Trendy kulinarne. Co jest modne na stołach?

Hitem minionego roku były tak zwane superfood, czyli produkty naturalne, bogate w wartości odżywcze. Na liście najlepszych produktów ze świata znalazły się jagody goi, nasiona chia, jadalna cibora, orzechy tygrysie i matcha. A potem dołączono do niej polskie superfood - aronię, brokuły, chrzan, czosnek, dynię i czarne jagody.

Co jest modne w tym roku?

Specjaliści i badacze kulinariów uważają, że Polacy, podobnie jak pozostali Europejczycy, poszukują nowych inspiracji. Od kilku lat na naszych stołach dzieje się istotna w tej dziedzinie rewolucja. Nieustannie mamy chęć na odkrywanie nowych smaków i kulinarne eksperymenty. A niektórzy nawet podróżują po całym świecie, aby zjeść obiad w słynnej restauracji na drugiej półkuli.

W tym roku jemy jeszcze smaczniej i zdrowiej niż do tej pory! Zgodnie z tegorocznymi trendami, nasze posiłki mają być bardziej kolorowe i urozmaicone. Nie marnujemy jedzenia i zdobywamy je lokalnie.

Trendy kulinarne, które zdominują najbliższe miesiące

• Zjemy jeszcze mniej mięsa. Wegetariańskie i wegańskie zamienniki produktów zwierzęcych znajdą się na stołach zagorzałych mięsożerców! Ekologiczne i świadome odżywianie zdominuje nasze posiłki i taki kierunek będzie też panował w restauracjach. Mięsne składniki zastąpią roślinne dodatki. A więc tofu, soja, tempeh, rośliny strączkowe.
• Kuchnia koreańska i azjatycka. Coraz bardziej kuchnia ta zdobywa rzesze swoich wyznawców. Pokochaliśmy już ramen, pho i azjatyckie pierożki. Teraz czas na kimchi i koreańskie grille gogigui - można smażyć na nich wszystko, co nam przyjdzie do głowy. Mięsa będzie zdecydowanie mniej, natomiast kiszonki, bakłażany, bataty, cebule i inne warzywa na pewno będą wiodły tu prym.
• Naturalne probiotyki. Ze względu na coraz częstsze problemy trawienne, nietolerancje pokarmowe i dolegliwości jelitowe. A więc zwrócimy się jeszcze bardziej ku wspomnianym wyżej kiszonkom roślinnym - kimchi, kapusta kiszona, kwas chlebowy, buraki. A poza tym naturalne jogurty i kefiry.
• Jedzenie dla przyjemności, czyli comfort food. Okazuje się, że podobnie do narodów z południa naszego kontynentu, będziemy z radością przygotowywać jedzenie, ciesząc się nie tylko jego smakiem, ale też wyglądem i sposobem podania. Radość przyniesie nam także sam rytuał posiłków, spożywanie ich w gronie bliskich i przyjaciół. I jeszcze bardziej niż dotychczas będziemy celebrować wspólne gotowanie i potem jedzenie przy wspólnym stole.
• Produkty z legalnych hodowli konopi. Tutaj prym zdobywa olej z konopi, który uważa się za produkt pomagający w profilaktyce nowotworowej. Inne pochodne konopi jak nasiona, olejki, żele i pasty - jako dodatki do jedzenia i produkty kosmetyczne.

• Produkty lokalne. Coraz częściej chcemy wiedzieć, skąd pochodzi nasze jedzenie. Ważne dla wielu z nas jest, że ta rzodkiewka czy ten kalafior wyprodukował znajomy rolnik, który sam sprzedaje produkty ze swojego pola. Będziemy też z większym entuzjazmem pielęgnować własne ogródki na balkonach i na domowych parapetach czy w przestrzeni miejskiej. Poza tym będziemy z przyjemnością zbierać warzywa i owoce u zaprzyjaźnionych producentów i dzielić się nimi z bliskimi i znajomymi.
• Świeże zioła to kolejny trend kulinarny. Będziemy je dodawać do każdego dania, napojów i drinków. A więc także z radością hodować i częściej kupować ze sprawdzonych źródeł.
• Słono-kwaśne i słono-słodkie smaki będą królować w najbliższych miesiącach na naszych talerzach. Jak wiadomo sól może być składnikiem potrawy lub tylko jej dekoracją. Przełamuje wszelkie smaki, choć w większej ilości nie jest zdrowa.
• Nie marnowanie jedzenia, gotowanie z resztek i dzielenie się jedzeniem. Ta globalna tendencja z 2018 roku jest kontynuowana. Zero waste cooking zrzesza szefów kuchni i właścicieli słynnych restauracji, celebrytów i ludzi świadomych, że warto tak żyć.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl