Jedzenie, które nie tylko syci

Nasze myślenie o żywności często sprowadza się do kwestii - co dziś zjeść na obiad? Ewentualnie, jeśli dbamy o linię, zastanawiamy się po co by sięgnąć, żeby nie było to zbyt kaloryczne albo zbyt ciężkostrawne. Mimo, iż pojawiające się masowo w różnych źródłach informacje czy zwiastuny zachęcają nas do tego, by przywiązywać większą wagę do tego co jemy, to często zwyczajnie nie mamy na to czasu.

Obraz
Źródło zdjęć: © archiwum | archiwum

Nasze myślenie o żywności często sprowadza się do kwestii - co dziś zjeść na obiad? Ewentualnie, jeśli dbamy o linię, zastanawiamy się po co by sięgnąć, żeby nie było to zbyt kaloryczne albo zbyt ciężkostrawne. Mimo, iż pojawiające się masowo w różnych źródłach informacje czy zwiastuny zachęcają nas do tego, by przywiązywać większą wagę do tego co jemy, to często zwyczajnie nie mamy na to czasu.

I choć zdajemy sobie sprawę z tego, że dobre samopoczucie zależy w dużej mierze od tego co stanowi podstawę naszej diety, to jednak niełatwo zapamiętać te wszystkie nowinki i sensacyjne doniesienia. Jeszcze większym wyzwaniem wydaje się być samo wprowadzenie zmian w życie. Pomimo tego warto zapamiętać hasło „żywność funkcjonalna", bo w przyszłości będzie pojawiać się ono coraz częściej.

Żywność = naturalne lekarstwo

Żywność funkcjonalna jest swego rodzaju kwintesencją tego co powinno znaleźć się w menu, by skutkowało to pozytywnym wpływem na nasze zdrowie. Dokładniej rzecz ujmując termin ten odnosi się do środków spożywczych, które poza wartościami odżywczymi i walorami smakowymi niosą za sobą korzyści zdrowotne - wpływają na dobre samopoczucie, sprawność fizyczną czy wzmocnienie odporności. Równie ważne też pozostaje dobrodziejstwo płynące z jej głównych składników odżywczych - węglowodanów, tłuszczów, białek, składników mineralnych i witamin.

Żywność funkcjonalna, to całe grupy żywności, takie jak owoce i warzywa, których nie trzeba w żaden sposób wzbogacać, by ich konsumpcja przekładała się bezpośrednio na pożytek dla naszego organizmu. W tym wypadku chodzi raczej o to, by poznać dokładnie ich skład oraz wpływ występujących w nich związków na nasze zdrowie. Można tu przywołać przykład choćby fitoestrogenów czy antyoksydantów występujących w owocach i warzywach, takich jak choćby likopen znajdujący się w pomidorach.

Oprócz tego do żywności funkcjonalnej zaliczamy pokarmy, które celowo zostały wzmocnione, czy raczej wzbogacone o konkretne składniki odżywcze. Tendencja ta stała się na tyle silna, że na rynku wciąż pojawiają się nowe produkty opracowywane z naciskiem na to, by oprócz walorów smakowych czy odżywczych, dostarczały one konsumentom coś jeszcze - konkretną korzyść. Oto prosty przykład - w dzisiejszych czasach zwykły jogurt nie jest już tak atrakcyjny, jak jogurt z koenzymem Q10, który zapewni nam młody wygląd. Doskonały produkt typu 2w1, odpowiadający wymogom XXI w.

Tak naprawdę nic nowego?

Co ciekawe koncepcja żywności posiadającej „moc uzdrawiania" nie jest nowa. W pewnych kulturach, szczególnie wschodnich, teoria o znaczącym wpływie tego co jemy na nasze zdrowie jest znana od wieków. Współcześnie jednym z prekursorskich działań w dziedzinie produkcji tego typu żywności, było dodanie jodu do soli, co miało na celu zapobieganie powszechnie występującym problemom z tarczycą. Obecnie ulepszanie produktów spożywczych stało się zjawiskiem powszechnym i pewne jest, że proces ten będzie się rozwijał. To przyszłość sektora spożywczego i konsumentów.

Wszystko co dobre

W związku z tym, że społeczeństwo jest coraz bardziej świadome istnienia prostej zależności między sposobem odżywiania a zdrowiem, cały czas wzrasta zapotrzebowanie na żywność funkcjonalną. Szybki postęp w nauce i technologii, zwiększenie kosztów opieki zdrowotnej, starzenie się społeczeństwa i moda na długowieczność są głównymi czynnikami wpływającymi na to, że dziedzina ta rozwija się tak prężnie. Jej największym atutem jest to, że odpowiada ona współczesnym realiom i potrzebom społecznym (często najpierw sztucznie wykreowanym).

Warto również wspomnieć tu o tzw. nutroceutykach, które są blisko powiązane z żywnością funkcjonalną. Jest to produkt wyekstrahowany z żywności i ma postać farmaceutyczną. By to zilustrować weźmy luteinę, która ochroni oczy. Jest to składnik pokarmowy należący do grupy karetonoidów znajdujący się w owocach i warzywach, który działa jak specjalny filtr, absorbujący niebezpieczne promieniowanie i eliminujący wolne rodniki odpowiadające za uszkodzenia narządu wzroku. Można ją kupić i przyjmować w formie tzw. suplementów diety.

Oto kilka innych przykładów żywności funkcjonalnej i nutroceutyków:

-beta karoten - występuje w warzywach i owocach - neutralizuje wolne rodniki, które mogą powodować uszkodzenie komórek,

- probiotyki - jogurty, nabiał - korzystnie wpływają na układ pokarmowy

- fitoestrogeny - występują w soi - niwelują objawy menopauzy

- czosnek - naturalny antybiotyk, m.in. obniża ciśnienie krwi i poziom złego cholesterolu

- pomidory - są źródłem likopenu, karotenoidu chroniącego przed nowotworami.

Aleksandra Dwórznik

fot. Jupiterimages.com

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne