Makaron nie pójdzie w boczki. Dobra wiadomość dla miłośników spaghetti
Według najnowszych badań jedzenie trzech porcji makaronu w ciągu tygodnia może być sposobem na szczupłą sylwetkę. Okazało się, że osoby, które stosowały taką dietę, schudły 0,5 kg w ciągu 12 tygodni.
W przeciwieństwie do wielu innych rafinowanych węglowodanów, a więc przetworzonej żywności, obfitującej w przetworzone cukry, makarony posiadają niższy indeks glikemiczny (jest to średni, procentowy wzrost stężenia glukozy we krwi). Według naukowców nie powodują więc ekstremalnych skoków poziomu glukozy we krwi. Produkty o niskim IG sycą na dłużej, dzięki czemu później odczuwamy głód.
- Możemy stwierdzić, że makaron nie ma negatywnego wpływu na masę ciała, pod warunkiem, że jest spożywany w ramach zdrowej, zbilansowanej diety – mówi autor badania dr John Sievenpiper ze szpitala Świętego Michała w Toronto. Jednym słowem, jedząc makaron, nie tyjemy. Oczywiście musimy pamiętać, by nie polewać dania tłustymi sosami z mięsem, śmietaną czy serkiem mascarpone. Warto również zmniejszyć porcję sera.
- Badanie wykazało, że makaron nie przyczynił się do zwiększenia masy ciała ani tkanki tłuszczowej – dodaje dr Sievenpiper – Może być także częścią zdrowej diety, również tej, która jest oparta na niskim indeksie glikemicznym – przyznaje ekspert.
Naukowcy przeanalizowali dietę 2448 osób. Uczestnicy spożywali około 3 porcji makaronu na tydzień (porcja to około pół filiżanki ugotowanego makaronu). Wyniki opublikowano w czasopiśmie "BMJ Open".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl