Kozi nabiał - zdrowsza alternatywa
Naukowcy zaliczają kozie mleko do tzw. żywności funkcjonalnej, czyli takiej, która nie tylko wykazuje działanie odżywcze, ale również prozdrowotne. Kozie mleko i jego przetwory są zdrowsze od mleka krowiego, a mimo to Polacy sięgają po nie znacznie rzadziej. Dlaczego warto przekonać się do koziego mleka - o tym w artykule.
Naukowcy zaliczają ten produkt do tzw. żywności funkcjonalnej, czyli takiej, która nie tylko wykazuje działanie odżywcze, ale również prozdrowotne. Kozie mleko i jego przetwory są zdrowsze od mleka krowiego, a mimo to Polacy sięgają po nie znacznie rzadziej. Dlaczego warto przekonać się do alternatywnej propozycji.
Mleko krowie to bez wątpienia jeden z najchętniej wybieranych przez Polaków produktów. Podajemy je na śniadanie, dolewamy do napojów, zup, ciast. Nie każdy jednak czuje się dobrze po jego spożyciu. Czy wzdęcia, niestrawność i gazy oznaczają, że w ogóle nie możemy pić mleka? Niekoniecznie. Trzeba tylko zamienić krowie na inne. Na przykład kozie.
Niewymagające stworzenie
Koza została udomowiona przeszło dziesięć tysięcy lat temu, czyli znacznie wcześniej od krowy. To zwierzę nieduże, dobrze znoszące trudne warunki środowiskowe, nie mające wygórowanych wymagań pokarmowych; wystarczy mu skrawek łąki. W zamian koza daje smaczne i zdrowe mleko, które można dowolnie przetwarzać. Istnieją rasy kóz przeznaczone wyłącznie do produkcji tego napoju.
Jest wiele powodów, dla których warto jak najczęściej sięgać po kozie wyroby. Przede wszystkim mleko ma strukturę chemiczną bardzo podobną do produktu wytwarzanego w kobiecych piersiach podczas laktacji. To doskonałe źródło wapnia - szklanka napoju w jednej trzeciej pokryje dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na ten pierwiastek. W kozim mleku dużo jest też fosforu, potasu, witaminy z grupy B. Na uwagę zasługuje kwas orotowy (witamina B13), który korzystnie wpływa na krążenie, spowalnia procesy starzenia, dodaje sił, usprawnia pamięć i koncentrację, a nawet wspomaga leczenie stwardnienia rozsianego.
Inne cenne związki, które dostarczymy naszemu organizmowi w trakcie konsumpcji to magnez, jod, sód, witamina C, witamina PP, witamina D, witamina A, molibden, selen, cynk, żelazo. Białko koziego mleka jest pełnowartościowe - zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których nasz organizm nie wytarza i muszą być dostarczane wraz z pożywieniem.
Uczula czy nie?
Mleko kozie zawiera mniej laktozy. Szacuje się, że ok. 60 proc. naszej populacji cierpi na nietolerancję tego składnika. Co prawda, też może uczulać, jednak jest ono szybciej trawione (wystarczy na to 20 minut) i znacznie łatwiej tolerowane przez nasz organizm. Dzieje się tak, ponieważ tłuszcz w składzie produktu koziego ma postać niewielkich, jednorodnych drobin (inaczej niż w mleku krowim), co ułatwia nam jego trawienie. Ważną informacją jest również mniejsza zawartość kazeiny. Ponadto tłuszcz mleka koziego ma w składzie niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe.
Jeśli dziecko ma alergię na mleko krowie, można podać mu alternatywny napój prosto od kozy (najlepiej po konsultacji z pediatrą lub dietetykiem). Musimy mieć jednak świadomość, że mimo wszystko uczulenie również może się pojawić u malucha. Natomiast nadmiar koziego mleka ze względu na wysoką zawartość minerałów, może niekiedy obciążać nerki niemowlaków.
Zaobserwowano, że spożywanie koziego nabiału korzystnie wpływa na organizm ludzi osłabionych, w tym rekonwalescentów. Szczególnie mleko polecane jest diabetykom oraz osobom ze słabą wątrobą. Włączenie do diety tego produktu pomoże obniżyć wysoki cholesterol (frakcja LDL) oraz poziom trójglicerydów. Stymulowana zostaje również produkcja ochronnych bakterii, co zabezpiecza nas przed chorobami. Naukowcy odkryli również, że dobrze wpływa na nasz układ nerwowy oraz na nasze kości, odkwasza organizm, wzmacnia odporność, a nawet poprawia nastrój.
