Jak wybrać dobrą ricottę

Ser o gładkiej konsystencji oraz delikatnym, słodko-kwaśnym smaku jest jednym z symboli kuchni włoskiej, niezastąpionym dodatkiem do potraw z makaronem i rozmaitych farszów, ale także deserów. Po ricottę na pewno warto sięgnąć, jednak wcześniej powinniśmy przeczytać skład produktu.

Ser ricotta
Źródło zdjęć: © 123RF

Ricotta jest uznawana za najstarszy produkt mleczarski otrzymywany z serwatki powstającej przy wyrobie serów podpuszczkowych z mleka krowiego, bawolego, owczego lub koziego. Jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „recocotus”, oznaczającego wielokrotne gotowanie, co dobrze oddaje metodę wytwarzania specjału. Serwatkę ogrzewa się i zakwasza celem denaturacji i agregacji białka. Wytrącony skrzep jest przekładany do foremek (zazwyczaj w kształcie ściętego stożka), a następnie wychładzany.

Ta technologia w zasadzie nie zmieniła się od wieków. Do dziś za najlepszą uchodzi ricotta wytwarzana w ojczyźnie tego przysmaku, czyli we Włoszech. W ostatnich latach serek o delikatnym smaku i aksamitnej strukturze zdobył sporą popularność także w Polsce. Oferta tego przysmaku jest w naszych sklepach całkiem szeroka, jednak jego jakość często pozostawia sporo do życzenia.

Ricotta – wartości odżywcze

Ricotta dostępna jest przede wszystkim w postaci świeżej (niedojrzewającej), rzadziej w trwalszej solonej lub wędzonej. Wytwarzana według oryginalnej receptury, wyłączenie z serwatki, ewentualnie z dodatkiem soli, jest produktem o bardzo dużych walorach odżywczych.

Zobacz także: Jak przygotować ravioli krok po kroku. Włoski klasyk:

Specjał stanowi bogate źródło łatwo przyswajalnych i wartościowych białek – albuminy oraz globuliny, czyli ważnego budulca tkanek i kości, niezbędnego także do wytwarzania enzymów, hormonów i ciał odpornościowych. Serwatka podnosi też poziom glutationu – silnego przeciwutleniacza, który neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników, ale również wspiera wątrobę w usuwaniu z organizmu szkodliwych metali ciężkich.

Ricotta dostarcza sporo niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego fosforu oraz wapnia, który zapewnia zdrowe kości i zęby, pomaga utrzymać właściwą krzepliwość krwi i sprawne mięśnie, poprawia samopoczucie i łagodzi stres.

W porównaniu do innych serów ricotta jest niskokaloryczna (100-120 kcal w 100 g produktu), skrywa też mniej tłuszczu.

Skład do kontroli

Prawdziwa ricotta powinna mieć króciutki skład, ograniczający się tylko do serwatki i ewentualnie soli. Jednak w naszych sklepach zwykle pojawiają się serki z dodatkiem mleka lub śmietanki. Niekiedy znajdują się one nawet na czele listy składników, wyprzedzając serwatkę, która powinna stanowić bazę produktu.

Oczywiście mleko czy śmietanka nie obniżają wartości odżywczej specjału, ewentualnie wpływają na jego smak czy konsystencję. Więcej wątpliwości budzi inny, dość powszechnie wykorzystywany dodatek do ricotty – kwas cytrynowy. Ten organiczny związek chemiczny jest wprawdzie uznawany za nieszkodliwy dla zdrowia, ale jego zbyt duże dawki mogą powodować problemy z przyswajaniem niektórych cennych mikroelementów (zwłaszcza wapnia), nasilać dolegliwości związane np. z opryszczką, a także sprzyjać rozwojowi próchnicy czy zwiększonemu uwalnianiu szkodliwych metali, chociażby glinu.

Kupując ricottę lepiej sięgać po serek bez dodatku kwasu cytrynowego czy chlorku wapnia, który też niekiedy pojawia się w składzie specjału.

Ricotta w kuchni

Ricotta ma lekko słodki smak, mleczny i śmietankowy zapach oraz aksamitną konsystencję. Można ją wykorzystać w kuchni na wiele sposobów. Sprawdzi się w potrawach z makaronem, farszach (np. pierożkach ravioli)
, ale również zupach (jako alternatywa dla śmietany).

Ricotta bez problemu zastąpi masło, zarówno na kanapkach z dżemem czy miodem, jak i szynką, pomidorem i świeżą cebulką. Po zblendowaniu serka z pomidorem i ziołami otrzymamy smakowity sos do sałatek.

Specjał stanowi też pyszny dodatek do deserów. Przygotujemy z niego np. pyszny, delikatny sernik. Ricotta świetnie komponuje się z czekoladą, a także owocami – pomarańczami czy borówkami amerykańskimi.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Uznawany za naturalny antybiotyk i "spalacz tłuszczu". W Polsce początkowo traktowany jak chwast
Uznawany za naturalny antybiotyk i "spalacz tłuszczu". W Polsce początkowo traktowany jak chwast