Domowy chleb - praktyczne porady przed wypiekiem
Domowy chleb staje się coraz bardziej popularny. I choć wiele osób rezygnuje z tego zajęcia bojąc się porażki, to pieczenie chleba czy bułek w domu nie jest takie trudne. Trzeba opanować podstawy i wszystko pójdzie jak z płatka. Pyszne, własnej roboty pieczywo na śniadanie będzie nagrodą za naszą pracę i wzbudzi zachwyt znajomych. Oto praktyczne porady i garść przepisów na różnego typu pieczywo. Dla zwolenników produktów ze sklepu przedstawiamy również zalecenia piekarza, jak w trakcie zakupów rozpoznać dobry chleb.
Domowe pieczywo na śniadanie
Domowy chleb staje się coraz bardziej popularny. I choć wiele osób rezygnuje z tego zajęcia bojąc się porażki, to pieczenie chleba czy bułek w domu nie jest takie trudne. Trzeba opanować podstawy i wszystko pójdzie jak z płatka. Pyszne, własnej roboty pieczywo na śniadanie będzie nagrodą za naszą pracę i wzbudzi zachwyt znajomych. Oto praktyczne porady i garść przepisów na różnego typu pieczywo. Dla zwolenników produktów ze sklepu przedstawiamy również zalecenia piekarza, jak w trakcie zakupów rozpoznać dobry chleb.
Podstawy domowej piekarni
Zaczynając przygodę z wypiekaniem domowego pieczywa, warto spróbować zrobić zakwas chlebowy. Dzięki temu nasze bochenki będą bardziej przypominać tradycyjne pieczywo. Robienie zakwasu wcale nie jest trudne. Bierzemy pół szklanki mąki żytniej, mniej więcej tyle samo wody, mieszamy dokładnie, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce. Najlepsza temperatura to 25-30 stopni C, w niższej - zakwaszanie trwa dłużej, w wyższej z kolei - fermentacja się nie udaje. Po 24 godzinach, znowu dajemy pół szklanki mąki i tyle samo letniej wody, mieszamy i odstawiamy.
Co jakiś czas można ciasto dodatkowo przemieszać, żeby bakterie mogły lepiej "pracować". Procedurę powtarzamy przez 4-5 dni dodając każdej doby garść mąki i trochę wody.
Sekrety zakwasu
Gotowy zakwas możemy przechowywać w lodówce. Fermentacja zostaje w ten sposób zwolniona - inaczej musielibyśmy go "karmić", czyli dodawać nowe porcje mąki i wody. Zakwas stojący w temperaturze pokojowej po "przerobieniu" nowych składników (trwa to ok. dobę) zaczyna powoli obumierać.
Mając gotowy zakwas możemy wziąć się za wyrób chleba. I tu nic nie ograniczy naszej inwencji - można zrobić chleb z pszennej mąki, mąki żytniej (wymieszanej z pszenną), mąki razowej, morki orkiszowej, mąki z cieciorki (wymieszanej z pszenną), z dodatkami w postaci nasion, orzechów czy owoców lub bez żadnych dodatków.
Chleb żytni
Składniki: 2 kg mąki żytniej razowej, łyżka kminku, łyżka soli, 2 łyżki oleju, mąka do posmarowania formy.
Przygotowanie: szklankę żytniej mąki zalewamy aktywnym zakwasem, tak by powstała gęsta papka, pozostawiamy w ciepłym miejscu do następnego dnia, do wyrośnięcia. W przeddzień pieczenia sfermentowany zaczyn mieszamy z 3-4 szklankami ciepłej wody, łączymy z czterema szklankami mąki i mieszamy. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 12-14 godzin. W tym czasie powiększa ono swoją objętość. Potem stopniowo dosypujemy pozostałą mąkę energicznie mieszając ciasto drewnianą łyżką, Wyrabiamy (około 20 minut) z dodatkiem soli i kminku. Odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę. Formy smarujemy olejem, posypujemy mąką i napełniamy ciastem do połowy. Pieczemy godzinę w temperaturze 210 stopni C. Przed wyjęciem z pieca chleb smarujemy ciepłą wodą.
Chlebek z makiem
Składniki: 3 szklanki mąki, 1 i 1/2 szklanki wody, 10 g świeżych drożdży, 1 łyżeczka soli, 1/3 łyżeczki płatków chilli, 2 łyżeczki suszonego oregano, mak do posypania chleba.
*Przygotowanie: *w misce mieszamy mąkę, sól i przyprawy. Drożdże rozpuszczamy w wodzie, wlewamy do mąki. Mieszamy masę dokładnie. Miskę szczelnie zakrywamy folią spożywczą i odstawiamy do ciepłego miejsca na noc. Następnego dnia ściągamy folię spożywczą i mieszamy energicznie łyżką masę chlebową. Przekładamy masę do na prostokątną formę do pieczenia (aby chleb miał ładny kształt, można również przełożyć go do tortownicy). Posypujemy chleb makiem. Pieczemy ok. 40 minut w temperaturze 200-220 stopni C.
Pszenne bułeczki z ziarnami
*Składniki: *40 g drożdży, 550 g mąki pszennej, pół szklanki mleka, 1 jajko, dwie łyżki masła, sześć łyżek wody, łyżeczka cukru, 1 jajko do posmarowania bułek, 3/4 łyżeczki soli, ser żółty, mak, sezam, dowolne płatki i ziarna do posypania.
Przygotowanie: drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, zalać ciepłym mlekiem i rozmieszać z kilkoma łyżkami mąki. Tak przyrządzony zaczyn odstawić pod przykryciem na godzinę. Do miski wsypać mąkę, sól, zrobić dołek, wlać wyrośnięty zaczyn z drożdży, jajo, rozpuszczone masło, wodę i przez ok. 5 minut zagniatać ciasto - powinno być dość miękkie. Gdyby okazało się zbyt kleiste, podsypać mąką. Kulę ciasta zostawić w ciepłym miejscu pod czystą lnianą ściereczką aż podwoi swą objętość. Ponownie szybko zagnieść ciasto, odcinać z niego nieduże kawałki i formować bułeczki. Gotowe bułki układać na papierze do pieczenia i zostawić do wyrośnięcia na jakieś pół godziny. Smarować wierzch jajkiem i posypywać makiem, sezamem, płatkami zbożowymi albo startym serem i ostrą papryką. Piec do zrumienienia w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.