Zdrowszy zamiennik zwykłego cukru. Ma idealny smak do deserów i kawy, ale to nie jego największa zaleta
Cukier kokosowy naprawdę zdrowy zamiennik białego cukru? Wzbudza ogromne zainteresowanie, kusi karmelowym smakiem i niższym IG. Ale czy ten egzotyczny słodzik to faktycznie "superfood", czy tylko sprytny chwyt marketingowy? Odkryjmy jego sekrety i dowiedzmy się, czy warto go mieć w kuchni!
Siemię lniane od lat uchodzi za jeden z najzdrowszych dodatków do diety. Wzmacnia układ pokarmowy, wspiera serce i pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu. Jednak dietetycy ostrzegają, że nadmierne lub niewłaściwe stosowanie siemienia lnianego może przynieść skutki odwrotne do zamierzonych. Dr Angelika Kargulewicz, ekspertka ds. żywienia, podkreśla, że nawet najbardziej wartościowy produkt może stać się zagrożeniem, jeśli nie wiemy, jak go używać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie do sałatki, a do deseru. Sprawdziliśmy, jak smakują lody majonezowe
Siemię lniane – zdrowy produkt z ukrytą pułapką
Siemię lniane zawiera cenne kwasy tłuszczowe omega-3, błonnik i lignany, które wspierają układ hormonalny i trawienny. Właśnie dlatego wiele osób dodaje je do koktajli, jogurtów czy pieczywa. Niestety, w tej zdrowej przekąsce kryje się też druga strona medalu. Dr Kargulewicz wyjaśnia, że surowe, nieprzetworzone nasiona mogą zawierać glikozydy cyjanogenne – związki, które w nadmiarze mogą działać toksycznie na organizm.
To nie oznacza, że siemię lniane należy całkowicie wykluczyć z jadłospisu. Kluczowe jest jego odpowiednie przygotowanie i ilość spożycia. Ekspertka zaleca, aby nasiona zawsze zalewać wodą lub mielić tuż przed spożyciem. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko wydzielania niepożądanych substancji, a organizm lepiej przyswaja cenne składniki odżywcze.
Kiedy siemię lniane może zaszkodzić?
Spożywane w nadmiarze siemię lniane może powodować wzdęcia, ból brzucha i zaburzenia wchłaniania niektórych leków. Osoby cierpiące na niedrożność jelit, choroby tarczycy czy przyjmujące preparaty przeciwzakrzepowe powinny szczególnie uważać. Dr Kargulewicz zwraca uwagę, że dzienna bezpieczna ilość to około 1–2 łyżki siemienia. Przekraczanie tej dawki, zwłaszcza przy surowych nasionach, może prowadzić do problemów zdrowotnych.
Ważne jest też, by pamiętać o formie, w jakiej spożywamy siemię. Nasiona w całości w większości przechodzą przez układ pokarmowy niestrawione, więc ich wartości odżywcze nie są w pełni wykorzystywane. Najlepszą opcją jest świeżo zmielone siemię lniane lub kleik przygotowany z zalanych wrzątkiem nasion.
Jak bezpiecznie korzystać z dobrodziejstw siemienia lnianego?
Siemię lniane w odpowiedniej ilości i formie to prawdziwy sprzymierzeniec zdrowia. Dodawaj je do owsianki, sałatek, pieczywa lub koktajli, ale zawsze pamiętaj o umiarze. Dr Kargulewicz zaleca również wybieranie siemienia złocistego, które ma łagodniejszy smak i nieco mniej związków cyjanogennych niż ciemne odmiany.
Jeśli chcesz w pełni czerpać korzyści z tego superproduktu, dbaj o świeżość nasion. Tłuszcze w siemieniu lnianym szybko się utleniają, dlatego najlepiej przechowywać je w szczelnie zamkniętym opakowaniu, w chłodnym i ciemnym miejscu. Zmielone siemię należy zużyć w ciągu kilku dni, aby zachowało swoje wartości odżywcze.