Spożywanie koziego mleka zaleca się w anemii, astmie, anginie, spadku odporności, schorzeniach wątroby i żołądka, zapaleniu płuc i oskrzeli, gruźlicy.
Kozie przysmaki
Do smaku tego napoju trzeba się przyzwyczaić - jest lekko słone i odrobinę pikantne. Z koziego mleka wytwarza się sery (miękkie, twarogowe, krótko dojrzewające), masło, jogurty. Biały ser można znaleźć pod nazwą "fromage de chevre". Przetwory są bardziej wodniste od propozycji z mleka krowiego. W sklepach znajdziemy też czekoladki - tzw. kozie mleczko.
Mleko kozie pasuje do mleczno-owocowych koktajli. Specyficzny aromat tego napoju zrównoważy np. dodatek wanilii. Nie poleca się go jednak jako dodatek do kawy. Praktyczna wskazówka: nabiał może się szybko zważyć podczas podgrzewania (ma niską stabilność termiczną). Rozwiązaniem jest powolne podgrzewanie (na małym ogniu), choć warto wiedzieć, że smaczniejsze jest spożywane na zimno.
Milkshake z kozim mlekiem
Składniki: 1/2 szklanki koziego mleka, szklanka lodu, łyżka dowolnego budyniu (waniliowego, truskawkowego, czekoladowego), łyżka pokruszonych herbatników, łyżka śmietany kremówki
Wykonanie: w kielichu blendera zmiksuj kozie mleko, lód, budyń, herbatniki, kremówkę - do uzyskania gładkiej masy. Przelej do szklanki, posyp dodatkową porcją herbatników i ozdób ubitą kremówką.
Kozie cukierki z orzechami pekan
Składniki: szklanka koziego mleka, 1/3 szklanki kakao, 2 szklanki cukru, 1/4 szklanki masła, 3/4 szklanki posiekanych pekanów, łyżeczka ekstraktu z wanilii
Wykonanie: mleko, kakao i cukier umieść w garnuszku i podgrzewaj na średnim ogniu, aż cukier się całkowicie rozpuści. Powoli doprowadź mieszankę do wrzenia i gotuj, aż stanie się miękka. Często mieszaj. Zdejmij garnuszek z ognia, wmieszaj masło, orzechy i wanilię. Ubijaj ręcznie, aż masa stanie się jednorodna i lśniąca. Masę przełóż do kwadratowej foremki 20 x 20 cm. Odstaw do wystygnięcia; gdy to nastąpi, podziel masę na równe cukierki.
Czekoladowe lody z koziego mleka
Składniki: szklanka koziego mleka, 1/4 szklanki kakao, 1/2 szklanki cukru, 1/4 łyżeczki soli, 2 białka, ubite, 2 szklanki kremówki 36%, łyżeczka wanilii, 1/2 szklanki drobinek czekoladowych (albo posiekanej czekolady)
Wykonanie: w rondelku wymieszaj mleko, kakao, cukier i sól. Podgrzej masę na średnim ogniu, aż zacznie wrzeć. W osobnej misce ubij białka i dodaj mieszankę z mleka, kakao, cukru i soli. Wymieszaj i znowu postaw mieszankę na ogniu. Podgrzewaj, ciągle mieszając (na średnim ogniu), aż masa zrobi cię ciężka i zacznie przywierać do łyżki. Odstaw do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie dodaj wanilię i czekoladę. Mieszankę wlej do maszyny do robienia lodów i postępuj według instrukcji producenta. Lody można też zrobić bez maszyny - w tym celu masę należy przelać do naczynia i włożyć do zamrażalnika, wyciągając je kilka razy co pół godziny i dokładnie mieszając, by lody były kremowe.
Kozie mleko znakomicie wpływa też na urodę - kąpała się w nich egipska piękność Kleopatra. Wiele firm kosmetycznych wykorzystuje mleko kozie w swoich produktach, m.in. kremach, balsamach czy mleczkach do ciała.
Ewa Podsiadły-Natorska/mp/kuchnia.wp.pl
Przepisy pochodzą ze strony: www.everything-goat-milk.com