Symbole wigilijnej nocy
Wigilijna wieczerza to nie tylko rodzinne spotkanie przy suto zastawionym stole. Tego wieczoru wszystko ma znaczenie symboliczne.
Wigilijna wieczerza to nie tylko rodzinne spotkanie przy suto zastawionym stole. Tego wieczoru wszystko ma znaczenie symboliczne.
Słowo „wigilia" pochodzi z języka łacińskiego i oznacza czuwanie. W wielu domach właśnie tego dnia ubierana jest choinka i trwają gorączkowe przygotowania do wieczerzy, kiedy tylko na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka.
Szczególna kolacja
Wigilię tradycyjnie rozpoczniemy od składania życzeń i dzielenia się opłatkiem. To najważniejszy symbol tych świąt. Dzielenie się opłatkiem ma zapewnić dostatek chleba w nadchodzącym roku. Symbolizuje też zgodę i wybaczenie wszystkich nieporozumień.
Kiedy tradycji stanie się zadość - można zasiąść do stołu. Oczywiście musi się przy nim znaleźć wolne miejsce dla niespodziewanego gościa. To ważne, nawet jeśli nikt Was tego dnia nie odwiedził! Stawiając dodatkowe nakrycie, wyrażamy pamięć o bliskich, którzy nie mogą spędzić z nami tych świąt.
Na wigilijnym stole powinna pojawić się 12 potraw, bo tylu było apostołów i tyle jest miesięcy w roku. Często jednak stawia się nieparzystą, szczęśliwą, liczbę potraw. Kiedyś przygotowywano jedynie dania postne. Kościelny obowiązek został co prawda zniesiony, ale w wielu domach wciąż jest mocno zakorzeniony.
Ważne jest, żeby podczas posiłku spróbować wszystkiego, co znajduje się na stole. Oczywiście nie oznacza to, że mamy się obżerać. Wystarczy uszczknąć... Dlaczego wszystkiego? By mieć pewność, że w przyszłym roku niczego nie zabraknie na naszym stole.
Symbolika dań
Tak naprawdę to, co znajdzie się na wigilijnym stole, zależy głównie od tradycji regionalnych. Najczęściej jednak podstawą jadłospisu są dania rybne, wśród których króluje śledź i karp. Na stole koniecznie musi się także pojawić barszcz czerwony z buraków lub zupa grzybowa, danie z kapusty i grzybów, kluski z makiem oraz kompot z suszonych owoców.
Nasi dziadkowie wierzyli, że wszystkie wypieki z mąki zapewniają pomyślność w nadchodzącym roku. Natomiast sianko i kłosy zbóż, pojawiające się na stole, są źródłem życiodajnej mocy. Kapusta także miała posiadać życiodajną moc, a dzięki grzybom możliwy był rzekomo kontakt ze zmarłymi.
Ryby miały znaczenie religijne. Od zawsze były znakiem chrześcijan, symbolizując chrzest i wiarę. Wierzono, że są też oznaką życia i płodności. Symbolem płodności był także mak. Do wigilijnych dań (np. łazanek) często dodawano również maku, który zapewniał przychylność sił nadprzyrodzonych.
Zwierzęcym głosem
Wiele rodzin hołduje zasadzie, że: „Jak w Wigilię, tak przez cały rok". Dlatego często jest to czas pojednania i wzajemnej życzliwości.
W wielu domach po wspólnej wieczerzy domownicy śpiewają wspólnie kolędy, a dzieci czekają, aż jedno ze zwierząt przemówi ludzkim głosem. Wierzenie to przywędrowało z Mazowsza, a dotyczyło bydła, które było obecne przy narodzinach Jezusa i w nagrodę otrzymało dar mówienia ludzkim głosem w noc wigilijną.
Zwierzęta zapewne rozmowne nie będą, ale za to możecie się spodziewać, że do drzwi zapukają kolędnicy. Niegdyś były to minimum trzy postacie. Jedna przebrana za bociana symbolizowała nowe życie i Nowy Rok. Druga była kozą - przedstawiała płodność i wreszcie trzecia, czyli niedźwiedź, jako siły przyrody, które należało obłaskawić.