Działa jak naturalna tabletka na sen. Jeśli zobaczysz w sklepie, kup bez wahania

Na pierwszy rzut oka przypomina pomarańczową marakuję, ale po rozkrojeniu zaskakuje galaretowatym miąższem z chrupiącymi nasionami i delikatnie słodkim smakiem. Ten egzotyczny owoc z Ameryki Południowej zyskuje coraz większą popularność nie tylko ze względu na swój oryginalny wygląd, ale też ciekawe właściwości odżywcze. Jeśli jeszcze nie udało ci się jej spróbować, dowiedz się, co dokładnie kryje się w środku i dlaczego warto po nią sięgnąć.

Granadilla (Passiflora ligularis) to tropikalny owoc z rodziny męczennicowatych, blisko spokrewniony z marakują. Rośnie głównie w krajach Ameryki Południowej, takich jak Kolumbia, Peru czy Ekwador. Z zewnątrz ma twardą, gładką i pomarańczową skórkę, a w środku kryje przezroczysty, galaretowaty miąższ z czarnymi, jadalnymi nasionami.

W odróżnieniu od bardziej kwaskowatej marakui granadilla jest delikatniejsza i słodsza, przez co wiele osób uważa ją za przyjemniejszą w smaku. Jej egzotyczny wygląd i lekko aromatyczny zapach powoduje, że chętnie jest wykorzystywana w deserach, koktajlach i służy jako przekąska na surowo.

Granadilla zaskakuje smakiem już od pierwszej łyżeczki. Jej miąższ jest lekko słodki, delikatny i przyjemnie orzeźwiający, czyli zupełnie inny niż kwaśna marakuja, z którą bywa mylona. Ma subtelny, owocowy aromat, który nie dominuje, ale przyjemnie dopełnia smak potraw i deserów.

Chrupiące nasiona zanurzone w galaretowatej strukturze dodają ciekawą konsystencję i powodują, że owoc smakuje nie tylko wyjątkowo, ale też nietypowo. Dla wielu osób granadilla jest jedną z tych egzotycznych nowości, które zaskakują na plus. Zarówno dzieci, jak i dorośli chętnie sięgają po nią jako lekki, naturalnie słodki deser.

Granadilla to owoc nie tylko smaczny, ale też wartościowy pod względem odżywczym. Zawiera sporo błonnika, który wspiera trawienie i powoduje uczucie sytości. Jest również dobrym źródłem potasu, który reguluje ciśnienie krwi i wspiera pracę mięśni.

W miąższu znajdują się też witaminy z grupy B (szczególnie B2 i B3), korzystne dla układu nerwowego oraz witamina C, która wspomaga odporność i chroni komórki przed stresem oksydacyjnym. Owoc zawiera naturalne antyoksydanty i wodę, dzięki czemu dobrze nawadnia organizm. Choć nie jest bardzo kaloryczny, dostarcza szybko przyswajalną energię, więc jest idealny jako zdrowa przekąska w ciągu dnia.

Granadilla to połączenie lekkostrawnego miąższu, błonnika i cennych witamin. Jej regularne spożywanie wspomaga trawienie, łagodnie reguluje pracę jelit i zapobiega zaparciom. Obecny w niej potas wspiera serce i utrzymuje prawidłowe ciśnienie krwi, a witamina C wzmacnia odporność i chroni komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.

Co ciekawe, granadilli przypisuje się też delikatne działanie uspokajające. Owoc ten bywa polecany przy napięciu nerwowym czy trudnościach z zasypianiem. Działa lekko wyciszająco, bez efektu senności, dlatego sprawdza się w formie lekkiej przekąska podczas stresującego dnia. Dzięki dużej zawartości wody nawadnia również organizm, zwłaszcza w cieplejsze dni.

Granadillę najlepiej jeść na surowo. Wystarczy przekroić owoc na pół i wyjadać miąższ łyżeczką prosto ze skórki. Jadalny jest zarówno przezroczysty miąższ, jak i chrupiące, czarne nasionka, które nadają całości ciekawą konsystencję. Nie trzeba jej dosładzać, ponieważ naturalnie słodki smak powoduje, że świetnie sprawdza się jako samodzielna przekąska.

Owoc pasuje też do deserów i śniadań. Można dodać go do jogurtu, owsianki, smoothie czy sałatki owocowej. Dobrze komponuje się z mango, bananem, kiwi i mlekiem kokosowym. Granadilla nadaje potrawom lekko egzotyczny charakter, dlatego warto sięgnąć po nią, gdy chcemy urozmaicić codzienne menu czymś niebanalnym, ale prostym w użyciu.

Granadilla często bywa mylona z marakują, ale to dwa różne owoce. Choć należą do tej samej rodziny, różnią się kolorem skórki, smakiem i intensywnością aromatu. Granadilla ma pomarańczową, gładką skórkę i łagodniejszy, słodszy smak, podczas gdy marakuja jest ciemniejsza, bardziej kwaśna i intensywna.

Owoce granadilli dojrzewają naturalnie na pnączach i same spadają, gdy są gotowe do spożycia. Co ciekawe, są bardzo odporne na psucie, nawet jeśli skórka wygląda na pomarszczoną, miąższ w środku zwykle pozostaje świeży i smaczny. W Ameryce Południowej granadilla jest nie tylko owocem stołowym, ale bywa też stosowana w medycynie ludowej jako środek uspokajający i wspierający trawienie.

Jeśli szukasz dojrzałego owocu w sklepie, wybieraj te o intensywnym kolorze, z lekko elastyczną, ale nie miękką skórką. Unikaj owoców bardzo twardych lub przebarwionych, ponieważ mogą być jeszcze niedojrzałe.