Brownie z fasoli. 8 trików, by zawsze się udało

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Do przygotowania brownie najczęściej wykorzystuje się fasolę z puszki (czerwoną, czarną). Powinna być ona dobrej firmy, sprawdzona. Jeśli będzie niesmaczna, zepsuje cały wypiek. Fasolę należy przełożyć na sitko i dokładnie przepłukać pod bieżącą wodą, po czym zostawić do odsączenia. To bardzo ważny etap – płukać powinno się przez 1–2 minuty. Woda nie może być zimna (składniki powinny mieć temperaturę pokojową).

W klasycznym przepisie na brownie z fasoli nie ma mąki – lub jest jej niewiele. Ciasto spokojnie uda się bez tego składnika. Jeśli na etapie przygotowania wydaje ci się, że masa jest zbyt rzadka, nie przejmuj się – brownie naprawdę nie potrzebuje mąki. Jeżeli jednak uznasz, że trochę mąki nie zaszkodzi, dodaj jej w niewielkiej ilości. Mączny posmak zaszkodzi ciastu po upieczeniu.

Ponieważ brownie z fasoli bardzo często proponowane jest jako ciasto fit, bywa słodzone zamiennikami cukru – cukrem kokosowym, dojrzałym bananem, miodem, daktylami. Popularny jest też cukier brzozowy, czyli ksylitol. Ale z nim trzeba obchodzić się umiejętnie. Użyty w sporej ilości może wywołać efekt przeczyszczający. Poza tym nadmiar ksylitolu może sprawić, że brownie zyska specyficzny "dentystyczny" posmak, który nie każdemu będzie odpowiadał.

Wszystkie składniki na brownie trzeba bardzo dokładnie zmiksować na idealnie gładką masę. Można to zrobić blenderem ręcznym (żyrafą) albo blenderem stojącym o wysokiej mocy. Może to potrwać nawet kilka minut. Warto przyłożyć się do tego etapu – idealnie zmiksowana masa to gwarancja jedwabistego, gładkiego brownie po upieczeniu, które nie będzie się rozpadać.

Choć klasyczny przepis na brownie wykorzystuje zaledwie kilka produktów, nic nie stoi na przeszkodzie, by dodać nieco więcej składników. Do brownie z fasoli pasują różnego rodzaju orzechy, płatki migdałowe, wiórki kokosowe i bakalie – zwłaszcza rodzynki, suszone śliwki, morele, figi czy suszona żurawina. Ciekawym dodatkiem będzie też starta skórka z pomarańczy lub cytryny.

Brownie z fasoli powinno być wilgotne w środku i lekko ciągnące się na podobieństwo krówki. Po angielsku określa się to jako "fudgy". Aby osiągnąć taki efekt, ciasto nie może zbyt długo siedzieć w piecu, bo się wysuszy. Jeśli po upływie czasu wskazanego w przepisie wydaje ci się, że masz do czynienia z zakalcem, uspokajamy: właśnie taką powinno mieć strukturę. Pora wyciągnąć brownie z piekarnika.

Czekoladowa polewa to kropka nad "i". Nie należy z niej rezygnować, bo stanowi ona dopełnienie smaku ciasta. Najłatwiej będzie rozpuścić w kąpieli wodnej czekoladę (gorzką, deserową, ewentualnie mleczną) i polać nią ostudzone ciasto. Polewę można też przygotować z kakao, oleju kokosowego, wody, mleka bądź napoju roślinnego oraz miodu/syropu klonowego.

Choć zapach w czasie pieczenia brownie będzie nieziemski, poczekaj, aż ciasto wystygnie. Dopiero wtedy polej je czekoladą i odstaw do zastygnięcia. Po ok. 2–3 godzinach brownie będzie idealne do filiżanki kawy albo szklanki zimnego mleka. Przepysznie smakuje też na drugi dzień, oczywiście o ile nie zniknie do tego czasu!

Składniki: 2 puszki fasoli, 1 bardzo dojrzały banan, 1/4 szklanki dowolnego słodzidła, 3 jajka, 3 czubate łyżki naturalnego kakao, 1/4 szklanki oleju kokosowego, szczypta soli, tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady.

Wykonanie: wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Fasolę dokładnie opłukać i odstawić do odsączenia. Dodać pozostałe składniki i dokładnie zmiksować na gładką masę. Jeśli masa będzie za mało słodka, można dodać więcej słodu. Przelać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez ok. 45 minut (do "suchego patyczka"). Po wystudzeniu polać roztopioną w kąpieli wodnej gorzką czekoladą. Uwaga! Wody z puszki po fasoli nie wylewaj. To pełna białka aqua faba, którą można ubić na sztywno i zrobić z niej np. wegańską bezę.