Świąteczny keks z bakaliami

Aromatyczne ciasto z dodatkami. Najlepiej smakuje zrobione kilka dni przed świętami.

Obraz
Źródło zdjęć: © www.malacukierenka.pl

Składniki na ciasto:
500 g mąki + 1 łyżka (użyto mąki tortowej)
250 g masła
200 g cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
3/4 łyżeczki aromatu śmietankowego
1/4 szklanki mleka
50 ml rumu
100 g rodzynek
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej lub smażonej (możemy dodać 50 g pomarańczowej i 50g cytrynowej)
200 g dowolnych miękkich bakalii (np. suszona żurawina, śliwki, kandyzowana papaja, daktyle)
Dodatkowo do dekoracji:
150 g białej czekolady
5 łyżek mleka
100 g mieszanki kandyzowanych owoców i skórek (mieszanka keksowa lub inne bakalie)

  1. Bakalie drobno pokroić i wymieszać z łyżką mąki.
  1. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą.
  1. Masło utrzeć z cukrem na kremową masę (około 4-5 minut).
  1. Następnie do utartego masła dodawać po jednym jajku (obroty miksera zmienić na najniższe), po każdym dodaniu dobrze wymieszać.
  1. Do masy dodać aromat, 1/3 mąki i krótko wymieszać. Wlać mleko, krótko wymieszać i znów wsypać 1/3 mąki. Wlać rum, zamieszać i wsypać resztę mąki.
  1. Na końcu dodać bakalie, zamieszać i ciasto przełożyć do formy keksowej (o wymiarach 35x12 cm) i piec w temperaturze 170 stopni C na funkcji góra-dół na najniższym poziomie piekarnika przez 70-75 minut. Po wyjęciu ciasto odstawić do ostygnięcia. Ostygnięte ciasto dobrze jest zawinąć w ściereczkę i odstawić w chłodne miejsce na 3 dni.
  1. Mleko do polewy zagotować, zdjąć z ognia, dodać połamaną białą czekoladę i mieszać, aż się rozpuści. Jeśli masa zrobi się gęsta, dodać jeszcze mleka i postawić na chwilę na ogień, ciągle mieszając, aż powstanie gładka masa (czekolada w końcu rozpuści się w mleku). Gotową polewą dekorujemy keks i posypujemy kandyzowanymi owocami. [
Obraz
© (Natalia Kudela, fot. www.malacukierenka.pl)

]( http://www.malacukierenka.pl/ )
Słodki, kolorowy świat deserów i wypieków to jej pasja. A ten, który sama tworzy, pozytywnie nastraja do życia ją i jej gości - gości Małej Cukierenki.

Sprawdź również: świąteczny makowiec śnieżny.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Wybrane dla Ciebie

Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany