Trwa ładowanie...

Dietetyczka radzi: nie warto objadać się pączkami na zapas

Tłusty czwartek tuż tuż. Tego dnia przestajemy liczyć kalorie, a w naszym menu królują pączki, oponki, faworki... Wszystkie tłuste, ociekające lukrem, ozdobione kandyzowanymi owocami czy kolorowymi posypkami. Trudno się nie skusić. Jednak Dietetyczka kliniczna, Roksana środa radzi, by zachować zdrowy rozsądek i nie objadać się bez opamiętania tymi słodkimi przysmakami.

pączkipączkiŹródło: Adobe Stock, fot: Maciej Kwasizur
d245mi9
d245mi9

Katarzyna Gileta, WP Kuchnia: Jak się przygotować do tłustego czwartku?

Roksana Środa: Przede wszystkim, nie nastawiać się na to, że tłusty czwartek musi być dniem rekordów. Oczywiście, dla wielu z nas to tradycja, z której nie chce zrezygnować. Jest też sporo osób, które pączki jedzą tylko raz do roku - w tłusty czwartek - i jest to dla nich czymś zupełnie normalnym. Niemniej, wielokrotnego widzę jedzenie na siłę, wręcz objadanie się pączkami, tylko ze względu na tłusty czwartek. Choć wielokrotnie, nie mamy na nie nawet ochoty.

Moja rada? Nie przygotowuj się w specjalny sposób. Podejdź do tego święta rozsądnie i w sposób "zjem, jeśli będę miała ochotę" oraz "zjem tylko tyle, ile będę miała ochotę". Nie warto objadać się na zapas tego jednego dnia, bo takiego samego pączka zjemy również innego dnia.

Stary przepis na najlepsze pączki. Na jednym się nie skończy

Ile pączków można zjeść?

Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Każdy z nas ma inne zapotrzebowanie energetyczne i tym samym - na inną ilość może sobie pozwolić. Oczywiście, biorąc pod uwagę, że kontrolujemy (w jakimś stopniu) swoją dietę na co dzień. Inaczej wygląda to u kobiety pracującej w biurze, inaczej u pracownika fizycznego, a jeszcze inaczej u sportowca.

d245mi9

Niemniej, w tym momencie warto przypomnieć sobie o tym, że organizm świetnie radzi sobie z regulacją ośrodków głodu i sytości. Sam "poinformuje" Nam o uczuciu sytości, a dla każdego z nas powinien to być sygnał - warto przestać jeść. Zatem - słuchajmy swojego organizmu, bo on doskonale wie, na ile możemy sobie pozwolić, aby nie odczuwać negatywnych skutków przejedzenia.

Jakie pączki wybrać?

Jeśli tylko istnieje taka możliwość, to zróbmy pączki czy faworki w domu. Tylko wtedy mamy pewność, co w nich "siedzi" i możemy kontrolować ich dokładny skład. Jeśli jednak, wolisz kupić - pójdź do sprawdzonej piekarni. Jeśli bardzo duża szansa na to, że pączki będą świeże i przygotowane z naturalnych składników. Polecam unikać zakupów słodkości w dyskontach (zwłaszcza w tłusty czwartek), ponieważ ich skład ma niewiele wspólnego z naturalnym. Co nawet czuć w ich smaku… Najprościej mówiąc - im krótszy i bardziej naturalny skład, tym lepiej!

Jak spalić nadprogramowe kalorie po tłustym czwartku?

Najlepszą metodą jest nieprzejadanie się w tłusty czwartek (o czym wspomniałam już wcześniej), a później powrót do zdrowych nawyków. Swoim pacjentom zawsze tłumaczę - potraktuj ten pączek, jako produkt rekreacyjny, na który zawsze jest miejsce w zdrowej diecie. Zjedz go z jogurtem na drugie śniadanie albo w formie deseru po obiedzie. Nie będzie to miało żadnego, negatywnego wpływu ani na twoje zdrowie, ani na sylwetkę. A później wróć po prostu do swojej zdrowej diety i codziennej aktywności.

d245mi9

Bardzo nie lubię podejścia "kara za zjedzenie" i staram się tego unikać w swojej pracy. Szczególnie, że 2-3 pączki w ramach tradycji kompletnie nie zmienią codziennych - zdrowych nawyków. Później wystarczy do nich wrócić, a organizm sam wyreguluje sobie potrzebę pozyskania energii w ciągu dnia.

Kto zdecydowanie powinien unikać pączków i faworków?

Przede wszystkim, osoby na specjalnych dietach eliminacyjnych. Tak, jak w przypadku osób zdrowych, słodkości nie będą miały większego znaczenia. Zwłaszcza od "większej okazji". Tak w przypadku osób, które przybywają na diecie leczniczej może mieć to ogromne znaczenie. Wśród takich diet możemy wymienić: etap eliminacji low fodmap, wykluczenie fruktozy czy histaminy, dieta przy zapaleniu błony śluzowej żołądka, itp. Są to wyjątkowej sytuacje, w których poszukałabym zdrowszych zamienników lub po prostu - zaczekała z pączkiem do całkowitego wyleczenia problemów gastrycznych.

d245mi9

Zdrowsza alternatywa dla pączków i faworków to…?

Mamy mnóstwo możliwości i przepisów, na bazie których wykonamy zdrowe pączki i faworki! Bez cukru, bez pszenicy, bez glutenu, pieczone, z ziemniaków i wiele, wiele innych. Oczywiście, one nigdy nie będą smakować tak, jak tradycyjne - nie oszukujmy się. Ale dlaczego by nie eksperymentować i nie spróbować lepszej alternatywy? Moja rada dla pacjentów zawsze brzmi następująco… Jeśli masz ochotę na tradycyjnego pączka - zjedz go. Nie objadaj się na siłę, bo za miesiąc, dwa lub pół roku również te pączki w piekarniach będą. Jeśli natomiast, chcesz zachować tradycję, ale uniknąć ciężkostrawnych deserów lub po prostu - nie możesz sobie na nie pozwolić ze względów zdrowotnych, wtedy na ratunek przyjdą zdrowsze zamienniki. Na pewno nie gorsze, choć inne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d245mi9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d245mi9
Więcej tematów