Suszone pomidory - co trzeba wiedzieć, zanim je kupisz?
W kuchni można zrobić z nimi praktycznie wszystko. A warto, ponieważ suszone pomidory są bardzo zdrowe i smaczne. Zawierają likopen, cenne witaminy i biopierwiastki. W sklepach dostaniemy suszone pomidory z zalewą albo bez. Często sprzedawane są z dodatkiem kaparów, ziół, żurawiny. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Włoski przysmak pełen zdrowia
W kuchni można zrobić z nimi praktycznie wszystko. A warto, ponieważ suszone pomidory są bardzo zdrowe i smaczne. Zawierają likopen, cenne witaminy i biopierwiastki. W sklepach dostaniemy suszone pomidory z zalewą albo bez. Często sprzedawane są z dodatkiem kaparów, ziół, żurawiny. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
- Suszone pomidory zawdzięczamy Włochom. Wymyślono je, aby zachować ich smak i cenne właściwości również na miesiące zimowe. Tradycyjnie owoce schły na dachach; obecnie, aby zaoszczędzić czas, suszy się je również w piekarnikach - opowiada dietetyczka Żaneta Spóz z Naturhouse Warszawa Złote Tarasy.
Ekspertka tłumaczy, że najsmaczniejsze i najzdrowsze są pomidory z naturalnych upraw, które leżakowały na słońcu. Proces suszenia trwa około 10 dni. Do uzyskania 1 kg gotowego produktu trzeba zużyć 8-14 kg świeżych pomidorów. Na koniec zalewa się je roztworem oleju i oliwy z oliwek oraz doprawia.
Bezcenny likopen
Warto mieć suszone pomidory w kuchni, bo można je wykorzystać na dziesiątki sposobów, a przy tym są zdrowe.
- Panuje przekonanie, że przetwarzanie warzyw pozbawia je zdrowotnych właściwości. Zaprzeczeniem tej teorii są suszone pomidory, które są bogatym źródłem likopenu - przeciwutleniacza o silnych właściwościach antynowotworowych. W świeżych pomidorach jego zawartość waha się od 7 do 10 mg na 100 g. Natomiast w 100 g suszonych pomidorów zawartość likopenu wynosi 90-100 mg - zauważa dietetyczka.
Dostarczanie organizmowi likopenu, jak zaznacza Żaneta Spóz, jest szczególnie zalecane mężczyznom, ponieważ związek ten zmniejsza ryzyko wystąpienia raka prostaty, natomiast u kobiet chroni przed rakiem piersi.
Bezcenny likopen
Dodatkowo przeciwdziała on agregacji płytek, a dzięki temu zapobiega wystąpieniu miażdżycy i chorób sercowo-naczyniowych. Likopen ze względu na dobrą rozpuszczalność w tłuszczach bardzo dobrze przyswaja się z suszonych pomidorów w oliwie - mówi specjalistka.
Żaneta Spóz dodaje, że suszone pomidory zawierają także witaminę B6 niezbędną do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i odpornościowego. Ponadto mają w składzie witaminę C, która wykazuje właściwości przeciwutleniające, uszczelnia naczynia krwionośne, bierze udział w produkcji kolagenu, wspomaga odporność i zwiększa wchłanianie żelaza. Suszone pomidory zawierają też cenne składniki mineralne takie jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, cynk oraz potas, który ma korzystny wpływ na utrzymywanie odpowiedniego bilansu wody w organizmie oraz syntezę białek.
Czytajmy etykiety
Plasterek suszonego pomidora ma ok. 16 kcal. Uważać trzeba zwłaszcza na oliwę.
- Na naszym rynku dostępne są produkty solone, pakowane próżniowo, oraz pomidory suszone w oliwie. Przy ich wyborze powinniśmy zwracać uwagę na skład, a także, aby były to pomidory dojrzewające i suszone na słońcu. Prawidłowo przeprowadzony proces suszenia pozwala na ich długie przechowywanie bez żadnych chemicznych dodatków i konserwantów - twierdzi Żaneta Spóz.
Suszone pomidory mogą zawierać wodę, ocet winny, olej roślinny, przyprawy. W składzie niektórych można natrafić na kwas askorbinowy (E300) i kwas cytrynowy (E330). Ten pierwszy to syntetyczna substancja o aktywności witaminy C, która wykorzystywana jest jako przeciwutleniacz. Nie odnotowano skutków ubocznych jej stosowania. Natomiast kwas cytrynowy to przeciwutleniacz i regulator kwasowości. W bardzo dużych dawkach (które zwykle nie są stosowane w żywności) może spowodować zaburzenia w przyswajaniu wapnia.
Z czym to się je?
W sklepach dostaniemy suszone pomidory z różnymi dodatkami - kaparami, ziołami, marynowanym pieprzem, żurawiną, pestkami dyni.
- W połączeniu z ziołami i czosnkiem stanowią wyśmienitą przekąskę oraz dodatek do wielu potraw - uważa dietetyczka Naturhouse. Pasują do sałatek, tart i zapiekanek, ryżu, makaronu, gulaszu, spaghetti, pizzy, kanapek, zup, wędlin, serów, przekąsek. Można je podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Suszone pomidory są doskonałą zimną przekąską, sprawdzają się również jako dodatek do sałatek, makaronów czy faszerowania mięs. Po ich zmiksowaniu, dzięki różnorodnym dodatkom, można otrzymać aromatyczne pasty oraz czerwone pesto. W kuchni przyda się także olej, który zostaje po suszonych pomidorach - nie pozbywajmy się go. Można zrobić z niego marynatę, zmiksować z innymi składnikami na pastę, smażyć na nim albo dodawać do sałatek.
Suszmy sami!
Dietetyczka Żaneta Spóz tłumaczy, jak zrobić suszone pomidory na własną rękę: pomidory - najlepiej odmiany cechującej się małą ilością wody - kroimy na pół, wydrążamy miąższ i układamy skórką do dołu. Tak przygotowane solimy i suszymy na słońcu, bądź w piekarniku. Druga metoda jest szybsza i łatwiejsza do wykonania w naszym klimacie. Piekarnik nagrzewamy do 50-60 stopni; pomidory suszymy przez ok. 4 godziny. Następnie trzeba je wystudzić, a na drugi dzień zabieg powtórzyć.
Ciepłe pomidory wkładamy do słoiczków, dodajemy czosnek, dowolne zioła i zalewamy gorącym, ale nie wrzącym olejem z dodatkiem oliwy z oliwek. Tak przygotowane pomidorki można przechowywać nawet przez kilka miesięcy.
Ewa Podsiadły-Natorska/mp/WP Kuchnia