Zwiędnięta sałata – jak przywrócić ją do życia?
Sałata to smaczne i zdrowe warzywo, które doskonale smakuje zarówno w formie surówki z dodatkiem jogurtu, śmietany czy sosu vinegret, jak i na kanapkach. Niestety, zazwyczaj kupujemy główkę sałaty i nie zjadamy całej od razu. Przechowujemy ją w lodówce, nawet w odpowiedniej szufladce, a ona po pewnym czasie więdnie i robi się mało apetyczna. Czy można coś z tym zrobić? Czy da się jakoś przywrócić ją do życia? Okazuje się, że tak! Poznajcie kilka sposobów na zwiędłą sałatę.
Lodowa kąpiel
Jeśli nasza sałata traci na jędrności, można zafundować jej lodowatą kąpiel. Wystarczy przygotować wodę z lodem i na przynajmniej 20 minut włożyć do niej warzywo. Taka kąpiel może trwać nawet do godziny. Po niej nasza sałata będzie jak nowo narodzona!
Woda z cytryną
Kilka kropli soku z cytryny lub odrobina kwasu cytrynowego zmieszane z wodą również mają moc odświeżania zwiędłych liści sałaty. Wystarczy zanurzyć je w takiej mieszance, by warzywo znów stało się jędrne i apetyczne.
Woda z cukrem
Podobne działanie ma również zanurzenie sałaty w wodzie wymieszanej z łyżeczką cukru. Wystarczy kilkanaście minut, by liście ponownie stały się chrupkie. Można też kilkakrotnie przepłukać liście w wodzie z cukrem i osuszyć je na sitku. Sałata może nabrać lekko słodkiego posmaku, ale jeśli będzie on przeszkadzał, wystarczy jeszcze raz opłukać ją w zimnej wodzie.
Ekspert radzi, czy warto jeść nowalijki. Obalamy mity
Mąka ziemniaczana i woda
Jeśli w wodzie w ilości 2-3 litrów wymieszamy łyżkę mąki ziemniaczanej, powstanie nam mikstura, która da sałacie nowe życie. Liście należy zanurzyć w takiej wodzie i odstawić na ok. 15 minut. Po tym czasie sałatę wyjmujemy i opłukujemy w zimnej wodzie. Po wysuszeniu liście są znów jędrne.
Przechowywanie sałaty
Aby nie marnować żywności i pozwolić sałacie na dłuższy żywot, bardzo ważne jest jej odpowiednie przechowywanie.
Najczęściej zaleca się umycie sałaty, podzielenie jej na liście i ułożenie jeszcze wilgotnej na bawełnianej albo lnianej ściereczce wyłożonej ręcznikiem papierowym. Tak przygotowaną sałatę wystarczy umieścić w lodówce, by długo cieszyć się jej dobrą kondycją. Przed włożeniem do lodówki należy zwinąć ściereczkę wraz z sałatą w rulon.
Papier wchłonie zbędną wilgoć, a jednocześnie pozwoli sałacie na korzystanie z niej w czasie przechowywania. Warto taki ręcznik papierowy zmieniać, by nie dopuścić do rozwinięcia się bakterii. Sałata powinna mieć ograniczony dostęp powietrza. Dzięki temu liście nie zepsują się tak szybko, ani też nie zwiędną.
Innym sposobem na przechowywanie sałaty jest umycie jej, osuszenie i umieszczenie w pojemniku lub foliowej torebce. Tego rodzaju opakowanie hamuje utratę wody z warzywa. Sałata powinna być owinięta w papierowy ręcznik, który pochłonie nadmiar wilgoci i nie dopuści do tego, by liście były przemoczone.
W sklepach są też dostępne specjalne wirówki do osuszania i przechowywania sałaty. Jeśli taką posiadamy, wystarczy liście umyć i włożyć do niej. Po spłynięciu z niej wody, pojemnik opróżniamy i ponownie wkładamy do koszyczka wirówki. Przechowujemy razem z pojemnikiem w lodówce.
Ostatnio powodzeniem cieszy się również sposób przechowywania sałaty, którym podzieliła się pewna tiktokerka. Pokazała ona, że wkłada liście sałaty do pojemnika z wodą i dokładnie zakręca, a potem wstawia do lodówki. Wodę ze słoika należy wymieniać co dwa dni, dzięki czemu nie rozwiną się w nim mikroorganizmy.
Kiedy sałaty nie da się już uratować?
Zwiędła sałata jest wiotka, miękka i mało apetyczna. Z biegiem czasu traci wodę, z której w znacznej mierze się składa. Okazuje się, że mimo to nie trzeba jej wyrzucać. Całkowicie nadaje się ona do jedzenia, nawet jeśli jej liście zaczynają brązowieć.
To, co powinno zwrócić naszą uwagę, to raczej obecność śluzu na liściach sałaty. Jeśli takowy zaczyna się pojawiać, oznacza to, że na warzywie rozwinęły się już grzyby i bakterie. Takiej sałaty nie należy już jeść.