Agrest nie tylko na słodko
Latem możemy korzystać z dobrodziejstw natury w postaci świeżych owoców i warzyw.I chociaż możemy je spożywać w nieograniczonych ilościach, część przysmaków niesłusznie jest pomijana. Przykładem jest agrest, które niegdyś bardzo popularny, dziś coraz rzadziej wykorzystywany jest w polskich kuchniach. To duży błąd, ponieważ te małe owoce niosą ze sobą sporo korzyści dla zdrowia. Oto co warto wiedzieć o agreście i garść sprawdzonych przepisów.
Niedoceniany polski owoc
Latem możemy korzystać z dobrodziejstw natury w postaci świeżych owoców i warzyw. I chociaż możemy je spożywać praktycznie w nieograniczonych ilościach, część przysmaków niesłusznie jest pomijana. Przykładem jest agrest, który niegdyś bardzo popularny, dziś coraz rzadziej wykorzystywany jest w polskich kuchniach. To duży błąd, ponieważ te małe owoce niosą ze sobą sporo korzyści dla zdrowia. Oto co warto wiedzieć o agreście i garść sprawdzonych przepisów.
"Owoc wróżek"
Agrest rośnie w warunkach naturalnych na terenie całej Europy, a także Azji Zachodniej. Popularność agrestu najbardziej wzrosła w Europie w XVIII wieku, gdy jego walory docenili Brytyjczycy i Holendrzy - ci drudzy przyczynili się również do stworzenia słodszych i większych odmian tej rośliny. Owoce te wykorzystywano nie tylko w kuchni, ale również w medycynie ludowej. Wierzono również, że w krzaczkach chowają się wróżki, stąd zamienna nazwa "owoc wróżek".
Niegdyś agrest można było spotkać w każdym ogródku - dziś nawet w sezonie łatwiej kupić cytrusy i banany niż opakowanie tych małych kuleczek. Nie jest to bowiem produkt idealny - jego miąższ może być dla niektórych zbyt kwaśny, a owłosiona skórka zwyczajnie niesmaczna.
Co ciekawe, agrest znalazł zastosowanie również w kosmetologii, gdzie jest stałym składnikiem kremów przeciwzmarszczkowych - cechuje go bowiem spora zawartość antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami, a tym samym spowalniają procesy starzenia się komórek.
Odmiany agrestu
Agrest europejski różni się nieco od produktów popularnych w Ameryce Północnej, które są mniejsze, ale bardziej wydajne (dlatego często używa się ich do przetworów). Owoce te występują w dwóch kolorach: zielono-żółtym i czerwonym (czasem wręcz bordowym) i są pokryte charakterystycznym meszkiem. Można spotkać również słodsze, żółte odmiany agrestu, które swoim wyglądem przypominają małą wersję patisonów. Agrest krzyżuje się także z porzeczką - w ten sposób powstała intensywnie czerwona odmiana.
Co w nim siedzi?
Owoce agrestu to bogactwo witaminy C, czyli silnego przeciwutleniacza. Znajdziemy w nich również duże dawki witamin z grupy B i prowitaminę A, dzięki którym jedzony regularnie agrest korzystnie wpływa na układ nerwowy i zapewnia zdrowe oczy.
Agrest to również smaczne źródło błonnika - po jego konsumpcji na dłużej towarzyszyć nam będzie uczucie sytości i zauważalnie poprawi się praca układu pokarmowego. Co ważne, dwie garście produktu (100 g) to tylko 41 kcal.
Znajdziemy w nim również niezbędne składniki mineralne, w tym fosfor, miedź czy żelazo. To ostatnie jest niezwykle istotne przy problemach z niedokrwistością, dlatego osobom cierpiącym na anemię szczególnie poleca się jedzenie tego przysmaku.
Naturalne lekarstwo
Agrest to jeden z najzdrowszych owoców, dlatego warto korzystać z jego obecności na straganach i włączyć go do codziennego jadłospisu. To produkt, który rozprawi się z problemami trawiennymi. Aby zlikwidować dokuczliwe zaparcia wystarczy przynajmniej dwa razy dziennie zjeść garść surowych owoców. Wszystko dzięki zawartych w nim kwasów jabłkowego i cytrynowego, które wspomagają trawienie. Wraz z błonnikiem skutecznie pobudzają perystaltykę jelit.
Agrest to naturalny sposób na odkwaszenie organizmu - jedzony regularnie pomaga utrzymać naturalną równowagę kwasowo-zasadową w organizmie.
Dzięki zawartości pektyn, agrest poleca się również osobom z wysokim cholesterolem. Z kolei obecny w nim potas zmniejsza ryzyko zachorowania na miażdżycę i choroby serca.
Kulinarne inspiracje
Agrest to doskonały składnik deserów, a także ciast i crumble (owoce zapiekane pod kruszoną). Można go suszyć i kandyzować. Sprawdzi się również w domowych wyrobach - dżemach, nalewkach, syropach czy galaretkach. Agrest świetnie komponuje się również z mięsem - zwłaszcza z drobiem.
Dżem agrestowy
*Składniki: *1 kg agrestu, 260 g cukru, 2 łyżki soku z cytryny, 1 łyżeczka mielonego kardamonu, 100 ml wody.
Przygotowanie: agrest umyć, pozbawić szypułek i ogonków. Owoce włożyć do garnka, dodać wodę. Gotować około 10 minut, a następnie całość zblendować. Dodać sok z cytryny, cukier i kardamon. Gotować kolejne 20 minut aż masa zgęstnieje. Do wcześniej wyparzonych słoików przecedzić masę bez pestek. Szczelnie zamknąć i ułożyć do góry dnem.
Smoothie agrestowe
*Składniki: *1 szklanka agrestu, 1 mały banan, 125 ml jogurtu naturalnego, 2 łyżeczki soku z cytryny, cukier trzcinowy lub stewia.
*Przygotowanie: *agrest przebrać i umyć. Banana pokroić na mniejsza cząstki. Owoce razem z jogurtem zmiksować na jednolitą masę. Doprawić sokiem z cytryny i posłodzić według uznania.
Agrestowy chutney
Składniki: 250 g agrestu, 1 mała cebula, 1 łyżeczka papryczki chilli, 1 łyżeczka startego imbiru, 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy, szczypta mielonych goździków, szczypta mielonej kolendry, szczypta soli, 120 g cukru, 125 ml octu jabłkowego. * Przygotowanie:* agrest umyć i usunąć szypułki. Umieścić w rondelku. Cebulę posiekać i dodać razem z papryczką i imbirem do agrestu. Dodać przyprawy i doprowadzić do wrzenia, a następnie gotować na wolnym ogniu przez 45 minut aż masa zgęstnieje. Mieszaninę nałożyć do wyparzonych i osuszonych słoików, dobrze zakręcić. Chutney najlepiej odstawić na 2 miesiące, a następnie dodawać do mięs (drobiu), serów, szybki i chleba.
Kompot z agrestu
Składniki: 1 kg agrestu, 1/2 l wody, 300 g cukru. * Przygotowanie:* z wody i cukru ugotować syrop, a następnie go ostudzić. Agrest umyć, oczyścić i nakłuć wykałaczką, a następnie ściśle ułożyć w średnich słoikach. Zalać zimną zalewą ponad wysokość owoców, ale poniżej krawędzi słoika. Słoiki pasteryzować około 10 minut, a następnie dobrze dokręcone ustawić dnem do góry do wystygnięcia.