Katarzyna Bosacka ostrzega: "Myjecie owoce przed obieraniem? Jeśli nie, powinniście jak najszybciej zacząć!"
Katarzyna Bosacka od lat propaguje zdrowy styl życia. Dziennikarka edukuje Polaków w kwestii zrównoważonej diety, ekologicznych produktów czy przetworzonej żywności. Tym razem pod lupę wzięła owoce cytrusowe. Na swoim profilu na Instagramie ostrzega, że spożywanie nieumytych owoców może się dla nas źle skończyć.
Katarzyna Bosacka od lat propaguje zdrowy styl życia. Dziennikarka edukuje Polaków w kwestii zrównoważonej diety, ekologicznych produktów czy przetworzonej żywności. Tym razem pod lupę wzięła owoce cytrusowe. Na swoim profilu na Instagramie ostrzega, że spożywanie nieumytych owoców może się dla nas źle skończyć.
"Zanim cytrusy dotrą do naszych sklepów, muszą przetrwać wiele dni w transporcie. Aby po takiej podróży nadal wyglądały atrakcyjnie i przede wszystkim nadawały się do jedzenia - traktuje się je konserwantami. Zazwyczaj informacja o tym, jaki środek zastosowano, umieszczona jest na zbiorczej skrzynce z owocami" - pisze Katarzyna Bosacka. Ekspertka od zdrowego stylu życia podkreśla także, że owoce bardzo często są zabezpieczane substancją o nazwie imazalil.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Jest to środek grzybobójczy, który zapobiega pleśnieniu owoców. W Unii Europejskiej określa się go jako niebezpieczny dla zdrowia i środowiska. Agencja Ochrony Środowiska USA klasyfikuje go jako środek prawdopodobnie wywołujący raka" - ostrzega Katarzyna Bosacka. Inne często stosowane substancje to np. tiabendazol czy orto-fenylofenolan sodu.
"Te środki znajdują się oczywiście na skórce, ale bardzo łatwo jesteśmy w stanie je przenieść do miąższu, jeżeli nie umyjemy owoców przed obraniem. Powinniśmy myć nawet banany, chociaż nie jemy ich skórki!" - dodaje dziennikarka.
Czy mycie cytrusów zwykłą wodą wystarczy? "Wielu ekspertów uważa, że nie do końca. Najlepiej umyć skórkę jakimś detergentem np. płynem do mycia naczyń (można użyć do tego szczoteczki), a potem jeszcze ją wyparzyć. W sklepach pojawiły się też specjalne płyny dedykowane myciu powierzchni owoców i warzyw. Dopiero po takich zabiegach możemy spokojnie zabrać się za ich obieranie i jedzenie" - radzi Katarzyna Bosacka.