Tropikalny owoc z nutką melona, agrestu, poziomki i kiwi. Biegnij do marketu i kup o połowę taniej

Egzotyczne owoce coraz częściej goszczą na naszych stołach. Jeszcze kilka lat temu granadilla była prawdziwą ciekawostką, dziś znajdziemy ją nie tylko w sklepach internetowych, ale też w popularnych marketach. To owoc, który zaskakuje smakiem – niektórzy wyczuwają w nim nuty melona, inni agrestu czy poziomki, a jeszcze inni porównują go do kiwi.

Granadilla to tropikalny owoc z rodziny męczennicowatych, który smakiem przypomina połączenie melona, agrestu, poziomki i kiwi. W Polsce wciąż uchodzi za egzotyczny rarytas, ale coraz częściej można go spotkać w marketach, a nawet dyskontach.

Co kryje w sobie granadilla? Przede wszystkim bogactwo witamin i minerałów. W 100 g owocu znajdziemy sporo witamin A, C i K, które wspierają odporność, poprawiają kondycję skóry i pomagają w prawidłowej pracy układu krwionośnego. Dodatkowo granadilla jest świetnym źródłem potasu, magnezu i fosforu, co sprawia, że pozytywnie wpływa na mięśnie, kości i koncentrację.

Owoc wyróżnia się także wysoką zawartością błonnika, dzięki czemu wspiera trawienie i zapewnia uczucie sytości na dłużej. Co ciekawe, pestki granadilli są jadalne i zawierają zdrowe kwasy tłuszczowe, które warto włączyć do diety.

Jeśli chodzi o kaloryczność, granadilla jest naprawdę lekka – to około 45-50 kcal na 100 g, więc można ją jeść bez wyrzutów sumienia nawet na diecie redukcyjnej.

Gdy pierwszy raz spróbowałem granadilli, zaskoczyła mnie jej delikatna słodycz przełamana lekko kwaskowym posmakiem. To zdecydowanie nie jest owoc, który jest mdły – wręcz przeciwnie, jego aromat jest intensywny i orzeźwiający.

Granadilla na pierwszy rzut oka wygląda dość niepozornie – ma twardą, pomarańczową skórkę, która nie nadaje się do jedzenia. Najprostszy sposób na spróbowanie owocu to przekroić go na pół i wyjeść łyżeczką galaretowaty miąższ wraz z pestkami. Konsystencja może przypominać nieco marakuję, ale smak jest łagodniejszy i bardziej owocowy.

Ja najczęściej jem granadillę solo, bo jest tak aromatyczna, że nie potrzebuje żadnych dodatków. Ale warto wiedzieć, że można ją wykorzystać także w kuchni:

• Desery – granadilla świetnie komponuje się z jogurtem naturalnym, lodami czy panna cottą. Jej słodycz z lekką nutką kwasowości potrafi odświeżyć nawet najbardziej klasyczny deser.
• Koktajle i smoothies – wystarczy dodać granadillę do blendera razem z bananem czy mango, a otrzymamy naprawdę tropikalny napój.
• Sałatki owocowe – miąższ granadilli dobrze łączy się z truskawkami, kiwi czy winogronami.
• Sosy i dressingi – można z niej przygotować egzotyczny sos do ciast, naleśników albo dressing do sałatek na bazie oliwy i cytryny.

W Ameryce Południowej, skąd pochodzi ten owoc, granadillę często dodaje się też do napojów orzeźwiających albo wykorzystuje jako naturalny aromat do ciast.

Przyznam szczerze, że u mnie w domu granadilla pojawia się latem w lodówce jako szybka przekąska. Lubię ją też podać znajomym – zawsze wywołuje efekt "wow", bo nie każdy zna ten owoc, a jego smak naprawdę trudno porównać do czegoś, co jemy na co dzień w Polsce.

Dzisiaj (2 października) w Biedronce obowiązuje wyjątkowa promocja – granadilla dostępna jest aż 50 proc. taniej, w cenie 5,49 zł za sztukę. To świetna okazja, zwłaszcza że w Polsce ten owoc wciąż uchodzi za egzotyczny i zazwyczaj kosztuje sporo więcej.

Dla porównania – ceny granadilli w sklepach internetowych kształtują się zazwyczaj na poziomie 10-13 zł za sztukę, czyli ponad dwukrotnie drożej niż w dzisiejszej ofercie dyskontowej.

Jeśli więc chcesz spróbować tego tropikalnego owocu o smaku melona, agrestu, poziomki i kiwi, warto skorzystać z okazji i wrzucić go do koszyka właśnie dziś.

Jeśli zdecydujesz się na zakup tego owocu, możesz przygotować smaczny i niezwykle prosty deser.

Składniki (na 2 porcje):

• 2 sztuki granadilli,
• 200 g jogurtu naturalnego,
• 100 g świeżych malin,
• 1 łyżeczka miodu (opcjonalnie).

Sposób przygotowania:

1. Granadille przekrój na pół i wydrąż miąższ wraz z pestkami.
2. Jogurt przełóż do miseczek i dodaj na wierzch miąższ owocu.
3. Udekoruj malinami i – jeśli lubisz – polej miodem.
4. Podawaj od razu, by zachować świeżość i aromat.

To szybki deser, który świetnie podkreśla naturalny smak granadilli, a przy tym wygląda bardzo efektownie.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.