Odpowiednio przygotowana jest pyszna. 5 powodów, by jeść brukselkę
Warto wiedzieć
Brukselka ma tyle samo zwolenników, co przeciwników, ponieważ wielu osobom przywodzi na myśl rozgotowane i niezbyt smaczne kapustki. Jednak warto się przekonać i zaprosić brukselkę do swojej kuchni. To prawdziwa skarbnica witamin i składników mineralnych, a odpowiednio przyrządzona nie będzie ani gorzka, ani twarda i na pewno nie spowoduje problemów gastrycznych. Na kolejnych stronach naszej galerii znajdziecie 5 powodów, dla których warto jeść brukselkę oraz kilka porad, jak ja przygotować, by była pyszna.
Zobacz także wideo: Jak myć warzywa i owoce? Sprawdź, jak to robić, aby spożywać produkty bez zanieczyszczeń
Bomba witaminowa
Brukselka jest bogatą skarbnicą witamin i mikroelementów. Już 100 g małych kapustek zapewni nam 80 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę C, której w tym warzywie jest więcej niż w uznawanej za najlepsze źródło tej witaminy cytrynie. Znajdziemy w niej także sporo innych witamin: E, K, a także te z grupy B, a wśród nich przede wszystkim kwas foliowy – bardzo ważny składnik diety kobiet w ciąży. Jest on niezbędny do prawidłowego rozwoju układu nerwowego płodu. Brukselka zawiera też wiele minerałów: potas, magnez, wapń, soda, żelazo, mangan, miedź i cynk.
Idealna na diecie
Brukselkę mogą bez wyrzutów sumienia jeść osoby na diecie, które chcą zrzucić kilka zbędnych kilogramów. 100 g tego warzywa dostarcza zaledwie 42 kalorii. Dodatkowo jest świetnym źródłem błonnika i białka, dzięki którym po jej zjedzeniu dłużej towarzyszy nam uczucie sytości. Jeśli jesteś na diecie odchudzającej, spróbuj czasem zamienić brokuły czy surówki ze świeżych warzyw na porcję gotowanej brukselki. Twoja waga pójdzie w dół, a dodatkowo dostarczysz sobie cennych minerałów i witamin oraz urozmaicisz codzienne posiłki.
Poprawia trawienie
Zawarty w brukselce błonnik sprawia, że po zjedzeniu posiłku nie tylko na dłużej czujemy się najedzeni, ale także nasz układ trawienny działa znacznie lepiej. W 100 g warzywa znajdziemy ok. 4 g błonnika. To niemal 20 proc. dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Jednak jak każda roślina kapustna, brukselka też może wywoływać wzdęcia. Dlatego warto ją łączyć z majerankiem, koperkiem, kminkiem czy ziołami prowansalskimi, które zneutralizują nieprzyjemne skutki jej jedzenia.
Oczyszcza organizm
Brukselka wykazuje właściwości oczyszczające organizm dzięki zawartej w niej siarce. Te małe, zielone warzywa posiadają w sobie także witaminę K oraz kwasy omega-3, które pomagają likwidować stany zapalne w organizmie. Dzięki pokaźnej zawartości błonnika brukselka pomaga zmniejszyć poziom cholesterolu i korzystnie wpływa na pracę układu pokarmowego. Zatem jeśli chcemy oczyścić organizm z toksyn, powinniśmy włączyć ją do swojego menu i jeść jak najczęściej.
Jest pyszna!
Jak najlepiej przygotowywać brukselkę, by była smaczna i nie powodowała nieprzyjemnych dolegliwości gastrycznych? Można gotować ją na parze, grillować i piec. Nigdy jej nie rozgotowujmy – stanie się nieapetyczna, zapach będzie nieprzyjemny, a dodatkowo straci cenne witaminy. Nasze mamy i babcie opracowały jednak proste sposoby, jak temu zaradzić. Dodatek ziół sprawi, że po zjedzeniu brukselek nie będziemy cierpieć z powodu wzdęć. Doskonale sprawdzą się majeranek, koperek, kminek, zioła prowansalskie oraz imbir. Z kolei dodatek szczypty cynamonu, cukru lub gałki muszkatołowej dodanej do wrzątku podczas gotowania, zneutralizuje zbyt wyrazisty smak i zapach warzywa. Niektórzy przed obgotowaniem delikatnie mrożą brukselki, a tym samym pozbawiają ich nieprzyjemnej goryczki.