Wiele osób je bób z masłem. Ja mam znacznie lepszy sposób na jego przygotowanie

Bób z masełkiem i solą to smak lata, który zna prawie każdy. Ale jeśli chcesz czegoś więcej niż klasyczną miskę ugotowanego bobu, czas spojrzeć na to warzywo z innej strony. Bób jest sycący, pełny białka i błonnika, a przy tym świetnie odnajduje się w sałatkach, pastach, daniach obiadowych i przekąskach. Sezon na bób nie trwa długo, więc warto go maksymalnie wykorzystać, także w mniej oczywisty sposób.

Choć najczęściej kojarzy się z prostym gotowaniem i dodatkiem masła, bób ma znacznie większy kulinarny potencjał. To warzywo, które świetnie odnajduje się w daniach inspirowanych kuchnią śródziemnomorską, bliskowschodnią czy wegetariańskimi specjałami. Dzięki delikatnie orzechowemu smakowi łatwo łączy się z oliwą, cytryną, ziołami, czosnkiem, a także z serem, pomidorami czy pieczonymi warzywami.

Wystarczy obrać go z łupinek i lekko przyprawić, by wykorzystać jego potencjał i stworzyć zupełnie nową bazę do sałatek, past, zup czy ciepłych dań. Dzięki sporej zawartości białka może też z powodzeniem zastąpić mięso w niejednym obiedzie. Jeśli znasz bób tylko jako przekąskę, pora nadać mu więcej uprawnień kulinarnych.

Zamiast klasycznego hummusu czy guacamole, warto sięgnąć po bób i przygotować z niego prostą, a jednocześnie wyrazistą pastę. Wystarczy ugotowany i obrany bób, odrobina oliwy z oliwek, sok z cytryny, czosnek, sól i ulubione przyprawy, na przykład kumin, kolendra albo świeża mięta. Po zblendowaniu powstaje kremowe smarowidło, które świetnie współpracuje z kanapkami, tostami i krakersami.

Taka pasta dobrze komponuje się też z jogurtem naturalnym, serkiem twarogowym lub awokado. Można dodać do niej upieczoną paprykę, czosnek albo pestki słonecznika dla bardziej wyrazistego smaku i konsystencji. To szybki sposób na wykorzystanie bobu w roli głównej i ciekawa alternatywa dla klasycznych dodatków do pieczywa.

Bób świetnie odnajduje się w sałatkach, zarówno tych lekkich i orzeźwiających, jak i bardziej treściwych, serwowanych na ciepło. W wersji na zimno dobrze komponuje się z pomidorami, ogórkiem, rukolą, czerwoną cebulą, jajkiem, fetą lub serem kozim. Wystarczy dodać oliwę z oliwek, sok z cytryny i świeże zioła, by przygotować pełnowartościowy posiłek lub kolorową przystawkę.

Na ciepło bób można połączyć z pieczonymi warzywami, kaszą, ryżem lub grillowanym kurczakiem. Sprawdzi się też jako składnik ciepłej sałatki z cukinią, papryką i odrobiną czosnku. Taka wersja zaspokoi głód i nie obciąża przy tym układu trawiennego. Sałatki z bobem są szybkie w przygotowaniu, a przy tym sycące i pełne smaku.

Bób to świetna alternatywa dla mięsa w sezonowych daniach obiadowych. Zawiera białko i błonnik, więc syci na długo. Można dodać go do makaronów, risotto, kaszotto czy warzywnych gulaszy. Dobrze komponuje się z pomidorami, cebulą, cukinią, marchewką i aromatycznymi przyprawami, takimi jak tymianek, oregano i wędzona papryka.

Świetnie smakuje również w curry na mleku kokosowym, razem z kalafiorem, ciecierzycą i szpinakiem. Można go też wykorzystać do przygotowania kotletów warzywnych, blendując z kaszą jaglaną, natką pietruszki i czosnkiem. Dzięki swojej strukturze i delikatnemu smakowi bób łatwo dopasować do różnych dań - nawet tych, które zwykle opierają się na mięsie.

Bób nie musi być tylko gotowany. W wersji pieczonej lub smażonej zyskuje zupełnie nowe oblicze, ponieważ staje się lekko chrupiący i intensywniejszy w smaku. Wystarczy ugotowany i obrany bób wymieszać z oliwą, solą, czosnkiem i ulubionymi przyprawami, a następnie upiec w piekarniku lub podsmażyć na patelni. W ten sposób można przygotować szybką przekąskę, która świetnie sprawdza się zamiast chipsów.

Taki bób można też dodać do sałatek, makaronów albo posypać nim zupę krem. Dobrze komponuje się z ostrzejszymi przyprawami, na przykład chili, curry i wędzoną papryką. To pomysł na coś prostego, ale z wyraźnym smakiem i chrupiącym akcentem, który zaskoczy nawet tych, którzy nie są wielkimi fanami tej rośliny.

Bób świetnie sprawdza się jako składnik zup, zarówno w formie dodatku, jak i głównego bohatera. Zupie jarzynowej nadaje kremowość i delikatnie orzechowy smak, a dzięki zawartości białka i błonnika powoduje, że danie staje się bardziej sycące.

Z bobu można też przygotować aksamitny krem, na przykład w połączeniu z ziemniakiem, cebulą i świeżą miętą lub koperkiem. Taka zupa jest lekka, a jednocześnie treściwa i idealna na szybki obiad. Bób dobrze komponuje się również z bulionem warzywnym, mlekiem kokosowym lub dodatkiem parmezanu. W wersji chłodnej sprawdzi się jako ciekawy składnik orzeźwiających chłodników.