywnie wpływających na nastrój, a także poprawiających sprawność intelektualną. Enoki zawierają również dużo witaminy D wspierającej działanie systemu odpornościowego i mięśni oraz w utrzymanie mocnych, zdrowych kości i zębów.
Enoki – jak wykorzystać je w kuchni
W dużych supermarketach i wyspecjalizowanych sklepach oferujących produkty kuchni azjatyckiej znajdziemy enoki pod różnymi postaciami. Możemy kupić np. grzyby w zalewie albo suszone, które należy wymoczyć w wodzie przez godzinę, by odzyskały pierwotną strukturę.
Jednak zdaniem koneserów najsmaczniejsze są świeże enoki, coraz łatwiej dostępne w Polsce, także pod postacią grzybni do samodzielnej uprawy w domu. Po zakupie musimy je przechowywać zawinięte w papier w lodówce, nie dłużej niż 4-5 dni.
Jak przyrządzić enoki? Grzybki są tak delikatne, że wiele osób spożywa je na surowo, w sałatkach czy stosując jako dekorację potraw. Specjaliści tego nie pochwalają, ponieważ płomiennica zimowa skrywa też potencjalnie szkodliwą flammutoksynę, którą neutralizuje obróbka termiczna w temperaturze 100 stopni.
Dlatego lepszym rozwiązaniem jest gotowanie lub smażenie enoki, co jednak powinno trwać bardzo krótko, szczególnie jeśli chcemy zachować chrupkość grzybków. Świetnie sprawdzają się one w zupach, zarówno azjatyckich (takich jak ramen czy miso), jak i bliższych naszej kulturze kulinarnej: grzybowej czy kremie z porów.
Podsmażone enoki będą pysznym dodatkiem do jajecznicy, jeśli lubimy bardziej egzotyczne smaki warto zaserwować grzybki z jajkiem sadzonym, po wcześniejszym usmażeniu ich z cebulką, czosnkiem, szpinakiem oraz odrobiną startego korzenia imbiru i posiekanej papryczki chili.
Ciekawą przekąską będą enoki podpieczone w folii aluminiowej, z kawałkiem masła, posiekaną natką pietruszki i plasterkiem cytryny. Można je też obłożyć cebulą dymką i pokrojoną w cienkie paski marchewką, posypać świeżo zmielonym pieprzem, po czym owinąć plasterkiem boczku i upiec w piekarniku, a po wyjęciu zaserwować z kilkoma kroplami sosu sojowego.
Enoki znakomicie nadają się do marynowania. Wystarczy zostawić je na noc w zalewie z octu ryżowego, oleju sezamowego, cukru i soli.