Drinki dla prawdziwych twardzieli

Spirytus to przy tym pestka. Kto ma żołądek i serce spróbować jednego z tych napitków - zwłaszcza po obejrzeniu procesu produkcji - ten wie, co znaczy być prawdziwym twardzielem. Poznaj najbardziej ekstremalne alkohole świata.

Obraz

/ 8Tylko dla twardzieli

Obraz
© CC/Khuong Viet Ha/BY-SA 3.0

Spirytus to przy tym pestka. Kto ma żołądek i serce spróbować jednego z tych napitków - zwłaszcza po obejrzeniu procesu produkcji - ten wie, co znaczy być prawdziwym twardzielem. Poznaj najbardziej ekstremalne alkohole świata.

Wietnamczycy lubują się w wódkach z dodatkiem krwi węża. Zdumiewająca popularność gadzich trunków wynika przede wszystkim z faktu, że węże w lokalnych mitach są synonimem potęgi oraz siły przetrwania. Ich krew, jad, ciało, a przede wszystkim serce ma według wschodnioazjatyckich wierzeń dawać moc i siłę, w szczególności zaś zapewniać mężczyznom potencję. Wierzenia te są tak silnie zakorzenione i rozpowszechnione, że nieraz całe rodziny trudnią się produkcją wódki, traktowanej raczej jako lekarstwo niż napój wyskokowy. Masowe polowania na węże doprowadziły nawet w Hanoi pod koniec lat 90. ubiegłego wieku do plagi szczurów, pozbawionych naturalnych wrogów.

mb/mmch

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Koreańska wersja "light"

Obraz
© CC/Bernt Rostad/BY 2.0

Ze względu na warunki sanitarne towarzyszące domowej produkcji gadzich alkoholi, do Europy nie wolno sprowadzać większości z tych produktów. W sklepie możemy kupić koreańską żmijówkę "sodżu". Przyrządza się ją podobnie jak wytwory lokalnych przydomowych gorzelni: wąż jest zabijany, patroszony i wpychany do przygotowanego słoja lub butli, zalewany mocnym ryżowym alkoholem, a następnie pozostawiony do fermentacji na minimum trzy miesiące (wielu smakoszy uważa, że im dłuższy czas leżakowania, tym trunek lepszy i bardziej wartościowy). Główna różnica polega na tym, że technologia produkcji "sodżu" znajduje się pod kontrolą, wiadomo więc, że trunek - jakkolwiek może wywołać nieprzyjemne sensacje u co wrażliwszych konsumentów - jest bezpieczny dla zdrowia.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Whisky na reumatyzm

Obraz
© CC/Rex Gray/BY 2.0

Mały kieliszek dwa razy dziennie przed posiłkiem ma pomóc w zwalczeniu reumatyzmu, lumbago oraz nadmiernej potliwości, ale pod jednym warunkiem - że w środku pływał będzie wąż. Czasem do butli wpycha się jeden większy okaz (nierzadko aranżując go w dekoracyjny sposób, np. zwijając w pętle albo wkładając do pyska skorpiona), ale częściej znajdziemy w środku kilka, nawet do dziesięciu różnych gadów.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8"Snake wine"

Obraz
© CC/Jace/BY-SA 2.0

Tradycyjne chińskie wino na wężach też działa cuda. Czyni podobno człowieka silnym i zdrowym, wzmacnia życiową energię, stanowi afrodyzjak i źródło wiecznej młodości. Ma zresztą pomagać na niemal wszystkie dolegliwości ciała i duszy: od reumatyzmu, problemów żołądkowych oraz utraty apetytu przez słabe kości, mięśnie i ścięgna po suchą skórę, wypadające czy rzadkie włosy, a także stres i ból. Nie ma na to co prawda żadnych dowodów, ale doskonale tłumaczy fenomen popularności egzotycznych napitków.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Myszy na zdrowie

Obraz
© archiwum

Podobno ma przywracać zdrowie i siły życiowe. U kogoś o słabym żołądku lub nerwach może jednak wywołać wymioty - i to jeszcze przed pierwszym łykiem. Koreański pomysł na wkładkę do wina ryżowego stanowią bowiem noworodki myszy, nie starsze niż trzydniowe (lub rozwinięte płody). Jeszcze żywe zwierzątka wtłacza się do butelki i zalewa wciąż fermentującym alkoholem. Po należytym okresie leżakowania w piwnicy, które trwa około roku, można poczęstować gości specyfikiem, który podobno w smaku przypomina benzynę.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Nie tylko "snake"

Obraz
© CC/brockzilla/BY 2.0

Co bardziej kreatywni producenci trunków wrzucają do butelek z ryżowym alkoholem niemal wszystko, co znajdą, biegające lub pełzające po ogródku. W "snake wines" znajdziemy więc jaszczurki, pszczoły, skorpiony, koniki morskie, pająki, mrówki, małe ptaki... Wszystkie, rzecz jasna, nadają alkoholowym miksturom magiczną moc.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Mekka dla odważnych

Obraz
© PAP/EPA

Turystyczną mekkę smakosze o mocnych nerwach znajdują w Snake Village, dzielnicy na obrzeżach Hanoi. W jednej z niewielkich, rodzinnych restauracji prowadzonych przy domach możemy spośród menażerii obejmującej kilkadziesiąt gatunków węży (również jadowitych) wybrać sobie konkretny okaz, który następnie zostanie nam podany w kilku lub kilkunastu różnych potrawach, od zupy i sajgonek po chrupiące "chipsy" ze skóry. Przed ucztą można też spróbować świeżej krwi węża.

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

/ 8Bijące serce

Obraz
© PAP/EPA

Tam właśnie przejdziemy (lub nie) najtrudniejszy test na twardziela. Nie chodzi tu o coś tak banalnego jak gad zamarynowany w alkoholu. Na oczach klienta kelner błyskawicznie upuszcza krew z węża (czasem również żółć, zależnie od zwyczaju), po czym rozlewa ją do kieliszków. Odważniejsi, piją ten specjał sam, ci mniej pewni, że będą potrafili utrzymać zawartość żołądka, proszą o prawdziwą Krwawą Mary, czyli zmieszanie krwi z ryżową wódką. Ci, dla których nie istnieją granice, razem z krwią otrzymują w kieliszku serce gada, które bije często jeszcze w przełyku.

mb/mmch

Polecamy również:
Najdziwniejsze restauracje w Europie Najdziwniejsze restauracje w Europie

Wybrane dla Ciebie

To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru