Kanapka Elvisa - w czym tkwi jej sekret?
Kanapki to dla wielu osób pierwsze samodzielnie wykonane danie. W praktyce nie wymagają bowiem wyjątkowych umiejętności, ale w rzeczywistości często bliżej im do kunsztu kulinarnego, niż nam się wydaje. Każdego dnia jedzone są przez miliony osób na całym świecie, mają stałe miejsce w śniadaniowym menu hoteli i najlepszych restauracji. Co więcej, niektóre z nich są prawdziwymi legendami w gastronomii. Przykładem jest słynna kanapka króla rock'n'rolla - Elvisa Presleya.
Kanapka gwiazdy
Kanapki to dla wielu osób pierwsze samodzielnie wykonane danie. W praktyce nie wymagają bowiem wyjątkowych umiejętności. W rzeczywistości jednak często bliżej im do kunsztu kulinarnego, niż nam się wydaje. Każdego dnia jedzone są przez miliony osób na całym świecie, mają stałe miejsce w śniadaniowym menu hoteli i najlepszych restauracji. Co więcej, niektóre z nich są prawdziwymi legendami w gastronomii. Przykładem jest słynna kanapka króla rock'n'rolla Elvisa Presleya.
Kulinarne zachcianki Elvisa Presleya
Piosenkarz kochał muzykę, ale słynął też z miłości do jedzenia. Ten drugi związek z pewnością odbił się negatywnie na jego zdrowiu, ale jeszcze jako 20-latek Elvis przechwalał się, że zjedzenie na raz ośmiu hamburgerów i popicie ich trzema koktajlami to dla niego żaden problem. Jadał dużo i często, a w wielu biografiach króla można przeczytać, że największy głód odczuwał ok. 16:30. W książce braci Jacobów "Co jadali wielcy: ciekawa historia jedzenia i sławy" znalazła się też informacja, że Presley lubił dania rozgotowane, a jego stwierdzenie, że coś ma smak spalenizny było największym komplementem dla kucharza.
Wśród ulubionych przekąsek Elvisa pojawiał się oczywiście fast-food, ale również smażony bekon i słodko-słona kanapka. Połączenie masła orzechowego, banana i tostów dla wielu osób jest nie do przełknięcia, ale to wariacja na temat typowej dla Amerykanów kanapki "PBJ" (Peanut Butter & Jelly, czyli masło orzechowe i dżem)
. Oto jak ją zrobić, aby wyszła idealnie.
Po pierwsze: pieczywo
W pierwowzorze był to chleb tostowy, wykorzystywany również do tostów z serem żółtym. W polskich sklepach bez problemu możemy kupić taki produkt, ale często jest on mieszanką spulchniaczy i konserwantów, dlatego zawsze przez zakupem warto sprawdzić jego skład. Dobrym pomysłem jest wybór chleba pełnoziarnistego lub upieczenie kromek samodzielnie.
Po drugie: masło orzechowe
To obowiązkowy produkt w amerykańskich kuchniach, ale w Polsce nadal jest mniej popularny niż kremy czekoladowe lub dżemy. Dobrej jakości masło orzechowe może być elementem zbilansowanej i zdrowej diety, ale - podobnie jak w przypadku chleba - znaczenie ma jego skład. To orzechowe smarowidło można przygotować też samodzielnie. Wystarczy przygotować 500 gramów uprażonych orzechów ziemnych i zmiksować je w mikserze przystosowanym do mielenia twardszych produktów. Gdy powstanie gładka masa, doprawić solą lub ewentualnie dodatkowo cukrem pudrem.
Po trzecie: banan
Owoc ten zawiera sporą porcję węglowodanów, wapnia i magnezu. Włączenie go do porannego posiłku zapewni energię oraz sytość. Na dwie kromki chleba, 2-3 łyżeczki masła należy przygotować jednego małego, najlepiej średnio dojrzałego banana. Trzeba pokroić go w plasterki i ułożyć na pieczywie posmarowanym orzechowym kremem.
Po czwarte: tłuszcz
Podobnie, jak w przypadku tostów serowych, niektórzy smażą je na maśle, a inni na oliwie. Zdrowiej będzie zapiec je w tosterze lub małym grillu. Prawdą jest, że tłuszcz nie tylko doda im smaku, ale jednocześnie pomoże przyswoić witaminy A, D, E i K. Należy jednak zachować umiar w jego zastosowaniu, aby kanapka była chrupiąca, a nie ociekająca tłuszczem.
Wykonanie i dodatki
Złożoną kanapkę podsmażamy na średnim ogniu na natłuszczonej patelni. Pieczywo powinno mieć złoty kolor. Najlepiej smakuje podawana na gorąco. Niektórzy do połączenia wykreowanego przez Elvisa dodają miód, dżem, pianki marshmallow, a także bekon. Wszystko zależy od upodobań smakowych i wyobraźni.