Letni przysmak pod lupą. Sprawdzamy, czy lody rzeczywiście nie tuczą
Lato to czas najczęstszego spożycia lodów, co w pełni uzasadnione – zwłaszcza gdy za oknami temperatury rzadko schodzą poniżej 30 stopni Celsjusza. Chłodzą, poprawiają nastrój, a wedle niektórych teorii nawet nie tuczą.
Lody to zamrożona masa złożona z takich składników jak śmietana, mleko, mleko w proszku czy woda z dodatkami smakowymi. Coraz częściej można spotkać się z bardziej wymyślnymi smakami lodów np. winnym, bazyliowym a poza Polską np. kurzych skrzydełek lub viagry.
Jakie lody wybrać?
Zacznijmy od tego, z jakimi lodami możemy się spotkać. Ze względu na sposób ich wytwarzania, lody dzielimy na przemysłowe (te, które możemy kupić w sklepach) i cukiernicze (te, które kupujemy z automatów. Tu wyróżniamy włoskie – średnio zmrożone i napowietrzone i amerykańskie zwane również świderkami – zdecydowanie mocniej zmrożone).
Ze względu na rodzaj produktu, z którego są zrobione, możemy wyróżnić lody śmietankowe, mleczne, owocowe, mleczno-owocowe, sorbety i lody deserowe. Te ostatnie charakteryzuje podwójne zamrażanie oraz to, że składają się ze zmieszania różnych lodów, bitej śmietany, kremu i owoców.
Najlepiej wybrać lody o najzdrowszym składzie, czyli takie, które będą od podstaw robione przez wytwórcę, bez użycia gotowych komponentów z wszelaką "chemią" i nie słodzone syropem glukozowo-fruktozowym. Dobrej jakości dodatki to również element sukcesu i tak dla przykładu dodawana ciemna czekolada może nadać ciekawego orzechowego posmaku.
Badania z 2016 roku przeprowadzone przez "Brigham and Women’s Hospital" wskazywały, że zwiększone spożycie produktów mlecznych może pomagać kobietom w średnim i dojrzałym wieku w zachowaniu dobrej wagi, tj. uniknięciu nadwagi. I choć lody z produktów mlecznych najczęściej są bardziej kaloryczne od sorbetów, jest to jednak całkiem przyzwoite uzasadnienie, aby będąc kobietą i mając na nie ochotę, zjeść je w racjonalnych ilościach bez większych wyrzutów sumienia.
Dbając jednak o linię, warto kierować swój wybór w stronę wodnych sorbetów, najlepiej robionych bezpośrednio z naturalnego soku, bez dodatku syropu glukozowo-fruktozowego, który niestety nie wpływa dobrze na zdrowie i zachowanie fit sylwetki. Sorbety to również bardzo wdzięczne lody do przygotowania w domu – potrzebny jest do nich blender, sok owocowy, owoce i ewentualny słodzik.
Czy lody mogą pomóc w zrzuceniu kilogramów lub przynajmniej nie spowodują tycia?
Na to pytanie niestety nie ma dobrej odpowiedzi. Teorie o tym, że organizm, podnosząc temperaturę produktu w żołądku, spala tak dużo własnych kalorii, że de facto nie tyje, niestety nie są prawdziwe. - W rzeczywistości energia zużyta na podgrzanie porcji lodów nie jest tożsama z ilością energii w nich. Po zjedzeniu porcji lodów o wadze 100g zostajemy z nadmiarem minimum 150 kcal. Jednakże to nie sama kaloryczność jest tutaj najbardziej zdradliwa, a fakt, że ulubiony smakołyk składa się w głównej mierze z cukru i tłuszczu, które jak nie od dziś wiadomo, w połączeniu są jedną z głównych przyczyn insulinooporności – tłumaczy Laura Osęka, psychodietetyk. - Świetną alternatywą dla tradycyjnych lodów są tzw. n'ice cream, czyli lody zrobione z mrożonych bananów i dowolnych zmrożonych owoców, które miksuje się szybko w odpowiednim blenderze. Takie lody nie mają tłuszczu, a cukier w nich zawarty pochodzi jedynie z owoców (chyba że użyjemy dodatkowego słodzika). Nie sprawia to, że indeks glikemiczny jest niski i nadal zjadamy kalorie, ale jednak zdecydowanie mniej i nie z produktów dodanych. Ponadto brak dodatku tłuszczu jest korzystniejszy dla naszej figury niż w przypadku lodów tradycyjnych.
Jak widać, nie trzeba w ogóle rezygnować z tego smakołyku! Stałe ich spożycie faktycznie może doprowadzić do nadwagi i schorzeń z nią powiązanych, ale wprowadzane mądrze w zbilansowanej diecie wcale nie doprowadzą nas do katastrofy. Na koniec tylko warto wskazać wyniki badań prowadzonych w 2005 roku przez Centrum Neuroobrazowania w Instytucie Psychiatrii w Londynie (Centre of Neuroimaging Science at the Institute of Psychiatry in London), które wykazały, że po spożyciu lodów uruchamiają się w mózgu ośrodki przyjemności, czyli lody sprawiają, że jesteśmy szczęśliwsi. A to jest zawsze dobry powód, aby je zjeść!
Jeżeli chcesz zrobić domowe lody bez maszynki do lodów zamroź obranego ze skórki i posiekanego w 2 cm kawałki banana (a nawet dwa banany) i inne owoce np. truskawki. Wyjmij z zamrażarki, wrzuć do blendera, dodaj trochę śmietanki kokosowej i zblenduj na gładką masę. Możesz dosłodzić, choć obecnie owoce są tak słodkie, że z pewnością wydadzą wystarczająco dużo słodyczy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl