Gotowanie na parze. Czy naprawdę warto?
Jeśli chodzi o obróbkę termiczną żywności, to istnieje wiele sposobów. Dzisiaj chciałabym jednak skupić się na gotowaniu na parze. Jak to wygląda i czy naprawdę warto? Ze swojego doświadczenia wiem, że zdecydowanie tak! Podzielę się z wami kilkoma faktami oraz poradami na ten temat. Nie zabraknie też przepisu!
Gotowanie w wodzie a gotowanie na parze. Czym się różni?
Wydawać by się mogło, że gotowanie jest znacznie zdrowsze od smażenia. I chociaż to po części prawda, to jednak warto zdawać sobie sprawę z tego, że posiada ono też sporo "minusów". O czym mowa? Podczas gotowania posiłki zostają pozbawione wielu składników mineralnych oraz witamin. Jest to spowodowane wysoką temperaturą. Jeśli gotujemy warzywa, to niestety nawet połowa składników mineralnych pozostaje w wodzie, którą... wylewamy. Jest na to metoda – gotowanie na parze!
Jeśli macie wątpliwości, to zapewniam was, że gotowanie na parze jest naprawdę zdrowe! Można na niej przygotowywać zarówno warzywa, jak i mięso czy ryby. Warzywa, podczas takiej obróbki termicznej, "gotują się" szybciej, niż w wodzie. Oczywiście, w tym przypadku także część składników mineralnych zostaje zniszczona, ale jest to znacznie mniejsza ilość, niż podczas tradycyjnego gotowania.
Kolejna zaleta gotowania na parze? Nie musicie dodawać soli! Wystarczą sole naturalne, które mają w sobie warzywa. Jeśli jednak chcecie "podkręcić" smak, to użyjcie innych, naturalnych przypraw.
Zobacz także: Gotowanie grzybów. Niektórych trucizn tak nie usuniesz:
Nie tylko warzywa. Co jeszcze przygotujemy "na parze"?
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że na parze przygotowywać można nie tylko warzywa, ale niemal wszystko, na co macie ochotę. O czym mowa? O różnego rodzaju mięsach, rybach, owocach morza. Tak naprawdę możecie “ugotować” nawet makaron albo kaszę!
Jeśli chodzi o przygotowanie mięsa, to warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim należy je wcześniej pokroić na mniejsze kawałki - dzięki temu ugotują się równomiernie i będą smaczniejsze. Nie przesadzajcie też z długością gotowania i regularnie sprawdzajcie "stan" produktu. Na parze najczęściej przygotowujemy pierś kurczaka albo indyka – delikatne mięso z odrobiną przypraw smakuje doskonale.
Doskonale smakują też ryby. Pstrąg z dodatkiem rozmarynu, który zostanie poddany takiej obróbce, jest bardzo delikatny i soczysty. Dotyczy to też innych ryb - możecie przygotować te, które najbardziej wam smakują.
Gotowanie na parze jedynie w parowarze? Niekoniecznie!
Zdecydowaliście się na to, by przygotowywać potrawy na parze. No dobrze, ale w jaki sposób się za to zabrać? Najprościej oczywiście w parowarze. Obecnie na rynku jest bardzo duży wybór i nie musicie wydawać wielu pieniędzy na takie urządzenie. Istnieje też jednak inna opcja, a mianowicie wykorzystanie tego, co macie w mieszkaniu. Wystarczy proste sitko, które położycie na garnku. Tak, tylko tyle!
Nie zapominajcie przy tym o tym, że potrawy przyrządzane w taki sposób są nie tylko zdrowe, ale też niskokaloryczne! Jeśli jesteście na diecie, to naprawdę warto rozważyć gotowanie na parze. By was ku temu zachęcić, poniżej przedstawiam przepis na delikatnego dorsza. Jego wykonanie jest naprawdę bardzo proste – przekonajcie się sami.
Dorsz na parze
Składniki:
- 2 filety z dorsza
- kilka ziaren ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 1 pęczek koperku
- kilka plasterków cytryny
- pietruszka do dekoracji
Przygotowanie:
W garnku przygotować aromatyczną kąpiel wodną – do wrzątku wrzucić liście laurowe, ziele angielskie, pęczek koperku i kilka plasterków cytryny (najlepiej ze skórką). Filety podzielić na mniejsze kawałki, ułożyć w koszyczku do gotowania na parze i wstawić nad gorącą wodę. Podawać z masłem czosnkowym.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl