Ryba i grill z natury doskonałe

Pieczenie ryb na ruszcie ma swój niewątpliwy urok. Przyjemnie i łatwo przyrządza się ryby na świeżym powietrzu, które potem smakują wybornie. A jeśli dodamy do tego garść świeżych sałat, ziół oraz grillowanych warzyw, uzyskamy w ten sposób kwintesencję zdrowego stylu życia.

Przemiany pór roku i wszystkiego, co nas otacza, pozwalają zwrócić naszą uwagę na pozytywny aspekt zmian, jakich możemy dokonać w naszym żywieniu. Obcowanie z naturą jest jedną z naszych ulubionych form wypoczynku, możliwością zwrócenia się ku pozytywnej, a zarazem zdrowszej stronie życia.

Nasze zamiłowanie do grillowania z roku na rok ma tendencję wzrostową, dlatego warto zadać sobie pytanie o jakość spożywanych produktów, które znajdą się na naszym ruszcie, a w szczególności o stan naszej wiedzy, co naprawdę mamy okazję spożywać.

Marynata, zioła i masło

Zdecydowaną przeciwwagą dla bogatych w nasycone kwasy tłuszczowe mięs i ich pochodnych, takich jak karkówka, boczek, kiszka, kiełbasy - są ryby i owoce morza, których spożywanie w kulturze kulinarnej naszego kraju to jeszcze niestety kropla w morzu potrzeb naszego organizmu.

Łosoś, jedna z najbardziej popularnych ryb w Polsce, to źródło wielu wartości odżywczych: protein, witamin i minerałów, a co najważniejsze to źródło NNKT Omega -3, które pełnią kluczową rolę w utrzymaniu pełnej sprawności fizycznej i umysłowej organizmu.

Niewątpliwie do grillowania nadają się przede wszystkim te gatunki ryb, których mięso posiada zwięzłą i ścisłą strukturę. Najlepiej sprawdzą się np. łosoś, pstrąg, dorsz, dorada oraz okoń.

Chcąc uzyskać jeszcze większą kruchość mięsa i wyrazistość ich szlachetnego smaku, zastosujmy marynaty. Kompozycja połączonych według własnego gustu składników marynaty, tj. syropu klonowego, sosu sojowego lub zupełnie naturalnej oliwy ze świeżymi ziołami: szałwią, rozmarynem, kolendrą, świeżym imbirem, skórką z cytryny lub suszonymi ziarnami kopru włoskiego i anyżu - pozwoli odkryć szeroką gamę różnorodnych smaków i zadowolić każdego. Uważajmy jednak na zachowanie proporcji pomiędzy mięsem ryby a składnikami marynaty, by nie zatracić właściwego smaku.

Poza marynatą nieodłącznym towarzyszem każdej ryby są masła aromatyczne: ziołowe, cytrusowe, migdałowe, majerankowe lub czosnkowe. Wystarczy wymieszać dobrej jakości masło np. ze startą skórką cytrusową lub ziołami, aby otrzymać zdrowy i niezwykle ciekawy dodatek smakowy do naszej grillowanej ryby.

Sałatki wzbogacą smak

Trudno wyobrazić sobie, aby do pieczonej na grillu ryby zabrakło sałatek oraz warzyw, które dodatkowo ją wzbogacą - poza wartościami smakowymi - również witaminami, błonnikiem i jakże ważnymi składnikami mineralnymi. Różnorodne lekkie dressingi na bazie naturalnego jogurtu lub sosy vinegret wspaniale będą komponowały się zarówno z chrupiącą sałatą, jak i gorącymi grillowanymi warzywami.

Różne są sposoby grillowania ryby /ruszt, tacki aluminiowe itp., aczkolwiek ryby pieczone w folii należą do moich ulubionych. Najchętniej łączę razem nawet trzy rodzaje dobranych kawałków ryb. Uzupełniam kompozycję owocami morza. Wcześniej zamarynowane, a następnie zamknięte w mocnej folii składniki z dodatkiem masła, cytryny, szałwi i kopru, wspaniale wydobywają swój smak i aromat, który uzewnętrznia się po otwarciu rybnego „papilota''.

Opcją, która cieszy oko każdego miłośnika grillowania, będą szaszłyki rybne, gdzie możliwość tworzenia własnej kompozycji jest również duża. Składnikami mogą być oczywiście oprócz ryby warzywa, grzyby, małże, krewetki. Mięso ryb marynujemy, warzywa możemy wcześniej przygrillować lub obgotować, wtedy będziemy mieli pewność, że wszystkie składniki będą miękkie i równomiernie upieczone.

Jeśli więc spojrzymy na ryby i owoce morza - głównych bohaterów naszego grillowania - możemy śmiało stwierdzić, że delektując się ich smakiem i możliwością różnorodnego sporządzania zadbamy nie tylko o własne wnętrze, ale dostarczymy przyjemności tym, z którymi spędzamy te niezwykle miłe popołudnia i wieczory przy grillowaniu. Tego wszystkiego życzę, polecając ryby i owoce morza firmy LIMITO.

Rafał Targosz
Ambasador Kulinarny LIMITO

fot. Jupiterimages