Smażalnie ryb - dobre miejsce na obiad?
Urlop to okazja do zmiany naszego menu. Odwiedzając różne zakątki Polski i świata zazwyczaj próbujemy czegoś nowego, a domowe obiadki zastępujemy potrawami charakterystycznymi dla danego regionu. Tak więc trudno sobie wyobrazić np. wakacje nad morzem bez świeżej smażonej rybki. Czy jednak to, co znajdziemy w nadmorskich restauracjach i smażalniach rzeczywiście pochodzi z Bałtyku? Jak zapewnić sobie świeżą rybę na talerzu, a nie odmrażany zeszłoroczny filet? Oto kilka podpowiedzi.
Rybka na wakacje
Urlop to okazja do zmiany naszego menu. Odwiedzając różne zakątki Polski i świata zazwyczaj próbujemy czegoś nowego, a domowe obiadki zastępujemy potrawami charakterystycznymi dla danego regionu. Tak więc trudno sobie wyobrazić np. wakacje nad morzem bez świeżej smażonej rybki. Czy jednak to, co znajdziemy w nadmorskich restauracjach i smażalniach rzeczywiście pochodzi z Bałtyku? Jak zapewnić sobie świeżą rybę na talerzu, a nie odmrażany zeszłoroczny filet? Oto kilka podpowiedzi.
Pochodzenie ryby
W nadmorskich smażalniach znajdziemy więcej ryb importowanych niż łowionych w Morzu Bałtyckim. Wynika to z prostego powodu, że ryby takie są tańsze i jest ich większy wybór. Z polskiego morza na nasze stoły trafić mogą dorsz, śledź, flądra czy szprotki. Z rzadka trafia się nasz łosoś lub węgorz. Wybór ryb importowanych jest o wiele większy. Dlatego też w restauracjach trudniej trafić na bałtyckiego dorsza niż na czerniaka, halibuta, solę czy nawet niedostępnego do niedawna tuńczyka. Furorę robi także np. panga, pochodząca z Dalekiego Wschodu.
Produkt świeży czy mrożony?
Wybierając danie w smażalni warto wziąć pod uwagę sezon połowów konkretnych gatunków ryb. Przykładowo połów dorsza odbywa się zimą, dlatego w trakcie wakacji skosztować możemy produktu mrożonego lub ryb z głębin Atlantyku. W miesiącach letnich warto za to zamawiać flądry i śledzie, ponieważ są wtedy duże, tłuste i pełne smaku, a przy tym tanie. W sezonie możemy mieć większą pewność, że zjemy świeżą rybę.
Mrożone ryby wbrew powszechnym opiniom nie są produktem o kiepskiej jakości, którego należy całkowicie unikać. Oczywiście pod warunkiem, że przestrzega się zasady łańcuszka chłodniczego, czyli w każdym kolejnym miejscu musi być przechowywana w tej same temperaturze minusowej. Odmrażanie i zamrażanie jest absolutnie niedopuszczalne i zabronione.
Zdarza się jednak, że nieuczciwi kucharze serwują gościom smakołyki, które są popsute lub zwyczajnie stare. Przed zjedzeniem zawsze warto więc skosztować mięsa - bez uprzedniego skrapiania go cytryną, która zamaskuje kwaśny posmak zepsutego produktu.
Gdzie najlepiej jeść ryby?
Złota zasada stałego bywalca lokalów gastronomicznych - warto jeść tam, gdzie jest sporo samochodów na parkingu, a w ogródku trudno dostrzec wolny stolik. Najbardziej ekskluzywna tawerna z kolorowym billboardem "świeże ryby" nie powinna być naszym obiektem zainteresowań, jeśli przy stoliku nie siedzi ani jedna osoba. Często nie ma znaczenia bowiem, czy to mały barek czy elegancka restauracja z patio i tarasem - jeśli w ofercie znajdują się godne polecenia dania, klienci swoją obecnością sami wystawiają opinię. Warto również popytać znajomych, a także poszukać rekomendacji w internecie, w którym miejscu można zjeść najlepszą rybę.
Uwaga na ceny
Zamawiając rybę w smażalni często kierujemy się jej ceną. Należy jednak wziąć pod uwagę koszt dodatków (np. zestaw surówek i frytki) oraz wagę ryby, która ostatecznie trafia na nasz talerz. Może zdażyć się bowiem, że kucharz używa sporo tłuszczu do jej przygotowania, przez co robi się cięższa lub podaje niestandardowy rozmiar filetu.
Jeśli cena wzbudza wątpliwości zawsze należy prosić o paragon z wyszczególnionymi kwotami za konkretne elementy dania. Warto również prosić sprzedawcę, aby ważył rybę na naszych oczach.
Zupa rybna dla smakoszy
W nadmorskich lokalach popularnością cieszy się również zupa rybna. Ta prawdziwa przygotowywana jest na łbach, ościach i skrawkach. Jeśli kucharz do gotowania używa filetów, zupa jest mniej treściwa, mdła i zwyczajnie niedobra.
Jednak bez względu na recepturę zupa rybna jest bardzo wartościowym przysmakiem. Mięso ryb to bogate źródło cennych składników, między innymi pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka, które zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy w stosunku zbliżonym do tego, jaki najbardziej odpowiada zapotrzebowaniu człowieka.
Zrób rybę w domu
Po powrocie z wakacyjnych wojaży warto na stałe wprowadzić do menu ryby. Przyrządzanie ich w domu nie jest trudne, ale trzeba zaopatrzyć się o produkt dobrej jakości. Przy wyborze powinniśmy kierować się zapachem - ryba powinna pachnieć wodą w której żyła. Ponadto musi mieć przejrzyste oczy, sprężyste mięso i czerwone skrzela. Po zakupie, można przeprowadzić test w domu, zanurzając rybę w wodzie - świeża zatonie, a nieświeża będzie unosić się na powierzchni.