Trwa ładowanie...

Jadalne kwiaty. Nie tylko do ozdoby talerza

Begonie, aksamitki czy nasturcje są nie tylko ozdobą balkonów, ogrodów i bukietów. To także bardzo ciekawy… produkt spożywczy. Kwiaty wielu roślin świetnie sprawdzają się nie tylko jako dekoracja potraw, ale również smakowita przyprawa lub wręcz istotny składnik dań. Co jeszcze warto wiedzieć, zanim po nie sięgniemy?

W kuchni można wykorzystać około 80 gatunków kwiatówW kuchni można wykorzystać około 80 gatunków kwiatówŹródło: 123RF
d40ha57
d40ha57

Człowiek od wieków spożywa kwiaty ziół, roślin ozdobnych oraz warzyw. Ich jedzenie ma długą tradycję zarówno w kulturze kulinarnej Azji i Bliskiego Wschodu, jak i zwyczajach rdzennych mieszkańców Ameryki. Chętnie sięgali po nie mieszkańcy starożytnej Grecji i Rzymu, którzy wykorzystywali liczne gatunki kwiatów jako przyprawę i wzmacniacze smaku w potrawach słodkich lub słonych.

W średniowiecznej Francji kwiatami nagietka wzbogacano rozmaite sałatki, a fiołkami farbowano cukier, syropy i różne napoje. Nasi przodkowie zajadali się natomiast kwiatami czarnego bzu smażonymi w cieście, zaś mniszka lekarskiego gotowali z cukrem jako namiastkę miodu. W szlacheckiej Polsce kwiaty były powszechnie używane jako ozdoba posiłków, zwłaszcza z okazji świąt i bankietów.

W kuchni można wykorzystać w ten sposób około 80 gatunków roślin. Walory kulinarne posiadają m.in.: lawenda, fiołek, bez czarny, pomarańcza gorzka, róża, begonia, aksamitki, liliowce czy nasturcje. Smaku potrawom nadają: koniczyna, mniszek, ostropest, pierwiosnek, stokrotka, prawoślaz i wrzos. Popularne są też kwiaty warzyw, w tym cukinii, kalafiora, brokuła, dyni albo kopru.

Zobacz: Smacznego: przepis na placuszki dyniowe

Oczywiście nie wszystkie nadają się do konsumpcji. Kwiaty ozdobne z kwiaciarni czy sklepów ogrodniczych, nawet jeżeli należą do gatunków uznanych za jadalne, mogą okazać się toksyczne ze względu na chemię stosowaną do ich hodowli oraz środki florystyczne używane do pielęgnacji bukietów. Dlatego do celów kulinarnych najlepiej nadają się kwiaty pochodzące ze specjalnych upraw, ewentualnie własnego balkonu czy ogródka.

d40ha57

Właściwości odżywcze kwiatów jadalnych

Kwiaty, oprócz walorów dekoracyjnych i smakowych, mają także imponujące właściwości odżywcze. Dostarczają niewiele kalorii, są za to bogatym źródłem cennych minerałów, zwłaszcza potasu, magnezu, fosforu i wapnia. Zawierają także szereg mikroelementów: żelazo, mangan, miedź i cynk. Kryją sporo błonnika, białka roślinnego oraz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i kwasu foliowego.

Jadalne kwiaty stanowią bogate źródło związków polifenolowych, dzięki czemu wykazują silne działanie przeciwutleniające – skutecznie neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników przyspieszających procesy starzenia organizmu i sprzyjających rozwojowi chorób układu krążenia, nowotworów oraz wielu innych poważnych schorzeń, np. alergii, astmy, zaćmy, łuszczycy czy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc.

Ważnym składnikiem kwiatów są również karotenoidy, m.in. beta-karoten, luteina, kryptoksantyna czy wiolaksantyna. To silne przeciwutleniacze przekształcające się w organizmie w witaminę A, przeciwdziałającą problemom ze wzrokiem (zapobiega kurzej ślepocie, zaćmie czy zwyrodnieniu plamki żółtej), chroniącą przed nowotworami, cukrzycą i chorobami układu krążenia, a także pomagającą utrzymać zdrową skórę.

d40ha57

Zawartość polifenoli i karotenoidów w kwiatach bywa nawet kilkakrotnie większa niż w owocach (śliwkach, jagodach, porzeczkach) czy warzywach – kapuście, ogórku lub cebuli.

Kwiaty w kuchni

Kwiaty można wykorzystać w kuchni na wiele sposobów. Nagietek, fiołek, bratek czy stokrotka uatrakcyjnią wygląd i poprawią smak rozmaitych sałatek. Pikantna nasturcja świetnie pasuje do kanapek oraz potraw z serem lub jajkami. Po zamarynowaniu w occie będzie pysznym dodatkiem do tatara, a jej zakonserwowanymi pączkami z powodzeniem zastąpimy kapary.

Jadalne kwiaty 123RF
Źródło: 123RF

Marynowanie kwiatów w occie czy oleju to prosty sposób na zachowanie ich smaku oraz aromatu – szybko nasycają ciecz swoistym zapachem i stanowią doskonałą przyprawę do różnych dań.

d40ha57

Ciekawą i oryginalną potrawą są kwiaty dzikiego bzu smażone w cieście. Jak ją przygotować? Umyte i obsuszone kwiatostany wystarczy zanurzyć w cieście naleśnikowym, po czym usmażyć na tłuszczu. Świetnie smakują posypane cukrem pudrem.

Włosi czy Francuzi bardzo cenią faszerowane kwiaty cukinii. Czym je nadziewać? W krajach śródziemnomorskich zazwyczaj wykorzystuje się ser kozi albo ricottę, które doprawia się czosnkiem i ulubionymi ziołami. Po nafaszerowaniu, trzymając za czubek, delikatnie zanurzamy każdy kwiat w klasycznym cieście naleśnikowym, a następnie smażymy na głębokim tłuszczu albo układamy w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym oliwą, skrapiamy wodą i pieczemy w piekarniku.

Z kwiatów (np. róży, fiołka czy piwonii) można przyrządzić dżemy, galaretki i konfitury. Z dzikiego bzu przygotujemy syrop – smaczny i zdrowy dodatek do napojów. 30 dag kwiatów (wcześniej delikatnie wypłukanych) zalewamy podgrzanym syropem przyrządzonym z litra wody, kilograma cukru oraz pokrojonej w plastry cytryny. Odstawiamy na 12 godzin, a później przelewamy do butelek.

d40ha57

Desery, wypieki czy herbatę urozmaici cukier lawendowy – drobny cukier (szklankę) łączymy z kwiatami lawendy (taka sama ilość), szczelnie zamykamy w słoiku na 4-6 tygodni, po czym przesiewamy, by pozbyć się kwiatów.

Kwiaty nadają się także do glazurowania lub kandyzowania. Można je wówczas wykorzystać do deserów, dekoracji tortów i jako słodka przekąska. Ciekawym pomysłem są kostki lodu z kwiatami zamrożonymi wewnątrz, stosowane jako dodatek do drinków, koktajli i napojów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d40ha57
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40ha57
Więcej tematów