Dom pachnący cynamonem

Cynamon znany jest od dawna, jednak nic w tym dziwnego. Naprawdę trudno jest przeoczyć tak wspaniałą przyprawę. Kuszący zapach i zniewalający smak powoduje, że w kuchni po prostu trudno się bez niego obejść.

Jeden z cesarzy Chin wspomina o stosowaniu cynamonu w swoich księgach z... 2800 roku przed naszą erą! Biblia określa tę przyprawę jako jedną z „najstarszych wonności" wchodzących w skład oleju do namaszczenia. Kwestią czasu było, by cynamon podbił serca mieszkańców Europy, co stało się już w średniowieczu. Handlowali nim wówczas Holendrzy, Portugalczycy i Anglicy. Obecnie przyprawa uprawiana jest na obszarze tropikalnej Azji, wyspach Indonezji i w Brazylii.

Zastanawialiście się kiedyś, czym tak naprawdę jest przyprawa o słodkawo-korzennym, lekko piekącym smaku i charakterystycznym, intensywnym zapachu? Przygotowywana jest z wysuszonej kory, pochodzącej z kilku gatunków drzewa cynamonowego. Nieważne, czy występować będzie w postaci proszku, czy zwiniętych kawałków kory - zawsze ma ten sam niezmienny, rdzawy kolor.

Jednak cynamon gwarantuje nie tylko wrażenia smakowe. W domu, w którym się go używa, dosłownie poczuć można rodzinne ciepło. Zapach gorącej jeszcze szarlotki posypanej tą cudowną przyprawą przywołuje same miłe wspomnienia z dzieciństwa i działa niezwykle kojąco. Czasami możemy poczuć ten zapach, przechodząc koło pięknej kobiety lub przystojniaka w garniturze, ponieważ cynamon używany jest także do produkcji perfum i kosmetyków pielęgnacyjnych.

My skupimy się jednak na jego kulinarnym zastosowaniu. Szczególnie ważnym podczas tak rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

Cynamonowe ciasteczka, którymi zachwycają się dzieci, wieszając je na choince, wyglądają i pachną idealnie. By przygotować takie pyszne ozdoby, potrzebujemy: 2,5 szklanki mąki, łyżeczkę proszku do pieczenia, pół łyżeczki soli, 20 dag masła, szklankę cukru, 1-2 jajka, laskę wanilii, łyżeczkę cynamonu, po ćwierć łyżeczki gałki muszkatołowej, mielonych goździków oraz sproszkowanego imbiru, 5 dag zmielonych migdałów, 5 dag płatków migdałowych.
Zaczynamy od wymieszania mąki, przypraw korzennych, mielonych migdałów i proszku do pieczenia z dodatkiem soli. Następnym krokiem będzie utarcie masła z cukrem. Najlepiej użyć miksera (wystarczą 3 minuty). Następnie dodajemy jajko, startą na tarce wanilię i wszystkie sypkie składniki. Ciasto wyrabiamy do czasu, aż stanie się gładkie.
Teraz formujemy wałek o średnicy 5 cm lub rozwałkowujemy całość na placek o grubości 5 mm. Tak powstałą masę owijamy folią i wstawiamy do lodówki na jakieś 4 godziny. Po tym czasie z wałka odcinamy krążki nie grubsze niż 5 mm (z rozwałkowanego ciasta możemy wycinać przeróżne wzory używając np. foremek).
Pozostaje jeszcze dekoracja płatkami migdałowymi i już możemy brać się do pieczenia. Wystarczy 10-15 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza. Gotowe! Dla większego efektu nasze ciasteczka można jeszcze ozdobić nitkami stopionej czekolady, polewą dowolnego smaku i koloru oraz wszystkim innym, co przyjdzie nam do głowy. Liczy się wyobraźnia.

Cynamon pasuje również do potraw mięsnych. I wcale nie musi być to kurczak! Spróbujcie dodać przyprawę do baraniny. Potrzebne będzie umyte mięso (około 70-80 dag), jedna cytryna, a do smaku sól, pieprz i cynamon.
Umytą baraninę kroimy w plastry, mięso wykładamy na dużą patelnię, na rozgrzany tłuszcz (do brytfanny można w jednym kawałku). Kiedy już z każdej strony się zarumieni, dodajemy wodę, posypujemy solą, pieprzem i cynamonem (można też dorzucić odrobinę szafranu)
. To nie koniec. Obieramy ze skórki jedną cytrynę i kroimy w plastry, którymi obkładamy mięso. Dusimy pod przykryciem do miękkości.
Podajemy na gorąco, pokrojone w plastry, z ryżem ugotowanym na sypko. Sos powstały po duszeniu można zmącić odrobiną mąki ziemniaczanej i polać nim plastry baraniny.

qk