Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru

Nic nie cieszy tak, jak talerz gorącego, klarownego rosołu. Złocisty, pachnący i przejrzysty jak herbata – to marzenie wielu gospodyń. Jak jednak osiągnąć taki efekt, gdy rosół często wychodzi mętny, mimo użycia najlepszych składników? Kluczem jest nie tylko gotowanie, ale i odpowiednie klarowanie.

Najczęstszym powodem mętnego rosołu jest zbyt intensywne gotowanie. Gdy woda z mięsem i warzywami zaczyna mocno bulgotać, uwalniają się drobne cząsteczki tłuszczu i białka, które tworzą zawiesinę. To ona odpowiada za brak klarowności. Również zbyt duża ilość składników dodanych na raz lub mieszanie rosołu podczas gotowania może zakłócić jego przejrzystość.

Aby uzyskać klarowny rosół, warto postawić na cierpliwość i delikatność. Gotowanie zaczynamy od zimnej wody, do której dodajemy mięso i warzywa – to pozwala wydobyć smak bez mętnienia wywaru. Ważne jest, by rosół nie gotował się gwałtownie – zamiast bulgotania powinien jedynie "mrugać". Nie mieszaj go podczas gotowania i regularnie zbieraj szumowiny z powierzchni. Unikaj wrzucania zbyt wielu składników na raz, a po ugotowaniu przecedź zupę przez sito lub gazę – dzięki temu uzyskasz przejrzysty, złocisty bulion, który zachwyca nie tylko smakiem, ale i wyglądem.

Dodanie pomidora do rosołu to sprawdzony sposób na jeszcze lepszy smak i wygląd wywaru. Pomidor delikatnie zaostrza aromat zupy, łagodząc jednocześnie jej tłustość i nadając bulionowi piękny, głęboki kolor. Co ciekawe, wpływa także na klarowność rosołu – dzięki zawartości naturalnych kwasów pomaga ściąć białko, które w innym wypadku mogłoby zmętnić wywar. Najlepiej sprawdzi się mięsisty pomidor malinowy – wcześniej dokładnie umyty, ale niekrojony – który w trakcie powolnego gotowania odda smak, nie rozpadając się całkowicie. To prosty dodatek, który robi dużą różnicę.

Ten prosty trik z całym pomidorem sprawia, że rosół staje się klarowny, a jego kolor nabiera apetycznego, głębokiego odcienia. To klasyczna sztuczka naszych babć, która nie zmienia smaku zupy, ale zdecydowanie poprawia jej wygląd i przejrzystość.

Składnik:

• 2–3 skrzydełka z kurczaka lub kawałek rosołowej kury,
• 1 szyjka indycza lub kawałek wołowiny (opcjonalnie),
• 3 marchewki,
• 1 pietruszka (korzeń),
• 1/2 selera,
• kawałek pora,
• 1 cebula,
• 1 dojrzały pomidor (w całości, bez nacinania),
• 2–3 ziarna ziela angielskiego,
• 2 liście laurowe,
• sól, pieprz do smaku,
• natka pietruszki do podania.

Sposób przygotowania:

1. Mięso dokładnie opłucz i zalej zimną wodą (ok. 2,5 litra). Doprowadź do wrzenia, zbierz szumowiny i zmniejsz ogień do minimum – rosół powinien tylko "mrugać".
2. Po 30 minutach dodaj warzywa: marchewkę, pietruszkę, seler, pora, a także przyprawy – liście laurowe i ziele angielskie. Wrzuć również całego, dojrzałego pomidora – bez obierania i krojenia.
3. Gotuj wszystko na bardzo małym ogniu przez minimum 2 godziny. Na koniec dopraw solą i pieprzem do smaku.
4. Pomidora możesz wyjąć pod koniec gotowania – spełni już swoją rolę. Jeśli chcesz, możesz go rozgnieść i dodać do zupy dla delikatnego, warzywnego tła smakowego.